Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Kordula** » piątek 30 sierpnia 2002, 23:56

Łakom napisał(a):.A KOBIETA JESZCE NIGDY MI SIE NIE ZATRZYMAŁA NA PASACH!!!!!!!!!!!!

a wiesz, że na pasach nie wolno się zatrzymywać? Ewentualnie przed nimi.

przez **Kordula** » piątek 30 sierpnia 2002, 23:59

Łakom napisał(a):.A KOBIETA JESZCE NIGDY MI SIE NIE ZATRZYMAŁA NA PASACH!!!!!!!!!!!!

a wiesz, że na pasach nie wolno się zatrzymywać? Ewentualnie przed nimi.

przez **Kordula** » sobota 31 sierpnia 2002, 00:03

Łakom napisał(a):.A KOBIETA JESZCE NIGDY MI SIE NIE ZATRZYMAŁA NA PASACH!!!!!!!!!!!!

a wiesz, że na pasach nie wolno się zatrzymywać? Ewentualnie przed nimi.

przez **mytek** » sobota 31 sierpnia 2002, 13:16

Eh.....o prawda !!:S

przez **Kordula** » sobota 31 sierpnia 2002, 14:04

Widzę, że faceci to nawet samej teorii nie mają opanowanej. Bo kto to się zatrzymuje NA PASACH?

przez **Sławek_18** » sobota 31 sierpnia 2002, 16:24

wiecie co Wam powiem ale tego konfliktu kto jest lepszym kierowcą (kobieta czy mezsczyzna) niedojdziemy końca. Bo w każdym z wątków rozpoczętych na tym forum (nomoze sa wyjatki)wywiązuje się kłótnia o to kto jest lepszy

przez **Łakom** » sobota 31 sierpnia 2002, 20:46

Sławek_18 napisał(a):wiecie co Wam powiem ale tego konfliktu kto jest lepszym kierowcą (kobieta czy mezsczyzna) niedojdziemy końca. Bo w każdym z wątków rozpoczętych na tym forum (nomoze sa wyjatki)wywiązuje się kłótnia o to kto jest lepszy

Widze że bardzo spostrzegawczy jesteś :D

przez **Sławek_18** » niedziela 01 września 2002, 00:10

nawet dziecko by zauwazylo :lol :lol: :lol:

przez **Łakom** » niedziela 01 września 2002, 12:42

Kordula napisał(a):Widzę, że faceci to nawet samej teorii nie mają opanowanej. Bo kto to się zatrzymuje NA PASACH?

Kordula to nie ładnie sie tak mądrować!!!!!!!!!!!!!!

przez **Kordula** » niedziela 01 września 2002, 15:04

Ja tylko Ci tłumaczę, żeby nie przyszło Ci do głowy zatrzymać się na pasach, bo zatrzymujesz sie labo przed nimi, albo za nimi, ale nigdy na nich.

przez **Kordula** » niedziela 01 września 2002, 15:04

Sławek_18 napisał(a):wiecie co Wam powiem ale tego konfliktu kto jest lepszym kierowcą (kobieta czy mezsczyzna) niedojdziemy końca. Bo w każdym z wątków rozpoczętych na tym forum (nomoze sa wyjatki)wywiązuje się kłótnia o to kto jest lepszy

I tu muszę się z Tobą zgodzić.

przez **autopol-serwis** » środa 15 grudnia 2004, 09:41

Zdaje mi się, że ta dyskusja zmierza w niebezpiecznym kierunku.

sznikers napisał:
nie bierzcie do glowy sobie pieszych.
i tak w polsce jest bezrobocie wiec jeden w ta czy w tamta.....

nie wiem czy to zart :? jeśli tak, to kiepski

chcialem Wam przypomniec o jednym...
Art. 162. KK

§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

i jeszcze jedno:
Art. 93. KW

§ 1. Prowadzący pojazd, który, uczestnicząc w wypadku drogowym, nie udziela niezwłocznej pomocy ofierze wypadku, podlega karze aresztu albo grzywny.

wydaje mi się, że tam gdzie życie ludzkie wchodzi w rachubę to żarty zwłaszcza takie są nie na miejscu :?
"Każdy z nas może być osobą poszkodowaną lub też przyczynić się do uratowania życia innego człowieka"
przy okazji,
Wasza dyskusja spowodowała powstanie nowego postu "kierowca na miejscu wypadku-pierwsza pomoc" - zapraszam http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=2484

przez **miros** » środa 15 grudnia 2004, 11:24

Zdaje mi się, że ta dyskusja zmierza w niebezpiecznym kierunku

a mi sie zdaje ze zmierzala, bo ostatni post w niej byl w 2002 roku, wiec juz troche nie aktulna.

Wypadek

a może jednak

Kto przegląda forum