Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania".

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez Drezyna » niedziela 17 lutego 2013, 14:56

dylek napisał(a):
Argumentacje, że u niemców zawracanie to podwójny skręt w lewo mam poważnie traktować ?

Zrozumiał cokolwiek z 5 stron dyskusji?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez dylek » niedziela 17 lutego 2013, 16:12

Drezyna napisał(a):Zrozumiał cokolwiek z 5 stron dyskusji?

A rozumi choć co za argumienta w obca języka zapodawał ? :D

Jeśli już doszukujesz się winy zawracającego.... to można temat z wątku porównać do wpuszczania autobusu z zatoki w terenie zabudowanym...
Zawracający ma nie utrudniać...jadacy pasem ma również nie utrudnić autobusowi wyjazdu..
Jadący spod A-7 ma ustąpić...kierowca autobusu również...
Będzie BUM to przyjadą policjanty...
Może i tych zawracającego i jadącego pasem ukarzą mandatami na podstawie odpowiednich paragrafów....ale sprawcami kolizji na 100% wytypują tego z A-7 i kierowcę autobusu.
To zrozumiał ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez Drezyna » niedziela 17 lutego 2013, 22:42

dylek napisał(a):Może i tych zawracającego i jadącego pasem ukarzą mandatami na podstawie odpowiednich paragrafów...

Nigdy nie twierdziłem inaczej. A jak ukażą to znaczy, że złamali przepisy. Czyli powoli jednak dociera, że zawracanie to manewr szczególny. Nie spodziewałem się, a tu taka miła niespodzianka. "Nawet ziarno rzucone na jałową glebę może plon wydać po latach...".
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez dylek » niedziela 17 lutego 2013, 23:08

Drezyna napisał(a):Nigdy nie twierdziłem inaczej. A jak ukażą to znaczy, że złamali przepisy. Czyli powoli jednak dociera, że zawracanie to manewr szczególny. Nie spodziewałem się, a tu taka miła niespodzianka. "Nawet ziarno rzucone na jałową glebę może plon wydać po latach...".

Czy będzie karanie to nie wiem... wiec napisałem "może" ... w przypadku z autobusem może nawet bardziej prawdopodobna niż z zawracającym...
Niezachowanie należytej ostrożności, czy też utrudnianie ruchu (oba dość naciągane), to co innego niż "zawracanie to szczególny manewr niedozwolony w przypadku jakiegokolwiek utrudniania". Bo nie jakiegokolwiek, lecz tylko takiego z pozycji równorzednej... omawiany przykład do takich nie nalezy.

Generalnie wg mnie źle sobie interpretację zapisu o zawracaniu osadziłeś...
Jeśli bedę TIRem zawracał na okrętkę tak, że pozwalniam/zatrzymam tych za mną i tych z naprzeciwka (wszyscy na D-1)...jeśli osobóweczką wymyślę sobie na 3 na szerokości jezdni tamując tym ruch jadącym tą drogą (wszyscy na D-1), jeśli się wrypię z D-1 w podporządkowaną, by zawrócić wykorzystując ją, a na niej ruch utrudnię dojeżdząjącym do skrzyżowania (obaj na A-7) - oczywiście będę podpadał pod ten paragraf...
Ale nie w sytuacji, gdy znaki ustaliły nam hierarchię i ten z A-7 nie może wykonać ruchu, gdyż ma mi ustąpić.
Zawracając na D-1 nie utrudniam "bezruchu" tego na A-7 i tyle... A jeśli ten na A-7 ma jednak kolizyjny ze mną ruch zamiast "powstrzymania się od ruchu jeśli..." - znaczy jego wina :P
I czas skończyć to bezsensowne upieranie się, że przepis ważniejszy od znaku...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez Drezyna » poniedziałek 18 lutego 2013, 00:04

dylek napisał(a): Bo nie jakiegokolwiek, lecz tylko takiego z pozycji równorzednej... omawiany przykład do takich nie nalezy.

Rozumiem, że w Art. 3.1 też chodzi o utrudnianie z pozycji równorzędnej, tak zarządził dylek ze swego fotela. Kpiny sobie robisz z przepisów dokładając własne koszmary senne. To po co w PoRD, KWoRD, StVO i innych w ogóle jakiekolwiek zapisy o zawracaniu, cofaniu i włączaniu się do ruchu? Przecież wiadomo kto kiedy ma pierwszeństwo. Pierwsza moja pomyłka na tym forum - myślałem, że coś ci zaczyna świtać.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez dylek » poniedziałek 18 lutego 2013, 00:21

Drezyna napisał(a):Rozumiem, że w Art. 3.1 też chodzi o utrudnianie z pozycji równorzędnej, tak zarządził dylek ze swego fotela.

Oczywiście o sytuację nie rozstrzygnietą przez kierujacego/światła/znaki... sytuację inną rozstrzygają kierujący ruchem/sygnalizacja/znaki - a jeśli nie rozstrzygną (obaj zielone, obaj D-1... to masz wtedy przepis) dylek tu nie zarządził - ino rozumnie przeczytał. Nie moja wina, że ci się zdaje, że to tylko przepis dla zawracajacego, a dla tego spod A-7 już nie...
Drezyna napisał(a):Kpiny sobie robisz z przepisów dokładając własne koszmary senne.

Nie mierz mnie swoją miarą...
Drezyna napisał(a): To po co w PoRD, KWoRD, StVO i innych w ogóle jakiekolwiek zapisy o zawracaniu, cofaniu i włączaniu się do ruchu?

Byś wiedział jak wykonywać te manewry ?
Drezyna napisał(a):Przecież wiadomo kto kiedy ma pierwszeństwo. Pierwsza moja pomyłka na tym forum - myślałem, że coś ci zaczyna świtać.

Nie zawsze wiadomo - od tego masz przepisy by było wiadomo.
Nie pierwsza twoja pomyłka
No i jesteś w błędzie również myśląc, że coś świta...nic nie świta...dalej ciemność widzę, ciemność... I raczej szans wielkich, by zaświtało - nie widzę... Przez płytkość twojego ostatniego posta wręcz straciłem nadzieję, że zaświta...
Ale wal kolejnego - niechaj będzie twoje zdanie ostatnim :D
Szkoda naszego czasu na wyczytywanie specyficznych zasad poruszania się Jolanty drezyną po Mławie...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez Zonaimad » wtorek 19 lutego 2013, 02:59

Może (...) i jadącego pasem ukarzą mandatami na podstawie odpowiednich paragrafów....ale sprawcami kolizji na 100% wytypują (...) kierowcę autobusu.

Zły przykład, bo... zwykle jakoś nie typują. :D
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Zawracanie - ostateczne rozwiązanie. "Obręb skrzyżowania

Postprzez LeszkoII » wtorek 19 lutego 2013, 13:25

dylek napisał(a):sytuację inną rozstrzygają kierujący ruchem/sygnalizacja/znaki - a jeśli nie rozstrzygną (obaj zielone, obaj D-1... to masz wtedy przepis)
W takim razie komu miałby utrudniać ruch zawracający skoro wystarczą "odpowiednie" przepisy regulujące pierwszeństwo w miejscach przecinania się kierunków ruchu? Przecież dysponujemy znakami, sygnałami i przepisami ogólnymi. Nigdy nie powinno dojść do utrudnienia. Czyli utrudnienie znaczy coś więcej, niż tylko nieustąpienie pierwszeństwa. Tylko co? Pisałem o tym.

Problem w tym, że niektórzy interpretują zawracanie jako osobny kierunek ruchu na skrzyżowaniu(czasem słusznie) tym samym rozróżniając zawracanie na skrzyżowaniu od zawracania poza skrzyżowaniem. Np. wjazd z drogi z pierwszeństwem na posesję to zmiana kierunku ruchu(w ogóle wyłączenie się z ruchu) spowodowana zmianą kierunku jazdy. Zawracanie to zmiana kierunku jazdy na przeciwny do początkowego. Tak rozumiany manewr trudno nazwać zmianą kierunku ruchu, bo inaczej cofanie również byłoby zmiana kierunku ruchu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości