Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie pieszemu.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Margaretka7 » środa 04 kwietnia 2012, 14:45

@ Tilo. No widzisz, egzamin nie ma nic wspólnego z późniejszą jazdą samochodem. Oczywiście, że pieszy czeka, aż samochody przejadą nie tylko sekundę, ale nawet 5 minut, zanim kierowcy raczą się zatrzymać. Rzadko widzę, aby ktoś zatrzymał się bo widzi pieszego czekającego przed przejściem dla pieszych. Miałaś pecha i tyle. W zdawaniu egzaminu na prawko trzeba mieć wiedzę, umiejętności i trochę szczęścia. Next time.
Margaretka7
 
Posty: 11
Dołączył(a): czwartek 26 stycznia 2012, 12:08

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » środa 04 kwietnia 2012, 18:53

Margaretka7 napisał(a): Rzadko widzę, aby ktoś zatrzymał się bo widzi pieszego czekającego przed przejściem dla pieszych.


Skoro czeka przed przejściem - to skąd wiesz, ze przypadkiem nie liczy autek, albo że np. na kogoś nie czeka :) ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez rusel » środa 04 kwietnia 2012, 19:50

a ja mialem skarge ze kazalem parkowac kursantce az 3 razy...1 parkowanie, 1 zawracanie w bramie 1 powtorka zawracanie w bramie = 3 parkowania w sumie, skandal! egzaminator bandyta
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Minor » środa 04 kwietnia 2012, 21:27

No dobra, ale nie porównujcie mnie do takiego typu sytuacji co? To tak jak by mi trochę ubliża.

@osk, tupałem... skoro ty jak czujesz się oszukany (a ja niewątpliwie padłem ofiarą nadinterpretacji), nie reagujesz, nie próbujesz dochodzić swoich racji, to mogę Ci tylko współczuć. Nie krytykuj mnie za to że walczyłem, nikogo nie obraziłem, wszystko zgodnie z sumieniem. Samo odwołanie nie było idiotyczne.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez rusel » środa 04 kwietnia 2012, 21:42

przynajmniej odwolanie bylo od wyniku negatywnego...mnie juz niewiele dziwi bo znam przypadek odwolania sie od wyniku pozytywnego..
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » niedziela 08 kwietnia 2012, 22:12

minor :) chłopie przeczytałem Twoje wątki i nie uważam, abyś był oszukany, Ty poprostu chciałeś uczyć egzaminatora i nadzorującego jak mają Cię oceniać naciągając swoje (Twoje) "cienkie interpretacje" --- ba, nawet sam "musiałem" Ci pomagać żebyś w necie odszukał terminy jakie pojawiają się w orzecznictwie.

Piszesz oszukany --- nie oszukuj sam siebie :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Minor » niedziela 08 kwietnia 2012, 22:53

Hehe, tak... powiedziałeś o wyroku SN. Faktycznie żeś mnie naprowadził:) Biorąc pod uwagę że ten wyrok nic nie znaczył w tej sprawie. A już na pewno w orzeczeniu się go nie doszukasz. Kilka osób pomogło, i im mimo wszystko dziękuję. Nie mam zamiaru nikogo uczyć, a jedynie egzekwować polskie prawo, nie mniej dzięki ludziom podobnym do Ciebie mamy w Polsce przyzwolenie na jego łamanie.

Masz swoje zdanie, ja swoje. Mnie popiera kilka osób, ciebie też kilka. Zachowajmy wiec status quo sprawy, i przestań mi wmawiać "Co ja chciałem, co robiłem, jaki jestem itp". Daruj sobie wycieczki osobiste pod moim adresem.

Pisząc o naciąganiu, musisz jeszcze uderzyć w klika osób z tego tematu, które odniosłem wrażenie twoim zdaniem są piratami drogowymi, bo nagminnie "naciągają", prosty w interpretacji przepis o zachowaniu w rejonach przejść.

Polskie prawo jest zbyt pogmatwane, stąd cały ten wątek. Gdyby było powiedziane "masz się zatrzymać i przepuścić", nie było by go. Również w sytuacji "pieszy ma przepuścić wszystkie auta" wątek by nie powstał. Niestety Polacy skomplikowali sobie życie, wzięli trochę z zachodu i trochę ze wschodu i zrobili taką zupę.


Proszę Cię o niewypowiadanie się w tym temacie o mnie, sprawa zamknięta... Przegrałem i już. Mogłem słuchać Ciebie, i nie marnować czasu. Ale nie jestem taki jak ty.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » niedziela 08 kwietnia 2012, 23:20

minor --- pisałem Ci zobaczyłbym film mógłbym powiedziec coś konkretnego, filmu brak za to jest odp. od marszałka :) i skończyło się Twoje rumakowanie :)

Jeszcze raz napisze --- potupałeś nóżkami i guzik z tego wynika :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Minor » niedziela 08 kwietnia 2012, 23:28

Z twoich wypowiedzi też nic nie wynika:)

Sfinansuj moje starania, otoczę się prawnikami... i zobaczymy kto wygra. Niestety nie mam na to kasy. Nie znam wszystkich procedur i dróg oddziaływania, a nie mam ochoty się tego uczyć.

Samo orzeczenie jest w sumie do zaskarżenia bo nie ustosunkowano się do żadnego argumentu mojego.

Dzięki tym co nóżkami tupali, możesz tak elokwentnie się językiem polskim posługiwać... ale to dla Ciebie zbyt trudne jak widać do zrozumienia:)
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 00:57

minor :) trzymam kciuki za Twoje zaskarżenie, ale nie mam Cię w dowodzie aby Cię sponsorować :)

To Twoje zaskarzanie --- to zwykłe pieniactwo znane w sadach powszechnych :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez lith » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 11:44

Czy ja wiem pieniactwo:
Odwołanie: Egzamin został przerwany w związku z niezastosowaniem się do paragrafu X, co nie miało miejsca i jest to na filmie.
Odpowiedź: Egzamin został przerwany w związku z niezastosowaniem się do paragrafu X, bo może być za coś takiego przerwany

Hurra, tylko, ze Minor nie wysyłał odwołania, żeby się spytać za co go oblali, tylko, że nic takiego według niego miejsca nie miało. Z takim rozpatrywaniem odwołania od egzaminu to fikcja ;] Wychodzi na to, że można się odwoływać za pierdoły typu niedopełnienie jakichś śmiesznych procedur, ale nie od samego faktu, czy jakiś błąd został popełniony, czy nie, bo tu egzaminator jest nieomylny i nikt nawet nie próbuje dyskutować.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez garrik » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 14:26

@oskbelfer - nie bardzo rozumiem co i komu chcesz udowodnić. Co to w ogóle za tekst z "tupaniem nóżkami"? Minor uważał, że został niesłusznie oblany, wykorzystał możliwość odwołania się od tej decyzji dostając tak naprawdę żart a nie odpowiedź, a mimo wszystko nie pisał w tym wątku w sposób nadmiernie emocjonalny czy z pretensjami do całego świata. Tworzysz tylko kolejne posty nadające się do śmietnika (tak, wiem, mój post też powinien się tam niedługo znaleźć..)
garrik
 
Posty: 165
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 13:37

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości