zatrzymał się z powodu?
moze zgasl silnik? moze nie byl pewien pierwszenstwa? moze widzial nadjezdzajacy pojazd z niezmienna predkoscia? moze slabo mu sie zrobilo? nie jest moim obowiazkiem dywagowac dlaczego, ostatnio mialem identyczna sytuacje, przy absurdalnych predkosciach w strefie jej ograniczenia kobiecina ewidentnie widac bylo ze nie wiedziala ze ma pierwszenstwo wiec kursantka pojechala no bo widzac zatrzymanie pomyslala o swoim pierwszenstwie, czesto bywa tak ze kursanci są zieloni w takich sytuacjach i gdyby nie ruch innych pojazdow wiele razy przejechaliby poza prawidlową kolejnoscia...
dzis stara kobieta na rowerze z prawej strony zatrzymala sie na rownorzędnym widząc pojazd egzaminacyjny, kursantka przejechala i pyskato odpowiedziala mi ze taka osoba powinna jezdzic tylko po drogach rowerowych a instruktor nie poinformowal jej ze moze miec pierwszenstwo w takiej sytuacji przeciez to jest rower