Egzamin kat. B+E

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez Wyder » środa 25 stycznia 2012, 22:25

michallek napisał(a):
Wyder napisał(a):Możesz raz opuścić pojazd na łuku. Ale nie musisz gasić pojazdu. Zaciągasz ręczny i wychodzisz z pojazdu ocenić odległość. Tylko pamiętaj nie wchodzić za pojazd ani między przyczepę, a pojazd.


I tu się kolego mylisz już na 100% jeżeli wychodzę z samochodu zawsze gaszę silnik, jeżeli tego nie zrobię egzamin od razu mogę mieć oblany. Dziś pytałem o tą rzecz egzaminatora w WORD. Na łuku jak jestem przy końcu, zaciągam hamulec ręczny, wyłączam światła, gaszę silnik i zamykam drzwi. Egzaminator mnie pyta czy już skończyłem, odpowiadam że chcę jeszcze cofnąć do tyłu. Wsiadam zapinam pasy, włączam światła spuszczam ręczny i cofam. Wysiadam i mówię że skończyłem.



A ja kurcze jak zdawałem i na omówieniu egzaminu się pytałem to ani na BE ani na CE egzaminator nie wymagał gaszenia samochodu. Tylko zaciągnąć ręczny.
Prawo jazdy: ABCDE
T - chyba odpuszczę... ale zrobię licencje pilota.... WYCIECZEK:P
Wyder
 
Posty: 174
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 19:12

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » środa 25 stycznia 2012, 23:24

Widocznie w każdym mieście jest inaczej, a z tym omówieniem egzaminu może coś więcej ? Z tego co pamiętam na kat. B żadnego omówienia nie miałem przez egzaminatora.
Egzaminator mi pokaże jakie błędy mogę popełnić czy co masz na myśli ?
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez Wyder » środa 25 stycznia 2012, 23:35

Ogólnie zaprasza do sali. Sprawdza czy wszyscy są. Dokumenty i podpisy na liście każe zrobić.
Omawia że dziś przeprowadzi egzamin kategorii BE. Każe jednej osobie wylosować zestaw zadań. Omawia wszystkie zadania. na koniec pyta czy są jakieś wątpliwości, czy pytania. I właśnie w tym momencie można zapytać o to co nas gryzie:)
Prawo jazdy: ABCDE
T - chyba odpuszczę... ale zrobię licencje pilota.... WYCIECZEK:P
Wyder
 
Posty: 174
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 19:12

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » środa 25 stycznia 2012, 23:44

Wyder napisał(a):Ogólnie zaprasza do sali. Sprawdza czy wszyscy są. Dokumenty i podpisy na liście każe zrobić.
Omawia że dziś przeprowadzi egzamin kategorii BE. Każe jednej osobie wylosować zestaw zadań. Omawia wszystkie zadania. na koniec pyta czy są jakieś wątpliwości, czy pytania. I właśnie w tym momencie można zapytać o to co nas gryzie:)


Ja myślałem, że egzamin będzie tak jak na kat. B czyli indywidualnie, a nie wszyscy razem to teraz wszystko zmienia.
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez arturr0 » czwartek 26 stycznia 2012, 17:05

Chyba każda kategoria oprócz B odbywa się grupami.

Jeśli chodzi o to gaszenie silnika, to ja nie gasiłem, nie gasił nikt z mojej grupy i nikt nie miał z tego tytułu problemów. Wszyscy instruktorzy pytałem mówili żeby nie gasić. Ale jeżeli tak Ci mówił egzaminator to gaś. :wink:
Nie widzę jednak żadnego racjonalnego powodu, żeby gasić silnik, gdy wracam za 5 sekund do samochodu podjechać dalej. No ale trzeba się przyzwyczaić, że to egzamin, a nie "logika".
arturr0
 
Posty: 61
Dołączył(a): poniedziałek 05 grudnia 2011, 20:17

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » środa 01 lutego 2012, 15:33

Zapisałem się na egzamin wypada 17 lutego. Dziś przejazdem oglądałem plac egzaminacyjny trochę trudno go zobaczyć, ale od strony szpitala da się zobaczyć. Strasznie mnie on zdziwił bo nie widać na nim nic jest pełno pachołków, nie wiadomo gdzie parkowanie skośne, nie wspominając o łuku. Może ma ktoś jakieś zdjęcie z placu egzaminującego ?
I jeszcze jedno pytanie czy nic nie przeoczyłem. W przyczepie mamy światła:

- pozycyjne-przednie, tylne, podświetlenie tablicy rejestracyjnej
-światło przeciw mgłowe tylne lewe
-światła awaryjne
-kierunkowskaz lewy
-kierunkowskaz prawy
-światła stopu

Czy niczego nie przeoczyłem ?
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez arturr0 » środa 01 lutego 2012, 23:44

Do sprawdzania jest tyle co napisałeś. Oprócz tego jeszcze odblaskowe tylne - trójkąty i odblaskowe boczne - pomarańczowe. Zapamiętaj, że jest 10.

Szkic placu masz w moim linku z odpowiedzi wcześniej.
arturr0
 
Posty: 61
Dołączył(a): poniedziałek 05 grudnia 2011, 20:17

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » środa 01 lutego 2012, 23:56

arturr0 napisał(a):Do sprawdzania jest tyle co napisałeś. Oprócz tego jeszcze odblaskowe tylne - trójkąty i odblaskowe boczne - pomarańczowe. Zapamiętaj, że jest 10.

Szkic placu masz w moim linku z odpowiedzi wcześniej.


Trzeba je również podawać ? Chodzi mi o trójkąty odblaskowe ... ?
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » środa 15 lutego 2012, 16:56

Jutro egzamin patrząc na pogodę nie dobrze to wróży ... Z tego wszystkiego zapomniałem gdzie w Mercedsie Vito włącza się "wycieraczki i światła drogowe". Mała drobnostka, a z głowy wyszło.
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez Wyder » środa 15 lutego 2012, 20:35

Dlaczego niby to nie dobra wróżba?
Spójrz na to z tej strony....
Wolniej pojedziesz - czyli więcej czasu na reakcję. Czas egzaminu szybciej Ci minie i trasa na pewno nie będzie długa...
Kolejna sprawa jak będzie warstewka śniegu na drodze to tak dokładnie linii nie widać...
Prawo jazdy: ABCDE
T - chyba odpuszczę... ale zrobię licencje pilota.... WYCIECZEK:P
Wyder
 
Posty: 174
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 19:12

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez ferensiak » środa 15 lutego 2012, 20:50

spokojna głowa, http://instrukcja.pl/i/instrukcja_obslugi_mercedes_vito , na stronie 42 masz o wycieraczkach, światła str.40
ferensiak
 
Posty: 17
Dołączył(a): wtorek 11 października 2011, 18:42

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez arturr0 » środa 15 lutego 2012, 23:34

Wyder dobrze mówi. Śnieg może być dużym ułatwieniem. Pomijając niewidoczne linie, 30km/h pewnie nie przekroczysz, biorąc pod uwagę jak większość "kierowców" jeździ w takich warunkach. Także pozytywnie się nastaw i jedź zdać egzamin. :wink:
arturr0
 
Posty: 61
Dołączył(a): poniedziałek 05 grudnia 2011, 20:17

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » środa 15 lutego 2012, 23:47

Tak właśnie myślałem bo z prawej strony pod kierownicą nie mamy żadnego pokrętła. Najgorsze, że stres jakiś zaczyna mnie brać. Po za tym nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy jak mam parkowanie np. Skośne i prostopadłe to w każdym z tych parkowań mogę mieć jedną korektę jazdy ? Czy tylko w 1 parkowaniu ?
Po za tym jazdy po mieście się nie obawiam jakoś. Bardziej mnie łapie trema jeżeli chodzi o zaliczenie całego placu.
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez ella » środa 15 lutego 2012, 23:51

Po za tym nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy jak mam parkowanie np. Skośne i prostopadłe to w każdym z tych parkowań mogę mieć jedną korektę jazdy ? Czy tylko w 1 parkowaniu ?

W każdym.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Egzamin kat. B+E

Postprzez michallek » czwartek 16 lutego 2012, 00:56

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jutro na pewno wszystko opiszę. Pozdrawiam.
michallek
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 20 stycznia 2012, 13:35

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości