Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **resecik** » sobota 04 grudnia 2004, 12:09

Co do placu wydaje mi sie ze jest potrzebny. Moze nie luk, zawracanie na 3, gorka ale parkowanie napewno. Mi wiele to pomaga w jezdzie. Wyobrazam sobie rogi aut jako pacholki i wjezdzam bez problemu. Oczywiscie to pozniej sie robi na wyczucie, no ale na poczatku... :)

Ruszanie z recznego, zawracanie to mozna cwiczyc na miescie. A nie wyobrazam sobie osobe ktora chce zaparkowac nie majac wczesniej placu... ojjj biedny lakier :P

przez **sonix** » sobota 04 grudnia 2004, 12:20

Piszesz, że nie ma dyskryminacji 16 latków
bez rodziny. Podobno jak sam piszesz jesteś myślący. Skąd taki 16 latek weźmie kogoś z rodziny osobę towarzyszącą ,która spełnia podane kryteria sic! :!:

Po prostu nie jeździ i czeka do 18 lat. Nikt nie ma wszystkiego od razu. Czasem trzeba poczekać. Kto ma to korzysta. Prawda jest brutalna

SONIX ! Co do osób upośledzonych w stopniu lekkim za kierownicą to nie tylko wyobrażam sobie, ale kilka już wyszkoliłem i uwierz mi jeżdżą o wiele sprawniej i bezpieczniej od niejednego geniusza, który na pierwszej godzinie nauki parkuje prostopadle miedzy BMW i Mercedesa S.
To na tyle.Pozdrawiam i życzę jazdy bez stłuczki. :shock:

Wiesz, że popełniłeś przestępstwo. takich osób nie wolno szkolić ale kasa bierze górę. u nich w orzeczeniu jest napisane, że mają zakaz prowadzenia pojazdów. Niestety, oni tego nie pokażą. A Ty Panie instruktorze popełniłeś przestepstwo - swiadomie.

Co do szkolenia na placu to masz rację, nalezy szkolić ale nie w takich ilościach w jakich to sie czyni obecnie. jest to trochę chore ale z przepisami sie nie dyskutuje.

przez **Włodek** » sobota 04 grudnia 2004, 12:29

sonix napisał(a):[cytat]
Wiesz, że popełniłeś przestępstwo. takich osób nie wolno szkolić ale kasa bierze górę. u nich w orzeczeniu jest napisane, że mają zakaz prowadzenia pojazdów. Niestety, oni tego nie pokażą. A Ty Panie instruktorze popełniłeś przestepstwo - swiadomie.

Co do szkolenia na placu to masz rację, nalezy szkolić ale nie w takich ilościach w jakich to sie czyni obecnie. jest to trochę chore ale z przepisami sie nie dyskutuje.

Widzę, że rzeczywiście zaczynasz myśleć prawidłowo. :!: Z jednym wyjątkiem. Jak wiesz /a powinieneś/ do kursu dopuszcza się ludzi, którzy przeszli pozytywnie przez badania lekarskie. Więc zarzut o popełnieniu przestępstwa jest dla mnie obraźliwy. :!: Pomyśl na drugi raz wcześnie4j co piszesz bo to jest już prawnie nazwane "pomówieniem".
Serdecznie pozdrawiam i życzę pozytywnego myślenia :idea:

przez **lalamido** » sobota 04 grudnia 2004, 12:51

Włodek, i moje zdanie na temat dysktyminacji 16 latków:

otóż jeśli dziecko traci rodziców przed 18 rokiem życiem to jego rodzicami stają się rodzice chrzestni.
Oni też w przypadku nauki jazdy będą najbliższą rodziną i taka osoba bedzie mogla jeżdzić tylko z nimi. Proste

przez **sonix** » sobota 04 grudnia 2004, 13:25

Właściwie to powinno być tak, że kursant przedstawia świadectwo ukończenia szkoły bądź klasy. Ale i tak swiadomie lub nie szkoliłeś kogoś, kto nie powinien być szkolony i uzyskać prawo jazdy

przez **Włodek** » sobota 04 grudnia 2004, 19:23

lalamido napisał(a):Włodek, i moje zdanie na temat dysktyminacji 16 latków:

otóż jeśli dziecko traci rodziców przed 18 rokiem życiem to jego rodzicami stają się rodzice chrzestni.
Oni też w przypadku nauki jazdy będą najbliższą rodziną i taka osoba bedzie mogla jeżdzić tylko z nimi. Proste

Lalamido! Nie mówiłem nic o śmierci rodziców.Czy Ty również nie umiesz czytać?
Cytuje za Gazetą Wyborczą:" Taki "towarzysz podróży" musi: być spokrewniony z kierowcą; mieć od 28 do 65 lat; posiadać auto od minimum 5 lat,a prawo jazdy od 7 lat."koniec cytatu.
Wyobraź sobie, że jesteś 16 latkiem , który posiada młodsze rodzeństwo a rodzice pomimo ciężkiej pracy nie dorobili się samochodu ani nie mają prawa jazdy. Wujek ma ale jest za młody. /lub za stary, albo ma krócej samochód ,albo za krótko prawo jazdy/ :(
Może też być inna przyczyna np.woli pilnować pracy i żony niż niańczyć Ciebie.
A kto zapłaci za przerobienie samochodu / dodatkowe pedały interwencyjne/ :?: :?: :?:
A to, że rodzice chrzestni są najbliższą rodziną ... - to tylko do księdza trzeba się udać po zaświadczenie. Ale czy prawo będzie je honorować - to już druga sprawa.
Zastanowić się warto.Prawda? Proste

przez **Włodek** » sobota 04 grudnia 2004, 19:28

sonix napisał(a):Właściwie to powinno być tak, że kursant przedstawia świadectwo ukończenia szkoły bądź klasy. Ale i tak swiadomie lub nie szkoliłeś kogoś, kto nie powinien być szkolony i uzyskać prawo jazdy

Oczekiwałem słowa "przepraszam". :oops: Ale zmiana tematu świadczy o tym, że nie jesteś jeszcze godzien nazywać siebie dorosłym.
Błądzić to rzecz ludzka, ale przyznać się do błędu potrafi tylko człowiek odpowiedzialny.Pozdrawiam serdecznie .

przez **ella** » sobota 04 grudnia 2004, 19:47

Dlaczego nie damy wszystkim równych szans? Czy sprawiedliwy jest wg Was szanowni dyskutanci projekt, który dyskryminuje tych 16 latków którzy nie mają nikogo bliskiego co spełniał by zadane warunki co do wieku,posiadania prawa jazdy,czasu posiadania samochodu....

A czy w kategorii B1 wszyscy mają równe szanse? Nie, bo zrobi to tylko ten kto ma kasę i kupi sobie samochód odpowiedni do B1.
Też wszyscy nie mają równych szans.
Tak samo jest z tym prawkiem od 16 lat. Od razu było wiadomo, że nie każdego będzie na to stać. Jest to rzeczywiście tak jak piszesz dla wybrańców.
Ale zrobienie prawa jazdy dla 18 latków i starszych też nie jest dla wszystkich możliwe. Nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Brak pieniędzy. To to jest cały największy problem w tym wszystkim.
Dyskryminujemy 16 latków, a co ma powiedzieć 17 latek, który w myśl tego projektu czeka na prawko do ukończenia 18 lat? Też jest dyskryminowany.

przez **Włodek** » sobota 04 grudnia 2004, 20:34

ella napisał(a):
Dlaczego nie damy wszystkim równych szans? Czy sprawiedliwy jest wg Was szanowni dyskutanci projekt, który dyskryminuje tych 16 latków którzy nie mają nikogo bliskiego co spełniał by zadane warunki co do wieku,posiadania prawa jazdy,czasu posiadania samochodu....

A czy w kategorii B1 wszyscy mają równe szanse? Nie, bo zrobi to tylko ten kto ma kasę i kupi sobie samochód odpowiedni do B1.
Też wszyscy nie mają równych szans.
Tak samo jest z tym prawkiem od 16 lat. Od razu było wiadomo, że nie każdego będzie na to stać. Jest to rzeczywiście tak jak piszesz dla wybrańców.
Ale zrobienie prawa jazdy dla 18 latków i starszych też nie jest dla wszystkich możliwe. Nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Brak pieniędzy. To to jest cały największy problem w tym wszystkim.
Dyskryminujemy 16 latków, a co ma powiedzieć 17 latek, który w myśl tego projektu czeka na prawko do ukończenia 18 lat? Też jest dyskryminowany.

Ella! Czyżbyś posunęła się do absurdu ? :?: :?:
Nie każdego stać na szynkę.... je to na co go stać.
Ale powiedz mi czy smakowałaby Ci szynka gdyby kazano Ci przyjść do sklepu i kupować ją w towarzystwie najbliższej rodziny w określonym wieku i jeszcze kilku bzdurnych warunkach. Oczywiście pomimo, że Cię na nią stać musisz się dzielić z "osobą towarzyszącą" oraz wlec ją do sklepu choć ona na to nie ma ochoty lub jest wegetarianką :?: :?: .
Przepis o kat.B1 był z założenia martwy i taki pozostał. Zapatrujemy się na Zachód ale długo jeszcze nie będziemy w stanie dorównać im w poziomie życia............... :cry: :cry: :cry:
Pozdrowienia i serdeczności dla moderatorów

przez **ella** » sobota 04 grudnia 2004, 20:53

Wiesz co Włodek, możesz się z tym nie zgodzić ale ja uważam, że jakieś kryteria dla 16 latków muszą być, bo niedługo nasze ulice stałyby się jeszcze bardziej niebezpieczne niż teraz. Chce koniecznie jeździć nie mając 18 lat to niech jeździ z opiekunem.
A większość 16 latków nie dlatego nie będzie jeździć bo nie ma opiekuna i samochodu. Nie będzie jeździć bo ich rodzice mają na tyle rozumu, żeby nie puszczać dzieci na ulicę. Zdążą zrobić prawko mając 18 lat.

Ale powiedz mi czy smakowałaby Ci szynka gdyby kazano Ci przyjść do sklepu i kupować ją w towarzystwie najbliższej rodziny w określonym wieku i jeszcze kilku bzdurnych warunkach. Oczywiście pomimo, że Cię na nią stać musisz się dzielić z "osobą towarzyszącą" oraz wlec ją do sklepu choć ona na to nie ma ochoty lub jest wegetarianką

Cos za coś :D :D :D Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza :wink:

Pozdrowienia dla spokojnego instruktora

przez **Bumer** » sobota 04 grudnia 2004, 22:02

Gdyby tak kontynuowac rozwazania Wlodka to nalezaloby zakazac sprzedazy roznych rodzajow wedlin i pozostawic jedynie jeden rodzaj szynki w dodatku dotowany przez panstwo, azeby kazde dziecko mialo takie samo jedzenie i nikt nie byl dyskryminowany. co wiecej wszystkie dzieci powinny uczyc sie w jednej szkole, zeby kazde (niezaleznie od tego w jakiej dzielnicy kupili mieszkanie rodzice) mialo tak samo dobrych nauczycieli itd. idac jeszcze dalej wszystkie powinny byc dowozone przez prywatnych szoferow, zeby nie bylo tak ze dziecko bogatszych rodzicow jest dowozone, a inne musi isc na piechote. DYSKRYMINACJA!!

proponuje sie zastanowic nad tym, a zeby sie upewnic przeczytac jeszcze np. to.

a szczegolnie fragment:

Wy, socjaliści, wymyśliliście, że ubóstwo jest skutkiem nierówności i że ustanowienie królestwa równości położy jej kres. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to jedno z najbardziej niedorzecznych rozumowań, jakie tylko można sobie wyobrazić (...) Nierówność jest potężnym narzędziem rozwoju sił produkcyjnych. Równość w biedzie i nędzy (w biednosri i niszczetie) uczyniłaby rozwój tych sił niemożliwym. Nierówność jest warunkiem każdego procesu twórczego, każdej konstruktywnej inicjatywy, każdej selekcji elementów bardziej sprzyjających produkcji.

przez **sonix** » niedziela 05 grudnia 2004, 08:25

Widzę, że Ella i Bumer stoją twardo na ziemi a nie fruwaja w obłokach.

Włodek. Jeśli mam Cię za coś przepraszać to powiedz za co? To jest forum i każdy może powiedzieć swoje poglądy i nikt na nikogo nie powinien się obrażać.
Jesli chodzi o szkolenie niepenosprawnych umysłowo to nieststy pracuję z nimi parę dobrych lat i wiem na co ich stać. Najgorsze jest to, że oni potrafią ukryć swój "stan" to nie jest choroba - wg Grzegorzewskiej.

I to, że prawnie maja zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych to też powinieneś przyjąć do wiadomości i stosowania, dlatego są potrzebne badania psychotechniczne.
Poza tym wśród sprawnych umysłowo jest wielu niezrównoważonych ludzi, którzy nie powinni zasiadać za kólkiem. O o nich też pomyślano.

Miłego dnia

przez **Włodek** » niedziela 05 grudnia 2004, 10:15

ella napisał(a):Wiesz co Włodek, możesz się z tym nie zgodzić ale ja uważam, że jakieś kryteria dla 16 latków muszą być, bo niedługo nasze ulice stałyby się jeszcze bardziej niebezpieczne niż teraz. Chce koniecznie jeździć nie mając 18 lat to niech jeździ z opiekunem.
Cos za coś :D :D :D Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza :wink:

I tu się zgadzam z takim argumentem. Ale warunek powinien być jeden "osoba towarzysząca" winna być pełnoletnia z prawem jazdy i odpowiadać za konsekwencje wynikające z jazdy. :!:

przez **Włodek** » niedziela 05 grudnia 2004, 10:30

sonix napisał(a):Widzę, że Ella i Bumer stoją twardo na ziemi a nie fruwaja w obłokach.

Włodek. Jeśli mam Cię za coś przepraszać to powiedz za co? To jest forum i każdy może powiedzieć swoje poglądy i nikt na nikogo nie powinien się obrażać.
Jesli chodzi o szkolenie niepenosprawnych umysłowo to nieststy pracuję z nimi parę dobrych lat i wiem na co ich stać. Najgorsze jest to, że oni potrafią ukryć swój "stan" to nie jest choroba - wg Grzegorzewskiej.

CYTAT SONIX
"Wiesz, że popełniłeś przestępstwo. takich osób nie wolno szkolić ale kasa bierze górę. u nich w orzeczeniu jest napisane, że mają zakaz prowadzenia pojazdów. Niestety, oni tego nie pokażą. A Ty Panie instruktorze popełniłeś przestepstwo - swiadomie. "

Jeżeli nie wiesz - to za to powyżej! A wcale się nie obraziłem.
Pewne zasady muszą być zachowane. Jeżeli brak odpowiedzialności górowałby na forum to z przykrością zmuszony będę zmienić forum na nowszy model :oops: :!:

przez **ella** » niedziela 05 grudnia 2004, 13:26

Ale warunek powinien być jeden "osoba towarzysząca" winna być pełnoletnia z prawem jazdy i odpowiadać za konsekwencje wynikające z jazdy.

Gdyby to był tylko ten jeden warunek, to taki 16 latek jeździłby sobie z kolegą 18 latkiem, który dopiero co odebrał swoje prawko.
A co z przystosowaniem samochodu do nauki 16 latka, bo on się uczy nie ma jeszcze swojego prawka. Jego kurs trwa rok albo dłużej i dopiero on zdaje egzamin.
Po drugie osoba, która bedzie uczyć 16 latka robi z nim razem kurs. To co ile takich osób ma się z nim szkolić?
Dlatego pewnie Ministerstwo Infrastruktury przyjęło takie kryteria.
Osoba pełnoletnia robi teraz kurs i zdaje egzamin. Zda to jeździ.
16 latek kończy kurs, zdaje tylko egzamin wewnetrzny i dalej uczy się pod okiem osoby towarzyszącej. Potem zdaje dopiero egzamin.

Jak wiesz /a powinieneś/ do kursu dopuszcza się ludzi, którzy przeszli pozytywnie przez badania lekarskie. Więc zarzut o popełnieniu przestępstwa jest dla mnie obraźliwy

Jeżeli kandydat na prawo jazdy ma pozytywne badanie lekarskie to ja nie widzę gdzie tu jest jakiekolwiek przestępstwo popełnione przez Włodka :wink:

Projekt rewolucyjnych zmian!!!

Kto przegląda forum