Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskiego

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez ks-rider » wtorek 12 lutego 2013, 00:25

szerszon napisał(a):1. Polecenie -na skrzyżowaniu proszę zawrócić- przerasta zdolności intelektualne kandydata na kierowcę ?

2. A może jeszcze egzaminator palce u lewej ręki pożyczy aby taki kierowca do czterech policzył ?
3. kandydat na kierowcę po full 4 klasy podstawówki-co za kraj :help:


1. Szerszon, prosilbym abys nie odwracal kota ogonem i nie zmienial sensu wypowiedzi. Widzisz roznice miedzy blednym wypowiedzeniem zadania przez egzaminatora a swoim ? Jest roznica czy nie ? Momijam juz fakt, ze sa kraje w ktorych jednym jedynym slowem rozroznia sie zawrocenie skrecajac do przodu w lewo a zawracaniem do tylu w prawo, i tez rodowici kursanci sie myla _ nazywa sie to Stress egzaminowy i powinienes o tym cos wiedziec.

2. Jezeli ktos sie pomylil, to i palce dyrektora WORD'u mu tez nie pomoga, Jezusa zreszta tez nie.

3. Co ma do rzeczy ile klas czy jakie wyksztalcenie ma kierujacy pojazdem. Ile razy jest tak, ze student wali takie babole a chlopak ze wsi bije go w kazdym punkcie na leb i szyje ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez szerszon » wtorek 12 lutego 2013, 00:46

To ma do rzeczy,ze obrazków na pamięć się nauczył, a przepisu ze zrozumieniem nie może przeczytać i wali mi później bzdury ze powierzchnia skrzyżowania to droga jednokierunkowa wokół wyspy.
i widzę różnicę, ze jak coś jest w lewo to w lewo. Czy na innej geometrii skrzyżowania ( już nie rondzie) też mu powie trzecim zjazdem ?
Jak mu się myli do czterech to może jednak coś jest nie tak.A co będzie później jak mu się "pomyli" gaz z hamulcem, albo czerwone z zielonym ?
Na drodze będzie miał stres jeden z drugim...później :D
Stres to jeden z drugim będzie miał jak go teściowa uściska.
Dziwi mnie trochę to tłumaczenie...widać że mi metryka żółknie. :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez grz3g0rz » środa 13 lutego 2013, 14:26

Mnie oblał egzaminator za najechanie na linie podwójną ciągłą przy takim manewrze. Po wjechaniu tyłem w boczną uliczke wyjerzdzając na główną ulice w kierunku przeciwnym z którego przyjechałem najechałem lewym tylnym kołem na początek lini ciągłej. Paranoja...
grz3g0rz
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 20 maja 2011, 08:55

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez szerszon » środa 13 lutego 2013, 14:46

To dobry jest,ze dał radę zobaczyć :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez grz3g0rz » środa 13 lutego 2013, 14:59

szerszon napisał(a):To dobry jest,ze dał radę zobaczyć :D


zapytał sie mnie "Egzaminator: Czy wie pan co pan zrobił?? Ja: Tak najechałem na podwójna linie ciągłą. Egz.: Noto proszę się zatrzymać musze przerwać egzamin..."

Myślałem że takie najechanie około 30cm na linie jest dopuszczalne przy przejeżdżaniu przez ciasne skrzyżowanie.... w sumie powinienem rozpocząć skręt trochę później i bardziej ostro ale bałem sie żeby prawym przednim kołem nie przyhaczyć krawężnik bo to na pewno by zauważył... jak dla mnie linia przerywana na odcinku skrzyżowania była zbyt krótka.
On wiedział że tam trzeba uważać, że można łatwo najechać na tą linie. Ja się ustawiłem przy osi jezdni drogi podporządkowanej i żeby wyjechać na drogę główną nie najeżdżając na linie trzeba było stanąć bardziej z prawie strony a nie tak przy osi jezdni...
grz3g0rz
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 20 maja 2011, 08:55

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez szerszon » środa 13 lutego 2013, 15:13

No to przesadził.
Masz prawo być wkurzony.
Było zagrożenie bezpieczeństwa ?
Rozumiem, ze ktoś najeżdża bezmyslnie wszystkimi piecioma kołami( razem z zapasem :) ) na P-4 i nie jest tego świadomy, ale tutaj ?
W jakim mieście ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez grz3g0rz » środa 13 lutego 2013, 15:22

jastrzębie zdrój

Ustąpiłem pierwszeństwa wszystkim więc nie było... Nadjechał autobus z prawej strony przepuściłem go i pojechałem zanim (ruszyłem w kierunku z którego przyjechałem). Po za tym gdyby było zagrożenie to by mi o tym egzaminator powiedział a nic takiego nie mówił.

można obliczyć jak daleko zajdzie tylne koło przy maksymalnym skręcie przednich kuł jadących po łuku odsuniętym o np 15 cm od krawężnika drogi głównej. Według mnie żeby nie najechać na tą linie trzeba zacząć skręt nie przy osi jezdni a z prawej strony drogi podporządkowanej ale to tez może być uznane za błąd ponieważ skręcać w lewo na skrzyżowaniu trzeba stojąc przy osi jezdni...

Możliwe że egzaminator wydając polecenie zawracania na pustej drodze pożałował swojej decyzji widząc nadjeżdżający autobus może sie wystraszył że stworze zagrożenie na tym skrzyżowaniu dla tego autobusu ale ja wykonałem manewr cofania zanim on dojechał do skrzyżowania. Przepuściłem go Egz. nic nie mówił na temat zagrożenia czy czegokolwiek...
Ostatnio zmieniony środa 13 lutego 2013, 16:00 przez grz3g0rz, łącznie zmieniany 4 razy
grz3g0rz
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 20 maja 2011, 08:55

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez szerszon » środa 13 lutego 2013, 15:27

Dla mnie- przesada.
Przyjedż do Warszawy. Nasi są normalniejsi :D
poza tym chciałem zwrócić uwagę,ze oprócz Art 22.2.2) jest jeszcze art 22.3 :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez jasper1 » środa 13 lutego 2013, 15:44

Grz3g0rz: Prawidłowa odpowiedź na pytanie czy wie pan co pan zrobił, to oczy wielkie jak spodki i "Tak. Wykonałem manewr zawracania", no bo jak się sam przyznajesz do kamery, że jeżdzisz po podwójnej ciągłej... :D Tak, mądra jestem. Ciekawe co sama zrobię na kolejnym praktycznym. Chociaż ja akurat do swoich egzaminatorów zastrzeżeń nie mam, po prostu nie dałam szansy im i sobie.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez grz3g0rz » środa 13 lutego 2013, 15:51

A uczciwość i prawdomówność... :spoko: żartuje
grz3g0rz
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 20 maja 2011, 08:55

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez Anfa » środa 13 lutego 2013, 16:21

Nastepnym razem powiedz przejechałem po jezdni zgodnie z prawdą 8)
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Re: Infrastruktura = zawracanie !? - nowe oblicza j.Polskieg

Postprzez szerszon » środa 13 lutego 2013, 19:45

Nie robić z egzaminatora idioty.
lepiej powiedzieć,ze wydawało mi sie ze nie przejechałem ponieważ obserwowałem droge, a nie tylne lewe koło :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości