Witam
Na wstepie przyblize jaka jest sytuacja, zapisałem sie do osrodka na kurs prawa jazdy, znajduje sie on w budynku w ktorym oprocz tego do ktorego chodze sa jeszcze 2 osrodki.
Wykłady mam weekendowe (sob i niedz) od 10 do 14. Na te wykłady przychodza wszyscy z tych TRZECH szkół, osoby ktore sa pare min po 10 sa zmuszone stac po za sala poniewaz wszystkie lawki sa zajete jak i same krzesła, mniej wiecej 5+ osob musi stac.
Chcialbym zmienic osrodek, bo to co tu sie wyrabia to przechodzi ludzkie pojecie, boje sie jakie beda jazdy
Po za tym osoba ktora prowadzi wykłady duza liczbe znakow drogowych sprawdza w ksiazeczce bo nawet nie wie dokladnie co one znacza co jest dla mnie nienormalne
I czy jezeli kwota całego kursu wynosi 950, a ja wpłaciłem 500 a byłem na 16 h wykładow moge domagac sie zwrotu jakiejs kwoty jakbym chcial przeniesc sie do innego osrodka?
Prosilbum rowniez o odpowiedz czy moze byc tak z e nie mieszcza sie wszystkie osoby do sali, a osoba uczaca tak naprawde umie niewiele wiecej odemnie a duzo rzeczy sprawdza w ksiazce?