czekanie na poprawkę, jak długo?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

czekanie na poprawkę, jak długo?

Postprzez Johnay » wtorek 18 września 2012, 16:15

Witam. 13 września zdawałem egzamin na prawo jazdy. Zaliczyłem część teoretyczną, jednak na praktyce otrzymałem wynik negatywny. Wczoraj chciałem się zapisać i napisałem podanie. Powiedziano mi, abym dziś rano się odezwał i wtedy będzie decyzja czy przyspieszenie terminu jest możliwe. Przez cały dzień dzwoniłem i odpowiedzi jak nie było, tak nie ma. Wczoraj proponowano mi termin poprawki na 17 października, dziś ju 24. Terminy gonią terminy, ludzie zajmują miejsca w kolejce, a Pan dyrektor sobie leci w kulki. Nie rozumiem od czego on tam jest, czy to naprawdę tak ciężko otworzyć kalendarz i zobaczyć czy są wolne terminy, albo po prostu negatywnie rozpatrzeć podanie i dać odpowiedź?
Nie wiem co mam w zaistniałem sytuacji zrobić. Może będą teraz lecieć kolejne dni, aż po tygodniu dostane odpowiedź, że mój wniosek został negatywnie rozpatrzony i w taki sposób egzamin poprawkowy będę nie daj boże musiał zdawać pod koniec listopada...
Czy miał ktoś podobną sytuację czyli składał wniosek/podanie o przyspieszenie terminu egzaminu? Czy jest jakiś regulamin, który potwierdza, że na poprawkę można czekać nie dłużej niż jakiś tam okres czasu? Co byście na mojej sytuacji zrobili?
Dzięki za pomoc.
Johnay
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 18 września 2012, 16:06

Re: czekanie na poprawkę, jak długo?

Postprzez chap » wtorek 18 września 2012, 17:29

Najlepiej jedz do wordu, w godzinach porannych, kolo 7, i wtedy zapisz sie na egzamin. Dostaniesz dobry termin (moze nawet mniej niz tydzien), bo ludzie czasem z egzaminu musza zrezygnowac i tworza sie wolne miejsca.
chap
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 14 lutego 2012, 00:15

Re: czekanie na poprawkę, jak długo?

Postprzez LexiconAvenue » wtorek 18 września 2012, 23:34

Podobno zależy od WORDu. Ja w Bytomiu oblałam pierwszą praktykę 29-go sierpnia- od razu zapisałam się na poprawkę, dostałam 16 października- pojechałam dwa dni później (plotka głosi, że w piątki się zwalniaja terminy), udało mi się przesunąć na 5 października. W kolejny piątek, 7 września miałam możliwość zdawania tego samego dnia, później nic przed 5 października- niestety, nie mogłam. Wczoraj ponoć zapisywali na 7 listopada...
Dwie bliskie mi osoby zdawały tydzień w tydzień- swoje co prawda odstały w kolejkach, w katowicach z kolei słyszałam o ludziach, którzy spędzili ponad rok czekając na kolejne poprawki. Nie ma chyba reguły.
Would you get hip to this kindly tip
And go take that California trip
Get your kicks on Route 66
Avatar użytkownika
LexiconAvenue
 
Posty: 189
Dołączył(a): środa 29 sierpnia 2012, 14:17
Lokalizacja: gleiTHENburg


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości