Jakie są typy na motocykl egzaminacyjny na kat. A?

[megamind]

Chyba pierwszy raz się z tobą zgodzę.
Ponadto nie mniej durny wydaje się zapis o kat. A2. Motocykli o takich parametrach to ze świeczka szukać.

[czepiacz]

Spasiba. Dla kategorii A2 mamy choćby GS500, ale nie jest to maszyna sprzedawana w salonach, więc ośrodki egzaminacyjne tego sprzętu nie zakupią. Z nowych mamy NC700, zdlawione wersje XJ-6 i Gladiusa, oraz ER-6 - chyba najfajniejszy motocykl tej klasy.
Niektóre Gutki kwalifikują się dla kategorii A2, oraz single Yamahy.
Cóż, maszyna to nie jest kłopot. Kłopot będzie w razie kontroli w ośrodku, gdy urzednicy "nakryją" zajęcia praktyczne prowadzone na motocyklu mniejszym niż wynika to z rozporzadzenia. O kontroli na drodze publicznej nie wspominając...

Czy ktoś ma tekst Dyrektywy, określającej parametry motocykli? Czy tam jest mowa o maszynach egzaminacyjnych, czy też szkoleniowych? Jeśli UE nie zmusza do szkolenia na motocyklach, to skąd naszym orłom przyszło do głowy, żeby szkolić od razu na motocyklach docelowych?

[osk rajd]

ludzie czytajcie ze zrozumieniem teksty rozporządzeń, kłania sie język prawniczy tutaj:

TIRET według zasad techniki prawodawczej nazwa najmniejszej możliwej jednostki redakcyjnej tekstu prawnego, oznaczanej krótką poziomą kreską przypominającą półpauzę (nieprawidłowo czasem nazywanego również myślnikiem)

a więc tiret 3 i 4 z tekstu rozporządzenia dotyczy pkt 6a i 8b z DZ.U.32 a więc dotyczy KATEGORII C1 i D1, motocykle od 19 stycznia wchodzą nowe!!!

[megamind]

Miałem GS500 i to się zgadza. Mam ER-6N i nie wiem czy są wersje stłumione do 35 kw, moja ma 53. Podobnie będzie z innymi wymienionymi motocyklami. Jak dla mnie są to raczej maszyny akurat na kat. A.

[czepiacz]

Faktycznie, ER-6 jest zbyt mocne w oryginalnej wersji...
Zastanawiam się, jak te gamonie w resorcie wyobrażają sobie pierwszą lekcję na motocyklu klasy 600 cm.
Przecież z przepisu wynika wprost, że nie będzie można używać maszyn mniejszych niż wymagane w rozporządzeniu.

[ks-rider]

Mam ER-6N i nie wiem czy są wersje stłumione do 35 kw.

Kazdy jeden nowy motocykl jaki oferuje rynek mozn azdlawic do 35kW.

[kadziunt]

Mam ER-6N i nie wiem czy są wersje stłumione do 35 kw.

Kazdy jeden nowy motocykl jaki oferuje rynek mozn azdlawic do 35kW.

Właśnie dlatego dodano w poszczególnych kategoriach stosunek mocy do masy i do a2 że nie może powstać w wyniku dławienia 2x przekraczającego ten pułap. Zeby ktoś nie wpadł na pomysł szkolenia na hajce;p

[czepiacz]

I co z tego, gdy nie wolno nam użyć do szkolenia maszyny mniejszej niż egzaminacyjna, dla danej kategorii. Nie wyobrażam sobie szkolenia na dwustukilogramowej sześćsetce, na pierwszych godzinach zajęc praktycznych.
Od ośmiu lat eksploatuję kilka sztuk Suzuki GS500, które ważą z paliwem ponad 180 kg, mają 46 KM i są dość wymagające dla kursanta. Jednak 90% moich podopiecznych zaczyna szkolenie praktyczne od motocykli klasy 125, przechodząc potem na 250, żeby finalnie jazdy odbywać pięćsetką - jest gradacja mocy i masy maszyny szkoleniowej. Wymagana przez rozporządzenie maszyna waży zazwyczaj około 200 kg i ma między 60 a 100 KM. Jak głąby z ministerstwa wyobrażają sobie pierwsze godziny jazdy takim motocyklem? Na spotkaniu w piątek przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytanie, o skutki kontroli starostwa, gdzie okazałoby się, że kursant kategorii A jeździ na "ćwiartce" - domyślamy się, że byłoby to stwierdzenie nieprawidłowości, która może doprowadzić do zamknięcia osk.
Czyli można się dalej domyślać, że jeśli dojdzie do wypadku na zajęciach praktycznych, to będzie tragedia zgodnie z przepisami...
To samo dotyczy kategorii A2, gdzie maszyna spełniająca wymagania techniczne rozporządzenia, i tak waży ponad 150 kg, bądź jest wysoka jak drabina - tak źle i tak niedobrze...
O butach na egzamin nie wspominając...

Co do zgłaszania zajęć, to ja rozumiem, że najdalej dzień roboczy po rozpoczęciu kursu należy zgłosić datę, miejsce i godzinę pierwszych wykładów i pierwszej jazdy. Co będzie, gdy kursant na pierwszym wykładzie odmówi ustalenia pierwszej jazdy? Nie umawia się, bo nie wie jak będzie dysponował czasem, a nie chce ustalać, bo nie. Co wtedy?

[kadziunt]

Największa masakra będzie jak przyjdzie do Ciebie niewysoka dziewczynka a ty do niej żeby wsiadała na 600. ona nie ogarnia i prosi Cie czy może najpierw potrenować na stojącej obok 250 a ty masz dylemat. Albo twardo mowisz jej ze nie ( to ona mysli ze jestes straszny) albo pozwalasz jej wsiasc na niego narazajac sie w razie wypadku np na utrate uprawnien i zapewne problemy z firma ubezpieczeiowa. szkolisz nie zgodnie z przepisami

[czepiacz]

Zgadza się. Pozwalając wsiąść na maszynę właściwą do możliwości kursantki, będę szkolił niezgodnie z przepisami... Durny personel ministerstwa, oj durny...