Kilka pytań odnośnie samochodu kat. C i C+E

[Airon]

Witam, jakiś czas temu zapisałem się na kategorie C, później mam zamiar robić C+E. Mam wyjeżdżone do tej pory 8 godzin, większość na placu. Miasto może dwie godzinki. Uczę się na samochodzie Iveco 240 Tector oraz Iveco Eurocargo natomiast w wordzie bielskim zdaje się na samochodzie Renault Midlum. Teraz mam kilka pytań odnośnie głównie tego auta egzaminacyjnego, podobno jego gabaryty są mniejsze od tych, którymi jeżdże teraz. Zatem :
1) Instruktor uczy mnie parkowania równoległego tyłem metodą na słupki... (tj. gdy dojeżdżam tyłem naczepą do słupka nr 1 odbijam kierownicą o jeden obrót w prawo, autko zaczyna wtem wjeżdżać w koperte, zerkam teraz w lewe lusterko i gdy w nim ukaże mi się słupek nr 2 robie obrót z powrotem w lewo, następnie patrzę przez boczną prawą szybe i gdy zobacze w niej słupek na równi z prawym lusterkiem odbijam kierownicą w lewo do oporu i autko wtedy ładnie wjeżdża w koperte) - Wszystkie metody inne parkowania oraz tunel robie na lusterka, bez żadnych metod na słupki. Wszystko było by ok, ale czy gdy na egzaminie dostane inne autko z innymi gabarytami to czy to odbicie o jeden obrót będzie również pasowało??
2) Jaka jest skrzynia biegów w egzaminacyjnym midlum? Z Przebitką czy przełącznikiem? W Tectorze mam przebitke natomiast w nowym eurocargo na górny zakres biegów wrzucam poprzez przełącznik.
3) Czy macie może jakiś link do obsługi Renault Midlum? Gdzie są jakie światła, płyny itp.
4) Czy na C+E również zdaje się egzamin teoretyczny czy w gre wchodzi już tylko praktyka?
5) Czy po każdym parkowaniu, tunelu zatrzymując się w wyznaczonym do tego miejscu MUSZE mieć koła ustawione na wprost i auto musi stać całkiem prosto czy może stać troszke skosem ale mieszcząc się w wyznaczonym miejscu??

Rysunek do pytania pierwszego :


Na razie tyle gdybym sobie coś przypomniał to jeszcze napiszę.
Pozdrawiam!

[mk61]

1) Instruktor uczy mnie parkowania równoległego tyłem metodą na słupki... (tj. gdy dojeżdżam tyłem naczepą do słupka nr 1 odbijam kierownicą o jeden obrót w prawo, autko zaczyna wtem wjeżdżać w koperte, zerkam teraz w lewe lusterko i gdy w nim ukaże mi się słupek nr 2 robie obrót z powrotem w lewo, następnie patrzę przez boczną prawą szybe i gdy zobacze w niej słupek na równi z prawym lusterkiem odbijam kierownicą w lewo do oporu i autko wtedy ładnie wjeżdża w koperte) - Wszystkie metody inne parkowania oraz tunel robie na lusterka, bez żadnych metod na słupki. Wszystko było by ok, ale czy gdy na egzaminie dostane inne autko z innymi gabarytami to czy to odbicie o jeden obrót będzie również pasowało??

Chyba coś Ci się z tą naczepą pomyliło.
To jest fizyka. Żeby prawidłowo cofnąć w prawo, to musisz raczej mieć tylne koło za/obok słupka 1. Inaczej przecież na niego najedziesz. Jak zobaczysz w lewym słupek 2, to przednie koła prostujesz, a nie liczysz obroty kierownicy. Dalej sam kontrolujesz sytuację i podejmujesz decyzję, kiedy skręcić w lewo i prawidłowo się ustawić w wyznaczonym polu.

4) Czy na C+E również zdaje się egzamin teoretyczny czy w gre wchodzi już tylko praktyka?

Praktyka. Najpierw zrób C, a później myśl o CE.

5) Czy po każdym parkowaniu, tunelu zatrzymując się w wyznaczonym do tego miejscu MUSZE mieć koła ustawione na wprost i auto musi stać całkiem prosto czy może stać troszke skosem ale mieszcząc się w wyznaczonym miejscu??

Pojazd musi znaleźć się w wyznaczonym miejscu. Po to miejsce jest szersze i dłuższe od pojazdu, żeby ten się w nim zmieścił i żeby egzaminowany miał jakieś pole manewru. A czy pojazd będzie ustawiony pod kątem 2, czy 8 stopni, to już sobie sam odpowiedz, jakie to ma znaczenie.

[Airon]

Chyba coś Ci się z tą naczepą pomyliło.
To jest fizyka. Żeby prawidłowo cofnąć w prawo, to musisz raczej mieć tylne koło za/obok słupka 1. Inaczej przecież na niego najedziesz.

Nic mi sie nie pomyliło, tak robiłem i tak wchodziło bez problemu, tutaj filmik instruktażowy. Popatrz kiedy gościu zaczyna wjeżdżać w koperte, gdy dojeżdża paką do słupka, a nie kołami, inaczej by nie wszedł na długość.
http://www.youtube.com/watch?v=JWQFWwuD_Xc

Pojazd musi znaleźć się w wyznaczonym miejscu. Po to miejsce jest szersze i dłuższe od pojazdu, żeby ten się w nim zmieścił i żeby egzaminowany miał jakieś pole manewru. A czy pojazd będzie ustawiony pod kątem 2, czy 8 stopni, to już sobie sam odpowiedz, jakie to ma znaczenie.

Tak mi się też wydawało, dlatego pytam. Instruktor tłumaczył mi, że mam być całkowicie prosto ustawiony w miejscu parkowania i pare razy gdy wjechałem troszke krzywo (ale w miejscu bez problemu sie mieściłem) to twierdził, że źle bo nie stoje prosto.

[mk61]

Nic mi sie nie pomyliło, tak robiłem i tak wchodziło bez problemu, tutaj filmik instruktażowy.

Wiesz, czym jest naczepa?

Popatrz kiedy gościu zaczyna wjeżdżać w koperte, gdy dojeżdża paką do słupka, a nie kołami, inaczej by nie wszedł na długość.

1. Z tej perspektywy można się co najwyżej podetrzeć tym filmem.
2. Fizyki się tutaj nie uczymy i musisz sam zrozumieć, dlaczego tak jest. Skoro w pozycji początkowej odległość boczna (od słupka do boku pojazdu) jest dość duża, to wiadomo, że może wcześniej skręcać.

pare razy gdy wjechałem troszke krzywo (ale w miejscu bez problemu sie mieściłem) to twierdził, że źle bo nie stoje prosto.

A jaki jest problem z ustawieniem się równo? Jak liczysz obroty kierownicy, słupki i inne legendy, to fakt, problem jest. Jak się wie i rozumie, co robi, to zawsze będzie równo.

[Airon]

Wiesz, czym jest naczepa?

Dobrze, pomyliłem pojęcia gdy pisałem na szybko, chodziło mi o pakę w ciężarówce, nie naczepe.

1. Z tej perspektywy można się co najwyżej podetrzeć tym filmem.

Jak to jest, że ja widze dobrze kiedy on dojeżdża do słupka? Może warto byś odwiedził okuliste?

2. Fizyki się tutaj nie uczymy i musisz sam zrozumieć, dlaczego tak jest. Skoro w pozycji początkowej odległość boczna (od słupka do boku pojazdu) jest dość duża, to wiadomo, że może wcześniej skręcać.

Skoro jesteś takim geniuszem i już zabierasz głos w temacie to rób to w takim, o którym masz pojęcie. Pisałem, że chodzi o parkowanie równoległe na egzaminie, a tam pozycja auta ustawionego do parkowania zawsze jest taka sama i odległość boczna jest stała, więc nie pisz mi tutaj bredni, że zależy to od niej, bo ja podałem konkretny przykład, na który ktoś mając pojęcie w temacie odpowie mi bez zająknięcia.

A jaki jest problem z ustawieniem się równo? Jak liczysz obroty kierownicy, słupki i inne legendy, to fakt, problem jest. Jak się wie i rozumie, co robi, to zawsze będzie równo.

Teoretycznie zapytać już nie wolno, czytając posty, które publikujesz śmiem twierdzić, że po prostu wykorzystujesz czyjeś teoretyczne pytania by sobie ego podbudować, tylko i wyłącznie, bo gdy ja zapytałem czy mogę stanąć krzywo to ty odpowiadasz jaki problem stanąć równo, ja nie napisałem również, że nie potrafie stanąć prosto ale po prostu pytam co się stanie gdy taka ewentualność nastąpi na egzaminie.

I czekam na odpowiedzi w temacie od osoby kompetentnej, najlepiej takiej, która jakiś czas temu zdawała egzamin lub jakiś instruktor z kategorii C, a odpowiedzi kogoś z typu je*aka-teoretyka mnie nie interesują i będę je poprostu ignorował bo nie chce się zniżać do czyjegoś poziomu by następnie ten ktoś mnie doświadczeniem przebił.
Pozdro!

[mk61]

Jak to jest, że ja widze dobrze kiedy on dojeżdża do słupka? Może warto byś odwiedził okuliste?

Z takiego kąta możesz sobie widzieć, co chcesz. Gdybyś nie wiedział, to kamery są różne i rzadko kiedy oddają rzeczywistość szczególnie, jeśli chodzi o odległości i prędkości. Dla mnie miarodajną perspektywą byłby słupek, koło i moment skrętu. Ale skoro wiesz lepiej, to po co pytasz?

a tam pozycja auta ustawionego do parkowania zawsze jest taka sama i odległość boczna jest stała, więc nie pisz mi tutaj bredni, że zależy to od niej,

Coś mówiłeś o bredniach? Podaj przepis, który nakazuje tą początkową odległość boczną i na jakiej podstawie, podjeżdżając do wykonania zadania, stwierdzasz, że jesteś prawidłowo ustawiony?

bo ja podałem konkretny przykład, na który ktoś mając pojęcie w temacie odpowie mi bez zająknięcia.

Konkretnie, to każdy kierowca Ci odpowie, że masz patrzyć w lusterka i każdy ma głęboko w poważaniu, jak Ty to zrobisz. Ma być zrobione szybko, sprawnie i w wyznaczonym miejscu.

rób to w takim, o którym masz pojęcie.

Ciekawe, z którego źródła inwigilacji skorzystałeś, wyrabiając sobie zdanie o mnie.

Teoretycznie zapytać już nie wolno, czytając posty, które publikujesz śmiem twierdzić, że po prostu wykorzystujesz czyjeś teoretyczne pytania by sobie ego podbudować, tylko i wyłącznie

Posty, które publikuję staram się tworzyć jak najkrócej, na podstawie przepisów, lub techniki jazdy. Znam "sposoby" na wykonywanie zadań egzaminacyjnych, tylko trzeba umieć z nich korzystać i wiedzieć, co dana sytuacja oznacza i jak zachowuje się w niej dany pojazd. Odpowiedzi "przy x słupku 2,37 obrotu w lewo i 4,74 obrotu w prawo" ode mnie nie otrzymasz. A przede wszystkim nie potrzebujesz, bo i po co Ci to? Jedziesz, widzisz, podejmujesz decyzję. W każdym zadaniu egzaminacyjnym i podczas każdej jazdy w ruchu drogowym. Uwierz, że "słupkowanie" szybko zostanie wykryte i się wyłożysz na mieście. Egzaminator trochę już te prawo jazdy ma i wie jak się powinno robić i będzie widział, jak robisz.

bo gdy ja zapytałem czy mogę stanąć krzywo to ty odpowiadasz jaki problem stanąć równo, ja nie napisałem również, że nie potrafie stanąć prosto ale po prostu pytam co się stanie gdy taka ewentualność nastąpi na egzaminie.

Ale jaki problem? Żaden. Co do ewentualności na egzaminie, chyba jasno Ci odpowiedziałem. Nie widzę sensu w powtarzaniu się. Pytanie o problem zadałem, żebyś sam przemyślał, czy to ma sens i w jaki sposób to zrobić. Ale jeśli wolisz się kłócić i czekać na słupki, to raczej nie do mnie.

a odpowiedzi kogoś z typu je*aka-teoretyka mnie nie interesują i będę je poprostu ignorował bo nie chce się zniżać do czyjegoś poziomu by następnie ten ktoś mnie doświadczeniem przebił.

<&%#$@> sobie chłopczyku szukaj w swoim towarzystwie. Odpowiedzi otrzymałeś prawidłowe i możliwie najbardziej "suche". Nie ma za co.

[Airon]

a odpowiedzi kogoś z typu je*aka-teoretyka mnie nie interesują i będę je poprostu ignorował