Pytanie o pierwszeństwo łamane

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez atomek666 » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:02

Obrazek


Dlaczego A ma pierwszeństwo przed B? Prosiłbym o uzasadnienie przepisami.

Pozdrawiam!
atomek666
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 26 kwietnia 2012, 10:48

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez cman » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:08

PRD napisał(a):Art. 25. 1.Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony (...)
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez atomek666 » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:10

myślałem, ze to dotyczy skrzyżowań, gdzie pierwszeństwo przejazdu nie jest ustalone znakami drogowymi
atomek666
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 26 kwietnia 2012, 10:48

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez Cyberix » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:15

A jak pierwszeństwo będzie ustalone takim znakiem:
Obrazek
to na co będziesz patrzył?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez atomek666 » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:17

przecież ten znak niczego nie ustala, tylko ostrzega
atomek666
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 26 kwietnia 2012, 10:48

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez cman » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:20

atomek666 napisał(a):myślałem, ze to dotyczy skrzyżowań, gdzie pierwszeństwo przejazdu nie jest ustalone znakami drogowymi

W takim przypadku pierwszeństwo w pierwszej kolejności ustalają znaki, bo mają pierwszeństwo przed przepisami ustawy, czyli jadący drogą z pierwszeństwem mają pierwszeństwo przed jadącymi drogą podporządkowaną. Ale jeżeli są dwa pojazdy na drodze z pierwszeństwem, to tego już rzeczone znaki nie rozstrzygają, więc wracamy do przepisów ustawy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez Cyberix » czwartek 26 kwietnia 2012, 11:25

atomek666 napisał(a):przecież ten znak niczego nie ustala, tylko ostrzega


Ten też "tylko" ostrzega:
Obrazek
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez adama35 » poniedziałek 30 kwietnia 2012, 23:17

Przecież pojazd A jest na drodze głównej a pojazd B z tej drogi zjeżdża.
I nic więcej tutaj nie ma co uzasadniać.
adama35
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 10 listopada 2004, 01:04

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 30 kwietnia 2012, 23:22

@adama..., i co w zwiazku z tym że zjeżdża ?:)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez adama35 » wtorek 01 maja 2012, 10:14

Jak to co, skoro skręcasz w lewo albo jak na tym skrzyżowaniu gdzie pierwszeństwo jest oznaczone znakiem D-1 i tabliczką T-6a więc ta tabliczka wskazuje rzeczywisty przebieg drogi z pierwszeństwem wyróżniony grubszą linią i jak się opuszcza takie skrzyżowanie w lewo to wiadomo jest że pierwszeństwo mają pojazdy z prawej strony.
adama35
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 10 listopada 2004, 01:04

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez Minor » wtorek 01 maja 2012, 10:30

Nie masz racji, możliwie że twoje rozumowanie nawet znajdzie potwierdzenie w praktyce (bo nie chce mi się analizować wszystkich przypadków, z jakimi można się spotkać), ale to wynika z tego co powiedział @cman. Znaki ustalają pierwszeństwo, oba pojazdy są na drogach z pierwszeństwem, czyli w tym wypadku znaki nie rozwiązały problemu i nadal nie wiadomo kto pierwszy, bo oba mają według znaków takie same prawa. Więc zgodnie z hierarchią, schodzimy na poziom przepisów... i tzw. "zasadę prawej ręki". Ooo, pojazd A jest po prawej stronie pojazdu B? No to B musi ustąpić A.

I nie ważne czy twoje rozumowanie znajdzie potwierdzenie na drodze, nawet jeżeli tak, to jest to zbieg okoliczności... Wynikający z algorytmu rozwiązywania takich sytuacji w sposób podany przez @cman'a, czy mnie.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez maryann » środa 02 maja 2012, 13:34

adama35 napisał(a):Przecież pojazd A jest na drodze głównej a pojazd B z tej drogi zjeżdża.
I nic więcej tutaj nie ma co uzasadniać.
Równie zasadnie mogłeś argumentować "pojazd A jest na drodze głównej a pojazd B jest niebieski". Jeśli napisałeś, że pojazd A jest na drodze głównej, to napisz, że B tez jest na drodze głównej. A wnioski sam wyciągniesz.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez Kamasek » czwartek 03 maja 2012, 01:26

Bez względu czy wytłumaczysz sobie ''bo ten zjeżdza'', czy ''ma go po prawej'' zachowanie pozostaje bez zmian, bo w obu tłumaczeniach B ustępuje pierwszeństwa A. Problem w pierwszej wersji by istnial gdyby obaj zjeżdzali. Wtedy mogło by być puk.
5.06.2012r.-prawko zdane za pierwszym podejściem
Obrazek
Kamasek
 
Posty: 348
Dołączył(a): wtorek 05 lipca 2011, 06:43

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez szymon1977 » czwartek 03 maja 2012, 08:47

Kamasek napisał(a):Problem w pierwszej wersji by istnial gdyby obaj zjeżdzali. Wtedy mogło by być puk.
O! A to dlaczego?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pytanie o pierwszeństwo łamane

Postprzez Minor » czwartek 03 maja 2012, 09:47

Na tak zaznaczonych kierunkach, problemu nie ma żadnego ofc, bo się bezkolizyjnie mijają. Ale wyobraź sobie takie uzasadnienie jak zostało zaproponowane, że ten co zjeżdża z "drogi głównej" (cokolwiek by to miało znaczyć), i tą samą sytuacje jednak oba auta jadą na wprost...

Jak wtedy rozwiążesz problem? Dlatego zwrócono uwagę, że takie rozumowanie jest błędne. Być może często się sprawdza... Ale nadal jest błędne.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości