Witam wszystkich serdecznie,
Od jakiegoś czasu mamy problem z sąsiadem w podeszłym wieku, mianowicie Pan już ledwo chodzi i prowadzi samochód podobnie... jak parkuje ociera samochody zaparkowane w pobliżu, a później jeszcze ma pretensje do innych że parkują nie tak jak trzeba (jego zdaniem). Kilka razy też o mało nie potrącił osoby przechodzącej obok parkingu.
Co można w takiej sytuacji zrobić? można to gdzieś zgłosić? Pomijając już obdrapane zderzaki, ale strach pomyśleć ilu takich kierowców jeździ po drogach. Trochę to niedorzeczne że osobom z wadą wzroku wydaje się prawo jazdy czasowe, a ktoś kto robił prawo jazdy 50 lat temu nie musi robić żadnych badań weryfikujących stan zdrowia i zdolność prowadzenia auta.
Pozdrawiam
Rene