ringus1 napisał(a):Ja tylko prezentuję Twój tok myślenia
Mój tok myślenia to ja prezentuję.
Ciebie do tego nie upoważniałem, więc mów za siebie, a nie za mnie

A co do mojej koncepcji to tyle już o niej napisałem, że powinieneś wiedzieć, iż na pewno w niej nie ma droga=skrzyżowanie.
Jedni - jak maryann - wolą na oglądanie telewizji wybierać się z walizką pilotów, bo nie wiadomo jaki telewizor się trafi - ja wolę zabrać pilota uniwersalnego.
Może ktoś się ze mną kłócić, że ma lepszego, bo do konkretnego modelu, ale mi to nie przeszkadza, skoro mogę i swoim TV obsłużyć, a nie muszę mieć całej walizki pilotów.
Chcecie se tworzyc własny kodeks w którym skatalogujecie wszystkie ronda w PL i do każdego z nich wymyslicie idealną metodę opartą na przepisach - wasza sprawa.
Ja nie będę się z tym waszym katalogiem woził po PL i przed każdym rondem szukał w nim instrukcji.
Zabieram swój uniwersalny pilot i se jadę oglądać TV nie martwiąc się, że może w walizce pełnej pilotów zabraknąć takiego, jaki mi się trafi telewizorek

Tak więc - rozumiesz już... moja koncepcja to prostota - jeden kodeks=jedne zasady poruszania po skrzyżowaniach, a nie wymyślanie tu tak, tu śmak, a tu to jeszcze inaczej, a gdyby było tak to tak, a jak będzie inaczej to już nie tak jak tam, tylko odwrotnie i ble, ble, ble...