Rowerzysta omija autobus

[Drezyna]

Bus jedzie powoli a następnie zatrzymuje się, otwiera drzwi i pasażerowie wysiadają. W tym samym czasie rowerzysta zaczyna wyprzedzać, a następnie omija tenże autobus z prawej strony i wjeżdza w wysiadających pasażerów. Kto zawinił?

[oskbelfer]

Drezyna czy prędkość busa ma znaczenie ?

Gdzie zatrzymuje się ten bus (na przystanku, na moście, na przejeździe kolejowym) ?

Kto jest w ruchu bus czy rowerzysta ?

Jedzie sobie gostek autkiem i wpada na w/w busa. który wysadza pasażerów --- czyja wina Drezyno ?

[kg1956]

Jeśli rowerzysta jedzie po drodze dla rowerów to on ma pierwszeństwo. Oczywiście ma rozum, widzi co się dzieje i nie wjeżdża na ludzi.
Jeśli rowerzysta jedzie chodnikiem, na który wychodzą pasażerowie, to musi na nich uważać.
Jeśli bus zatrzymał się nie przy prawym krawężniku a rowerzysta jedzie jezdnią, to winę ponosi kierujący busem a rowerzysta powinien uważać (zresztą jak zawsze).
Jeśli bus zatrzymał się przy krawężniku a rowerzysta jedzie jezdnią to powinien ominąć go z lewej strony.

[Cyberix]

Chcesz powiedzieć, że rowerzysta ma pierwszeństwo przed pieszym wsiadającym/wysiadającym z autobusu/tramwaju na przystanku w momencie kiedy akurat ścieżka rowerowa przechodziłaby pomiędzy pojazdem a przystankiem (np. zlokalizowanym na chodniku) ??

[kg1956]

Mam nadzieję, że przepisy uniemożliwiają taką karkołomną konstrukcję.

[common]

Jeżeli to był przystanek, to rowerzysta zawinił.

[Cyberix]

Podłącze się pod ten wątek z innym przykładem "dziwnej" organizacji.
http://mapy.google.pl/maps?q=krak%C3%B3w&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.055134,19.93098&spn=0.000861,0.002057&sll=52.025459,19.204102&sspn=6.762511,16.853027&hnear=Krak%C3%B3w,+ma%C5%82opolskie&t=k&z=19
Mamy ścieżkę rowerową wzdłuż Wisły, chodnik i ławeczki. Przy czym ławeczki są ustawione przy ścieżce rowerowej. Zastanawiam się co za kretyn w ten sposób tak to rozwiązał. Po pierwsze aby skorzystać z tej ławki trzeba wchodzić na ścieżkę rowerową, a po drugie siedząc na tej ławce nogi wystają na ścieżkę. Jest to szybka ścieżka gdzie rowerzyści śmigają z niezłymi prędkościami. Jest wątpliwą przyjemnością siedzenie na ławce gdzie pędzie rowerzysta 30 km/h 10 cm przed nosem...

[Dale]

DDR na bulwarach powinna być od strony Wisły, wtedy na tych ławkach dałoby się normalnie siedzieć i nie trzeba by każdorazowo przecinać ddr żeby się do nich dostać. To było dobre kiedyś, jak bulwary były trasą rekreacyjną, a rowerzystów było ćwierć z tego co dzisiaj. Teraz bulwary zaczynają zamieniać się w jedną z głównych tras rowerowych. Na całe szczęście ewentualne zmiany będą wymagać głównie użycia farby drogowej.

Co do ewentualnej ddr przebiegającej przed przystaniem autobusowym, to myślę że należy potraktować to tak, jak przystanek tramwajowy gdzie torowisko jest zlokalizowane na środku jezdni, czyli należy się zatrzymać i poczekać aż wysiądą pasażerowie. Osobiście nie spotkałem się jeszcze z czymś takim, zwykle ddr prowadzi się za przystankiem, a nawet czasem oddziela barierką.

[daghda]

Bus jedzie powoli a następnie zatrzymuje się, otwiera drzwi i pasażerowie wysiadają. W tym samym czasie rowerzysta zaczyna wyprzedzać, a następnie omija tenże autobus z prawej strony i wjeżdza w wysiadających pasażerów. Kto zawinił?

W Zabrzu, tam gdzie mam stały adres, w kilku miejscahc drogi dla rowerów są przy krawężniku i przebiegają obok przystanku. Naturalną rzeczą jest zatrzymac się a nie lawirować między ludźmi na chodniku oraz tymi wsiadającymi/wysiadającymi. Oczywiście, że rowerzysta zawinił bo nie pomyślał.

[Dale]

Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność przy przejeżdżaniu obok oznaczonego przystanku tramwajowego nieznajdującego się przy chodniku. Jeżeli przystanek nie jest wyposażony w wysepkę dla pasażerów, a na przystanek wjeżdża tramwaj lub stoi na nim, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w takim miejscu i na taki czas, aby zapewnić pieszemu swobodne dojście do tramwaju lub na chodnik. Przepisy te stosuje się odpowiednio przy ruchu innych pojazdów komunikacji publicznej

Myślę, że spokojnie da się to podciągnąć pod sytuację typu że między jezdnią a chodnikiem (przystankiem) leci jeszcze ddr.

[Drezyna]

W moim pytaniu nic nie mówię o ddr i takiej sytuacji dotyczyło. Rower jedzie jezdnią, a kierowca zatrzymuje się w celu wysadzenia pasażerów.

[Cyberix]

Zatem rowerzysta debil skoro próbuje się przecisnąć miedzy autobusem a chodnikiem i najeżdża na wychodzących/wchodzących ludzi...

[maryann]

Więc jeśli bus stanął na tyle daleko, że piesi i rowerzysta przemieszcali się po/nad jezdnią, to podchodzi pod art. o tramwaju i nie tylko cytowany przez Dale. Jeśli rowarzysta wjechał na chodnik, to mamy inny artykuł regulujący te relacje. Jeszcze trzeci artykuł, to ten o otwieraniu drzwi; ale chyba nikt nie myślał, że będzie on stosowany przez pasażera wysiadającego na przystanku...

[Drezyna]

Nie bardzo rozumiem, o czym piszecie? Rowerzysta wyprzedza wolno jadący pojazd z prawej, pojazd zatrzymuje się w celu wysadzenia ludzi 0.5 m od krawężnika, na przystanku, albo bez przystanku, gdzie tu tramwaj?

[kg1956]

Debil może za mocno powiedziane, ale powinien wyprzedzić z lewej strony.