Dwa pojazdy włączające się do ruchu

[pppp]

Pytanie z ciekawości. Znam odpowiedź, ale chcę się upewnić.
Dwa pojazdy stojące na przeciwko siebie, które chcą włączyć się do ruchu, a ich kierunki jazdy przetną się. Pojazd pierwszy wyjeżdża ze strefy zamieszkania, pojazd drugi z supermarketu. W tej sytuacji pierwszeństwo rozstrzyga zasada prawej strony czy może pierwszeństwo ma pojazd wyjeżdżający ze strefy zamieszkania, ponieważ jezdnia w strefe w przeciwieństwie do jezdni obok supermarketu jest jezdnią publiczną.

[szerszon]

na pewno ?
Wyjezdżający ze strefy jest....?
wyjezdżający z obiektu przydrożnego jest....?

[czepiacz]

(...)
Dwa pojazdy stojące na przeciwko siebie, które chcą włączyć się do ruchu, a ich kierunki jazdy przetną się. Pojazd pierwszy wyjeżdża ze strefy zamieszkania, pojazd drugi z supermarketu. W tej sytuacji pierwszeństwo rozstrzyga zasada prawej strony czy może pierwszeństwo ma pojazd wyjeżdżający ze strefy zamieszkania, ponieważ jezdnia w strefe w przeciwieństwie do jezdni obok supermarketu jest jezdnią publiczną.

To jak? Naprzeciwko, czy z boku?

[BOReK]

Wyjeżdżać mogą z naprzeciwka, ale zasada prawej strony odnosi się również do takiej sytuacji.

[lith]

Tylko ja bym nie był taki pewny jej zastosowania przy włączaniu się do ruchu. Czemu nie 'kto pierwszy ten lepszy'?

[BOReK]

Czyli lepiej ryzykować stłuczkę niż zastosować ogólną regułę (ew. puścić głupszego)?

[lith]

Na pewno bym nie liczył, że ktoś ustąpi mi pierwszeństwa w takiej sytuacji, 'bo prawa strona'. Jeżeli tak, czy siak mam 'puścić głupszego' to ustalenie jakiegoś pierwszeństwa mija się z celem.

[BOReK]

Tu już w grę wchodzi obserwacja zachowań innych kierowców. Jeszcze nie miałem problemu w takiej sytuacji.