Samochód dla początkującego kierowcy do 10 tysięcy PLN

[lith]

Nie powiedziane, że się i nic nie zepsuje nigdy Mając pojedynczy egzemplarz ciężko coś powiedzieć o awaryjności... do tego właśnie jeden da większy wycisk samochodowi, inny będzie chuchał, dmuchał, zwalniał prawie do 0 przed dziurami i wymieniał wszystko na zapas

[daghda]

Tylko pytanie - które auto się nie psuje...?

Moje. Nie zepsuło się ani raz... przepraszam, raz się zepsuło. Przełącznik świateł/kierunkowskazów. Zakup części 25pln, wymiana 10 minut.

Wierzę, bo muszę

[Marylka]

Podnoszę cenę od 10 tyś do 15 tyś.

Jeszcze jakieś propozycje co do wyboru samochodu...

na razie to najbardziej podobają mi się

Suzuki Swift
Volkswagen Fox
Hyundai i10
Toyota Yaris
Kia Picanto
Volkswagen Golf
Opel Corsa

[daghda]

W sensie polecić jeszcze coś? Może poszukaj komisu w okolicy i sprawdź na sobie, co Ci się podoba

[szymon1977]

Jeszcze jakieś propozycje co do wyboru samochodu...

Tak: Astra II 1.6 8V. Ale za 15.000 pln to od pierwszego właściciela, bezwypadkowa i ze stosunkowo niewielkim przebiegiem. Golf fajniejszy, ale kilka tys. droższy, zwłaszcza z modnym TDI pod maską.

[Kamasek]

W sensie polecić jeszcze coś? Może poszukaj komisu w okolicy i sprawdź na sobie, co Ci się podoba

Ale pamiętajmy, że do komisu trafiają zazwyczaj auta, które się nie sprzedały przez ogłoszenia(tak się więcej zarabia, bo komis też musi wyjść na plus). Od prywatnego właściciela dowiemy się więcej niż od handlarza. Najbardziej wiarygodne oferty to te, w których właściciel pisze, co w najbliższym czasie jest do wymiany/naprawy. Wszystkie "dziesięcioletnie auto w stanie idealnym" są najbardziej podejrzane. Pooglądać w komisie tak, ale myśląc poważnie o jakimś autku trzeba mieć ze sobą znawcę.
Oglądając autko patrz na odcień lakieru na różnych częściach auta(jeśli się różni to dana blacha była wymieniana) i na podłogę w bagażniku. Jeśli jest pogięta to z pewnością bity.

Uważaj na silniki turbo. Trzeba je umieć eksploatować, bo inaczej drogo wychodzi ich naprawa(np. rozwalone turbo), więc warto o tym poczytać.
W poniedziałek widziałem Skode Octavię w kombi. Silniczek 1.8 20V turbo 150KM za ~18k

[daghda]

Nie chodziło mi o to, by kupowała auto w komisie. Ona ma sobie je obejrzeć (aka pomacać, popatrzeć) a kupić gdzieś indziej
Z tym różnym odcieniem auta - jeżeli jest ledwo widoczne to albo było faktycznie po uderzeniu albo właściciel zdecydował się na pomalowanie auta, by po przetarciu np. nie zaczęło rdzewieć. Każde auto ma jakieś przejścia - trzeba wiedzieć, gdzie i co sprawdzać. Dla upartych, zdecydowanego na konkretne auto polecam jeszcze zajrzeć do silnika - stan kompresji, itp.


PS: co to jest skoda w kombi?

[Kamasek]

\
PS: co to jest skoda w kombi?

Chodziło mi o Octavię, ale na szybko pisałem o gdzieś mi umknęło.

[reassor]

Ja za swoją bravę dałem 4k, a już dołożyłem 2k - fakt byłem laikiem (już się poprawiam). I kupiłem w komisie.
Wałek rozrządu wyjechany, olej nie zmieniany chyba z 3 lata
Zawieszenie z przodu to samo. dziurawe zimmery na obu pół-osiach!!! w skrzyni prawie susza O_O.

No ale zrobiłem i teraz śmiga aż miło i na pewno jak będę odsprzedawał to nie będzie kupujący zawiedziony.

[athi]

Może coś pomogą ostatnie rankingi aut używanych z klasy średniej? Znajdziesz tam od razu wszystkie podstawowe parametry: http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja ... porownanie

[Albatrosak]

Ja polecam lupo 3l - przede wsyztkim dlatego ze malo pali i maly - więc cięzko gdzies zachaczyć w razie czego ;p

[Marylka]

Chyba już wybrałam moje autko, będzie to Suzuki Swift

[BOReK]

Kup Hondę Civic generacji 6 lub 7 (roczniki 95-00 i 00-05 chyba). Poza częściami eksploatacyjnymi nic Ci nie padnie dopóki nie zepsujesz celowo i osobiście lub nie przygrzejesz w przeszkodę. W przypadku generacji 6 (ta mi się bardziej podoba) zostanie Ci jeszcze dużo kasy na utrzymanie wozu. Osiągi dobre (polecam silniki 1.6 i 1.8, ale to już do pewnego szaleństwa), spalanie małe, prowadzenie pewne.

[bac]

Kup Hondę Civic generacji 6 lub 7 (roczniki 95-00 i 00-05 chyba). Poza częściami eksploatacyjnymi nic Ci nie padnie dopóki nie zepsujesz celowo i osobiście lub nie przygrzejesz w przeszkodę. W przypadku generacji 6 (ta mi się bardziej podoba) zostanie Ci jeszcze dużo kasy na utrzymanie wozu. Osiągi dobre (polecam silniki 1.6 i 1.8, ale to już do pewnego szaleństwa), spalanie małe, prowadzenie pewne.

Jako zadowolony posiadacz takowej (6. generacja, '95) podpisuję się po tym.
Największe zalety? Bezawaryjność, niezawodność (nie musisz się bać mrozów aż do -35 stopni), wygodne wnętrze (choć trochę głośne przy większych prędkościach) i - przede wszystkim - szeroka gama opcji silnikowych (benzynowych), w tym legendarne silniki z technologią VTEC.
Na co byś się nie zdecydował, jedna zasada, która zwiększy Twoje szanse na udany zakup: nie kupuj w komisie.

[lith]

Dobra podepnę się pod temat, bo teraz brat będzie się rozglądał za 1 autkiem. Wymyślił sobie 4x4, ja tam sądzę, że średni pomysł, ale jakby co to co za cudo o zacięciu terenowym proponujecie?

Przedział cenowy podobny, jak coś fajnego to te 2-4 k może się pewnie zwiększyć.