A z takich śmieszniejszych rzeczy, to cała sytuacja niby miała miejsce o 13. Kiedy ja kilka minut po 12 wyjechałem z WORDu.
ODWOŁANIE OD DECYZJI EGZAMINATORA
Dnia 26.01.2012 r. o godzinie 11:30, miał miejsce egzamin praktyczny na prawo jazdy
kat. B, z moim udziałem w roli osoby egzaminowanej. Egzamin prowadzony był przez egzaminatora Marcina Wojdalskiego (nr E 194) i pomiędzy godziną 12:08 a 12:18 został przerwany. Egzaminator jako powód przerwania egzaminu podał „Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu” powołując się tym samym na § 30 pkt 4.5 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów.
Dnia 10.02.2012 r. o godzinie 8:30, miało miejsce odtworzenie nagrania w obecności pracownika Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi. Decyzja egzaminatora przeprowadzającego egzamin została podtrzymana. Tego samego dnia wyraziłem pisemną wolę odwołania się od decyzji egzaminatora do organu sprawującego kontrolę nad Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Łodzi.
UZASADNIENIE
Zarówno egzaminator prowadzący egzamin (zostało to zarejestrowane na nagraniu z egzaminu) i egzaminator nadzorujący, wyrazili opinie, że „jeżeli pieszy znajduje się na przejściu, to kierujący ma obowiązek się zatrzymać”. Takie sformułowanie jest nieprawdziwe, nie znajduje potwierdzenia w żadnej ustawie, ani rozporządzeniu. Wszystkie akty prawne w Polsce muszą być spójne i każdy kolejny czerpie z ustawy „Prawo o ruchu drogowym”, a w tym przypadku z Art. 2 pkt 23. oraz Art. 26 pkt 1. Wymienione artykuły jednoznacznie traktują o tym jak kierujący ma zachować się w rejonie przejść dla pieszych. Art. 26 pkt 1. mówi, że kierujący ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Zaś pojęcie „ustąpić pierwszeństwa” zostało zdefiniowane w Art. 2 pkt 23, i wobec pieszego oznacza, powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch ten mógłby zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku. Dowolny inny zapis daje pieszemu zawsze pierwszeństwo przed innymi uczestnikami ruchu, ale wszystkie z tych zapisów należy rozpatrywać łącznie z definicją „ustąpienia pierwszeństwa” z Art. 2 pkt 23 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”. Ustawodawca nie wymaga od kierującego zatrzymania pojazdu jeżeli na przejściu znajduje się pieszy, kierujący ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Dla porównania, przykładem przepisu który bezwzględnie wymaga zatrzymania pojazdu jest Art. 26 pkt 7 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”, traktujący o zachowaniu kierującego w stosunku do osób niepełnosprawnych. Porównując zapisy Art. 26 pkt 1 oraz Art. 26 pkt 7, należy dostrzec różne intencje ustawodawcy.
Mój przejazd przez oznakowane przejście dla pieszych, w rozumieniu Art. 2 pkt 23 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”, nie wymusiłby pierwszeństwa na pieszym, ponieważ nie spowodowałbym zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku przez pieszego.
Decyzje o tym, że nie spowoduje wymuszenia pierwszeństwa podejmowałem bezpośrednio podczas egzaminu, przed wykonaniem manewru. Na nagraniu wyraźnie widać, iż obserwuje pieszego, który przechodził z lewej strony na prawą. Biorąc pod uwagę prędkość z jaką pieszy się poruszał, jego odległość od mojego pojazdu, niewielką odległość pojazdu od przejścia dla pieszych, oraz to, że pojazd był już w ruchu, uznałem, że przejazdem nie zmuszę pieszego do zatrzymania się czy zwolnienia kroku. W chwili gdy dojeżdżałem do przejścia i pojazd został zatrzymany przez egzaminatora, pieszy dopiero co wkroczył na jezdnie. Na nagraniu z egzaminu widać jak skonstruowane jest to przejście i uważam, że przy tak szerokiej jezdni i w konkretnie tej sytuacji, uwzględniając wszystkie wymienione czynniki nie mogło dojść do wymuszenia pierwszeństwa, ani też stworzenia jakiegokolwiek zagrożenia dla pieszego. Wykluczyłem również sytuacje nadzwyczajne, bowiem w okolicach przejścia było spokojnie, a zgodnie z Art. 4. ustawy „Prawo o ruchu drogowym” miałem prawo zakładać że pieszy stosuje się do przepisów ruchu drogowego, w tym konkretnym przypadku do Art. 14 pkt 4. ustawy „Prawo o ruchu drogowym”, który zabrania pieszym przebiegania przez jezdnie.
Pragnę również zaznaczyć, że kierujący pojazdem uczestnicząc w ruchu drogowym powinien zachowywać się przewidywalnie i nie powodować zagrożenia również dla pojazdów jadący za nim. Zatrzymanie się w tej sytuacji było zachowaniem nieprzewidywalnym, ponieważ inni uczestnicy ruchu mieli prawo ocenić sytuacje w identyczny sposób jak ja i zakładać że będę kontynuował jazdę. Nieprzewidywalne wydaje się gwałtowne zatrzymanie pojazdu w sytuacji, kiedy przejazd jest zgodnie z prawem możliwy. Dodatkowo kierujący pojazdem powinien jeździć dynamicznie, nie powodując utrudnieni w ruchu drogowym, zaś zatrzymywanie się na środku skrzyżowania w sytuacji, kiedy jest możliwy przejazd zgodny z obowiązującym w Polsce prawem, oraz nie zagraża żadnemu uczestnikowi ruchu drogowego, jest niczym innym jak utrudnianiem ruchu.
Wyrażam również chęć obecności podczas odtworzenia nagrania z egzaminu, proszę więc o pisemny lub telefoniczny kontakt, w celu poinformowania mnie o dacie, godzinie i miejscu odtworzenia nagrania.