Zawracanie pytanko.....

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez maryann » wtorek 12 czerwca 2012, 11:19

kg1956 napisał(a):Nie zapominajcie, że czasem na drodze jedzie autobus.
Nie zapominamy, ale wy nie zapominajcie, że zawzyczaj autobusu nie ma. Jeśli jednak tak krawężniki postawiono, to celem nie prowokowania tworzenia nieoznaczonych pasów ruchu trzeba było wyłączyć z ruchu część asfaltu P21 lub brukiem wskazać co do czego. A tak nikt racjonalnie nie powie, że tam dwóch pasów utworzyć nie można. Można. Ale trzeba było to przewidzieć i dać z każdego z tych pasów wyjazd.
daghda napisał(a):jeden drugiemu będzie zasłaniać...
To akurat przypoadłość większości skrzyżowań i nikt nie płacze.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez daghda » wtorek 12 czerwca 2012, 12:20

maryann napisał(a):To akurat przypoadłość większości skrzyżowań i nikt nie płacze.


Nie ukrywam, że jest to dość wk*** - ilekroć mógłbym już jechać to muszę jednak stać bo nic nie widzę... Ostatnio na bezczelnego staję tak, by jednak nikt mi nie zasłaniał. Skoro inni mają mnie gdzieś, to dlaczego mam być gorszy i dać se utrudniać?
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez maryann » wtorek 12 czerwca 2012, 12:36

W takim miejscu- to jak by nie było jest źle. Staniesz przy lewym; ktoś ci zasłoni widoczność prawo. Nie chcesz starcić widoczności- ustaw się przy prawej- wtedy ktoś ci podjedzie po lewej i wciśnie przed ciebie na pas. Na środku?- buractwo, niczym nieuzasadnione.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez RossoneriDevil » wtorek 12 czerwca 2012, 12:44

Może faktycznie powinienem dojechać do końca ciągłej,a początku przerywanej lini ustawiając sie delikatnie na skos i czekac aż będzie możliwośc zmiany pasa(włączenia się do ruchu).
Dramatyzuję bo jeżdzę od miesiąca i nie które sytuację są dla mnie nie jasne , a jak jeszcze pedzą tam około 80 km/h to tak ciężko było mi się włączyć spogladając w prawe lusterko oraz obserwując czy nie kończy mi sie przerywana....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez maryann » wtorek 12 czerwca 2012, 12:49

Tu jest o ten szczegół inaczej- przerywana tu gdzie trzeba: http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... ie/1869936
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez daghda » wtorek 12 czerwca 2012, 14:22

maryann napisał(a):Na środku?- buractwo, niczym nieuzasadnione.


Buractwo ponieważ...? Pasy nie są wydzielone, nie mam obowiązku stawania maksymalnie blisko krawędzi/osi jezdni. Życzę sobie mieć widoczność w obie strony a nie tylko w jedną. Proste.
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez Cyberix » wtorek 12 czerwca 2012, 14:41

daghda napisał(a): Pasy nie są wydzielone, nie mam obowiązku stawania maksymalnie blisko krawędzi/osi jezdni.


Jest dokładnie na odwrót.

Kod: Zaznacz cały
Art 16.4 Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.


A ja ponawiam pytanie, czy krawężniki występujące po lewej i prawej stronie wyznaczają pas ruchu??

PS. A czy zawracając nie ma obowiązku trzymania się lewej krawędzi/osi jezdni przypadkiem? :wink:
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez Amos » wtorek 12 czerwca 2012, 18:15

Na tej przełączce są dwa niewyznaczone pasy, więc mogę jechać okrakiem po obu.
Możliwie blisko nie znaczy maksymalnie blisko...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez Cyberix » wtorek 12 czerwca 2012, 18:54

Strasznie pewne siebie wypowiedzi, to może powiesz w jaki sposób pojazd jadący tym niewyznaczonym drugim pasem po zewnętrznej (przy prawym krawężniku) ma zakończyć manewr zawracania i wjechać na pas ruchu nie przejeżdżając linii ciągłej?? Pewnie jakaś teleportacja...
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez Amos » środa 13 czerwca 2012, 12:19

Na lewy pas normalnie, tylko trzeba potem zmienić na środkowy i ewentualnie prawy, dlatego w tym wypadku lepiej zawracać ze środka lub od lewego krawężnika...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez RossoneriDevil » środa 13 czerwca 2012, 22:50

Sytuacja powinna być rozwiązana w podobny sposób.
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez szymon1977 » środa 13 czerwca 2012, 23:28

Hmmm... Ja żadnej zasadniczej różnicy nie widzę. Możesz wyjaśnić?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez RossoneriDevil » środa 13 czerwca 2012, 23:42

Ja żadnej zasadniczej różnicy nie widzę. Możesz wyjaśnić?


Uważam że łatwiej się włączyć do ruchu w tej drugiej opcji.
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez szymon1977 » czwartek 14 czerwca 2012, 00:16

Zasadniczo tak, choć nie mamy tutaj do czynienia z włączeniem się do ruchu tylko z zatrzymaniem wynikającym z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Ale z założenia to jedno i to samo rozwiązanie. A może w pierwszym Twoim przykładzie jadący na wprost mają ograniczenie np. do 40 km/h i w teorii zawrócenie i zmiana pasa na środkowy jest tak samo łatwa jak w drugim przykładzie natomiast w praktyce, przy pojazdach jadących 80 km/h może się okazać prawie niewykonalne?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Zawracanie pytanko.....

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 14 czerwca 2012, 08:37

W praktyce było tak, że jak zaswuwają jak diabli. Chodzi tylko o to że niezauważyłem tam miejsca gdzie w spokoju mógł bym oczekiwać na wjechanie na pas ponieważ wykonanie tego w płynnym ruchu wydawało mi się nie realne i w efekcie musiałem jeszcze raz zawrócić....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 37 gości