wredna zima ! :(

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

wredna zima ! :(

Postprzez jezierek » niedziela 27 lutego 2005, 15:48

No niestety musiało sie wkoncu cos stac :)
tydzien temu jechałem po uliczce osiedlowej i wyrzucilo mnie z zakretu " jechałem wolno około 20-30 na 2 biegu " wyrzucilo mnie w snieg ze az samochód sie odbił. Na szczescie nic sie nie stało :oops:

Wczoraj jak zaczał padac snieg na przy skrecaniu znó mnie wyrzuciło z zakretu ale jakos udało mi sie opanowac samochód i dojechałęm do domu z predkoscia 30km/h

Czy u was tez tak sie dzieje :?: poprostu jechałem i zaczełem skrecac i zaczeło mnie sciagac. Dobrze ze nie było samochodów obok czy cos podobnego :cry:
rozpoczecie kursu : 25.08.2004
zakonczenie kursu : 02.12.2004
egzamin teoretyczny : 04.01.2005
egzamin praktyczny : 25.01.2005
zdane : za 1 razem :!:
odbiór : 07.02.2005 Yepa 8)
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Postprzez miros » niedziela 27 lutego 2005, 17:32

no wiesz takie cos to sie dzieje albo: przy wiekszej predkosci i probie skretu(nawet delikatnym skreceniu kol), albo przy mniejszej predkosci i ostrym skreceniu kol. no ale zeby przy 20 km/h, ciezko jest mi to sobie wyobrazic. chyba ze na jezdni byla szklanka i wystarczylo jechac 20-30 i mocno skrecic.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez jezierek » niedziela 27 lutego 2005, 18:22

dodam ze przednie kola sa letnie i do tego juz prawie łyse :)
a tylne sa zimówki nowe

tył naped
rozpoczecie kursu : 25.08.2004
zakonczenie kursu : 02.12.2004
egzamin teoretyczny : 04.01.2005
egzamin praktyczny : 25.01.2005
zdane : za 1 razem :!:
odbiór : 07.02.2005 Yepa 8)
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Postprzez miros » niedziela 27 lutego 2005, 18:39

no to widzisz, na przodzie masz letnie, lyse opony wiec przyczepnosci duzej nie maja. mozesz sobie kierownica skrecac do woli, ale na sliskiej nawierzchni samochod i tak bedzie jechal prosto.
dlatego warto inwestowac w zimowki, chociazby te najtansze (bo i tak na sniegu beda lepsze niz najdrozsze letnie)
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez jezierek » niedziela 27 lutego 2005, 19:20

no tak ale ja inwestowac w taty samochód nie mam zamiaru ;)
kupiłem mu stroboskop do przednich leflektorów i wystarczy :P
teraz zbieram kase na swój samochód ale jaki :roll:
a te opony to tata ma kupic na nastepna zime juz na przód zimówki
rozpoczecie kursu : 25.08.2004
zakonczenie kursu : 02.12.2004
egzamin teoretyczny : 04.01.2005
egzamin praktyczny : 25.01.2005
zdane : za 1 razem :!:
odbiór : 07.02.2005 Yepa 8)
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Postprzez AgaM. » niedziela 27 lutego 2005, 23:30

Jak na razie mnie spotkał jeden poważniejszy zimowy przypadek :) Skręcałam też przy prędkości ok. 20-30 km/h, ale zakręt(skręt) był niezły-taki 180 stopni... Rzuciło mi tyłem i przynajmniej nie musiałam sporo kręcić kierownicą... :)
co Nas spotka za zakrętem....????
Avatar użytkownika
AgaM.
 
Posty: 60
Dołączył(a): wtorek 22 czerwca 2004, 15:00
Lokalizacja: Andrychów

Postprzez jezierek » poniedziałek 28 lutego 2005, 01:22

ja wczoraj jak wyjeźdzałem z uliczki to sam samochód mi skrecił :) popostu wcisnełem sprzegło i dodałem wiecej gazu. Strzał ze sprzegła i lece sobie :)
ale chciałbym juz aby ta zima sie skonczyła :(
rozpoczecie kursu : 25.08.2004
zakonczenie kursu : 02.12.2004
egzamin teoretyczny : 04.01.2005
egzamin praktyczny : 25.01.2005
zdane : za 1 razem :!:
odbiór : 07.02.2005 Yepa 8)
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Trendzik » wtorek 01 marca 2005, 21:57

ja tam jezdze na uniwersalnych... nieraz samochod sie troche slizga...ale jezdze powoli...''nieraz sie zagapie gdzies'' ;]
Prawo jazdy:
1 próba - nie zaliczona (03.08.2004)
2 próba - zaliczona ;) (30.08.2004)
odbiór prawa jazdy - 10.09.2004
Trendzik
 
Posty: 65
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2004, 00:00

Postprzez Robert18 » środa 11 maja 2005, 10:51

Moim zdaniem osoby swierzo ze tak powiem upieczone ,które nie sa pewne siebie powinny odpuscic sobie zimę i jezdzic albo z rodzicami i przypatrzac sie jak oni to robia w trudnych warunkach. Ja tak zrobilem i mi to pomogło . Stałem sie bardziej pewny siebie i juz mi nie przeszkadz zima .
--------->Nowe Auto Audi A4 200 rok Niemcy <--------------
2.6 litra .V-max 150 km Boze wspaniałe Auto
Avatar użytkownika
Robert18
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 10 maja 2005, 14:37

Postprzez Cubaza » środa 11 maja 2005, 12:53

Mi nie przeszkadzała zima chociaż raz najadłem się strachu i to strasznie jak za szybko wjechałem w zakręt. Ale potem już wiedziałem, że tak nie trzeba i nie mozna i już tak nie robiłem.
Cubaza
 
Posty: 237
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2004, 13:35
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Aarienka » środa 11 maja 2005, 13:26

przyznam sie szcerze,ze tez jechalam w zime i to w ogromna sniezyca i bylo naprawde ciekzo i z checia bym sie przesiadla na fotel pasazera ale nie mogla bo moj tatus wypil sobie troszczke i musialm prowadzic ale to nie bylo przyjemne serce to mialam w gardle :-(
A jak razjechalam do Torunia to normalnie na drodze byla czysta szklanka wtedy to dopiero mialam w porach!! Ale powolutku sobie jechalam i sie udalo wystarczy zdrowy rozsadek i spokoj a bedzie dobrze :-)
Kat. B

10 VIII 04 -Kaputt...
7 IX 04 - Kaputt...
27 X 04 - Zdane :-)
12 XI 2004 -Odebrane :D
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości