Luz czy biegi

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Dark_kNight » wtorek 04 stycznia 2005, 16:24

Ostatnio moja znajoma wpadła w poslizg i cudem uniknęła wypadku, bo właśnie na mokrej jezdni (pewnie tez troche zmarzniętej) wcisnęła sprzęgło. W momencie naciśnięcią sprzęgła samochód przyspiesza, co nie jest wskazane przed zakrętem, szczegolnie gdy jest ślisko... Wyznaje zasade zmieniać bieg przed skrętem, i bez sprzęgła go pokonać.
Pomijając to że można zmieniać biegi (oprócz ruszania) bez sprzęgła :D Wystarczy tak dobrać obroty silnika i skrzyni biegów, że można w sumie zmienić bez sprzęgła. Jest to jednak troche ryzykowne... A biegi należy zmieniać tak, aby tego pasażerowie nie czul... ;) Pozdroofka !
Ludzie dzielą się na trzy grupy: na umiejących, i nie umiejących liczyć.
Dark_kNight
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek 04 stycznia 2005, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Postprzez miros » wtorek 04 stycznia 2005, 20:16

ryzykowne? troche zabojcze dla szkrzyni biegow. jak zrobisz pare razy albo przypadkowo to nic sie nie stanie ale na dlusza mete to napewno zaszkodzi.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Jurek » czwartek 06 stycznia 2005, 11:49

jeżeli o mnie chodzi to dojezdzajac do skrzyzowania trzymam na biegu,a zakret pokonuje taz na biegu,zmieniam bieg jezeli to konieczne za zakretem
Avatar użytkownika
Jurek
 
Posty: 18
Dołączył(a): czwartek 24 lipca 2003, 23:24
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kirk » poniedziałek 26 grudnia 2005, 01:42

kibi_klops napisał(a):A ja czytałem co innego! W jakimś poradniku zawodowego kierowcy czytałem że właśnie jazda na luzie (z wciśniętym sprzęgłem) zmniejsza możliwość poślizgu. Poza tym pisało tam że jeżeli już wpadniemy w poślizg to należy wcisnąć sprzęgło.

Tak to prawda! Ale zalezy to od rodzaju nawierzchni. Ogolnie robimy tak ze:
Kiedy jest sucho badz mokro, dojezdzamy do zakretu, hamujac, redukujac bieg (zmniejszenie predkosci + dociazenie przodu), zakret na odpowienim biegu z gazem koniecznie (dociazenie tylnej osi = niewlacja poslizgu nadsterownego (zarzucania dupa)

Kiedy jest bardzo slisko (lod !!!) zakret na luzie - pyutacie dlaczego ? Juz wam odpowiedam: Samochod posiada najlepsza przyczepnosc kiedy kola nie sa ani napedzane ani hamowane. Gdy wciskamy gaz - dociazamy tył, gdy hamujemy dociazamy przod, gdy nic nie wciskamy - masa samochodu rownomiernie rozklada sie na przednia i tylna oś - stad wciskanie sprzegla:)
"Proste sa dla szybkich samochodów, natomiast zakręty dla szybkich kierowców" - Colin McRae
--------------------------
Prawko od: listopad 2000:)
Instruktor:)
Avatar użytkownika
kirk
 
Posty: 99
Dołączył(a): piątek 23 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Vella » poniedziałek 26 grudnia 2005, 15:55

Nigdy, absolutnie nigdy nie jeżdżę na luzie.
Luz wrzucam tylko kiedy już stoję, np. na światłach.
Widząc światło czerwone zdejmuję nogę z hamulca, jeśli trzeba to trochę hamulca a jak zwolni, albo już jechałam wolno to także sprzęgło. I tak dojeżdżam do świateł. Staję. Wrzucam luz. Zdejmuję nogę ze sprzęgła i czekam aż zacznie zmieniać się światło (gaśnie zielona strzałka warunkowego albo miga dla pieszych). Wrzucam jedynkę i jak mam zielone to jadę.
(Jesli jak dojechałam do świateł zdązyło się już zmienić na zielone albo zaraz się zmieni to oczywiście obywam się bez luzu. Redukuję bieg i jadę dalej).
Tak więc luz nigdy w czasie jazdy. Instruktor by mi ręce poprzetrącał ;)
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez zula » poniedziałek 30 stycznia 2006, 12:26

Slyszalem ze na egzaminie oblewaja za pokonywanie skrzyzowan i zakretow z wcisnietym sprzeglem. Czy to prawda? I czy to faktycznie jest niedopuszczalne? A jezeli tak to czy mozna jechac przez zakret na polsprzegle?
Z gory dzieki za odpowiedz :)
zula
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 30 stycznia 2006, 12:19

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 30 stycznia 2006, 13:26

masz jechac na biegu.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Robik » poniedziałek 30 stycznia 2006, 14:02

Facet z mojego osiedla lubi czasem na śniegu zahamować silnikiem. I to, że tak powiem, podwójnie. Jedzie 30- 40 km/h i przed skrzyżowaniem, przed którym musi zwolnić, bo to uliczka osiedlowa, wrzuca bieg wsteczny. Jedzie do przodu a tylne koła mu się do tyłu kręcą. Pierwszy raz jak to zobaczyłem, to mnie zamurowało. Czy gdyby to zrobił na nieośnieżonej ulicy, to nie stałoby się nic ze skrzynią biegów?
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez zula » poniedziałek 30 stycznia 2006, 14:10

wiem ze na biegu. ;)
pytam o sprzeglo, wcisniete czy nie?
tutaj pisza tak:
http://www.grupa33.jgora.pl/Article26.phtml

Bledy inne:
pokonywanie skrętów na skrzyżowaniach z wciśniętym sprzęgłem


dlatego pytam czy to dyskwalifikuje ;)
zula
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 30 stycznia 2006, 12:19

Postprzez zula » poniedziałek 30 stycznia 2006, 14:27

ok wielkie dzieki, trzymajcie kciuki :D
zula
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 30 stycznia 2006, 12:19

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 30 stycznia 2006, 16:48

zula napisał(a):wiem ze na biegu. ;)
pytam o sprzeglo, wcisniete czy nie?

Oj, nie znamy działania sprzęgła i skrzyni biegów. :P ;) Kiedy masz wciśnięte sprzęgło, to nie jedziesz na biegu. To tak, jakbyś wrzuciła luz.
Musisz jechać na biegu, czyli sprzęgło nie może być wciśnięte.

Robik napisał(a):Czy gdyby to zrobił na nieośnieżonej ulicy, to nie stałoby się nic ze skrzynią biegów?

Wrzucanie wstecznego biegu bez zatrzymania ZAWSZE jest bardzo groźne dla skrzyni biegów. Nawet w takiej sytuacji, jak on zrobił.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 30 stycznia 2006, 18:55

Scorpio zruozumial :-)
Jakby tak sasiad zlapal samochodem przyczepnosc to by mial "przegwizdane" [pdczas gdy jechal na wstecznym do rpzodu :D :lol: :lol:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Matylda » środa 01 lutego 2006, 14:32

Przeczytałam ten wątek i stanęły mi włosy na głowie :shock: Jak można wogóle pomyśleć o jeździe na "luzie" podczas pokonywania zakrętow? Niektórzy piszą, że to oszczędność, moim zdaniem źle pojęta, bo zaoszczędzić można paliwa za 1 zł, a stracić np. życie.
Jedyną sytuacją gdzie według mnie dopuszczalny jest "luz", to stanie na światłach, albo w jakimś korku. Ja zdecydowanie preferuję jazdę "na biegu" i radzę tak każdemu. :wink:
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał !
Rozpoczęcie kursu: 22.08.2005
Egzamin 1 podejście: 23.11.2005 zaliczony pozytywnie
Prawo jazdy odebrane: 05.12.2005
Matylda
 
Posty: 313
Dołączył(a): niedziela 30 października 2005, 12:19
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Robik » niedziela 05 lutego 2006, 21:28

Jak się jeździ skuterem, to nie ma takich dylematów: automatyczna skrzynia biegów sprawia, że jazda na luzie jest prawie niemożliwa.
Ja, gdy jadę samochodem, to unikam luzu, ale robię to głównie dla oszczędności benzyny. Ale wytłumaczcie mi jeszcze tę kwestię bezpieczeństwa w przypadku samochodów: na czym polega większe bezpieczeństwo pokonywania zakrętów na biegu? No ktośnapisał, że koła są jakby pod kontrolą, ale ktoś inny twierdzi, że uczono go co innego. Więc jak to w końcu jest?
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Sławek_18 » niedziela 05 lutego 2006, 21:53

Robik poprostu sporuj przejechac dany zakrec przy danej predkosci "na luzie" a drugi raz "na biegu" zobaczysz roznice.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości