Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Sz4m4nPL » niedziela 13 maja 2012, 21:17
przez szerszon » niedziela 13 maja 2012, 21:24
przez Sz4m4nPL » niedziela 13 maja 2012, 21:40
przez kopan » niedziela 13 maja 2012, 22:11
Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do p.....znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te ...... znaki drogowe.
przez oskbelfer » niedziela 13 maja 2012, 22:38
przez kopan » niedziela 13 maja 2012, 22:44
przez maryann » poniedziałek 14 maja 2012, 09:33
przez Cyberix » poniedziałek 14 maja 2012, 09:49
przez kopan » poniedziałek 14 maja 2012, 10:57
O tym, że lewy pas służy tylko do wyprzedzania pamiętają nieliczni kierowcy. Kto o tym zapomni w czwartek (24 lutego) na odcinku krajowej jedynki i drogi ekspresowej S1 w Dąbrowie Górniczej, może zarobić do 200 zł mandatu.
przez maryann » poniedziałek 14 maja 2012, 11:06
przez Cyberix » poniedziałek 14 maja 2012, 11:39
Z Markiem Kąkolewskim z Komendy Głównej Policji rozmawia Piotr Brzózka
Policjanci zaczynają ścigać kierowców uporczywie blokujących lewy pas. Co to właściwie znaczy?
Artykuł 16 prawa o ruchu drogowym wyraźnie mówi, że poruszamy się możliwie najbliżej prawej strony. Lewym możemy jechać tylko w przypadku wyprzedzania, omijania przeszkód bądź w godzinach szczytu, gdy zakorkowane są wszystkie pasy.
Wielu kierowców jeździ lewą stroną, bo jest bezpieczniej - mniej dziur, kolein...
Dziurę, koleinę, kałużę - jeśli stanowią zagrożenie dla nas, dla zawieszenia i kół naszego samochodu - należy traktować jako przeszkody do ominięcia. I to nas uprawnia do jazdy lewym pasem. Ale tylko na konkretnym, zniszczonym odcinku. Nie znam kilkukilometrowych odcinków, na których byłyby same dziury i nie dało się jechać prawym pasem.
A jeżeli mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną dopuszczalną prędkością, to przecież nie blokuje drogi, bo w myśl przepisów i tak szybciej jechać nie można...
Nie można tak rozumować. Po prostu jazda prawym pasem jest naszym obowiązkiem, tam gdzie się da. Niech nasz kierowca pojedzie do Niemiec i tam spróbuje jechać lewym pasem. Szybko zostanie brutalnie sprowadzony przez policję na ziemię.
A jak ktoś wie, że będzie skręcał w lewo, kiedy może zjechać na lewy pas?
Tego nie da się wyliczyć w metrach. Trzeba się trzymać zdrowego rozsądku. Jeśli ktoś wie, że za 200-300 metrów będzie zjeżdżał - a jest słabszym kierowcą - to może zmienić pas. Ale niedopuszczalna jest sytuacja, gdy kierowca tira ustawia się dwa kilometry wcześniej na lewym pasie, bo zamierza za jakiś czas skręcać.
Art. 16.
1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu.
przez Sz4m4nPL » poniedziałek 14 maja 2012, 11:46
przez szerszon » poniedziałek 14 maja 2012, 12:39
przez Sz4m4nPL » poniedziałek 14 maja 2012, 12:45
przez maryann » poniedziałek 14 maja 2012, 13:10