Wduszanie sprzegla i jazda na 1

[cman]

(...) "Na jedynce się rusza, ale po osiągnięciu odpowiedniej prędkości zmienia na 2".

A jaka jest ta "odpowiednia" prędkość? Może to być na przykład 40 km/h?

(...) uogólnienie ma służyć kursantom jako ułatwienie do zrozumienie kiedy korzysta się z "jedynki"

Zatem, biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia, jeżeli zwolni się z jakichś powodów z większej prędkości do na przykład 15 km/h, a następnie chce się zacząć przyspieszać, to nie należy użyć jedynki?

(...) na jedynce dosłownie i w przenośni nie jeżdżę, jeżeli już to np. z garażu pod działkę podjadę, ale mam 100 metrów, więc...

...więc jak na dosłownie i w przenośni niejeżdżącego na jedynce, to jednak trochę długi dystans...

[lith]

Jak patrzeć na to tak jak common to w sumie 2ka też się nie nada do jazdy :< (oprócz tego gdzie się nada- tak jak i jedynka).

[common]

Jak patrzeć na to tak jak common to w sumie 2ka też się nie nada do jazdy :< (oprócz tego gdzie się nada- tak jak i jedynka).

No dokładnie. Przecież to nie żaden spór filozoficzny. Chodzi o jedno zdanie i indywidualny styl jazdy jednej osoby. Dla mnie "nie jeździć na jedynce" nawet jeżeli błędne i niezrozumiałe dla innych, może mieć sens... rozmawiamy już o rozumieniu zdania, pragmatyka języka się wkrada:P

[cman]

Nie wiem czy zauważyłeś, ale zadałem dwa pytania: viewtopic.php?p=279923#p279923

[lith]

To ja nie rozumiem po co taka dyskusja o jedynce skoro korzysta się z niej jak z każdego innego biegu. Usłyszałeś jakieś przeterminowane rady w stylu 'na 1 się nie jeździ', dowiedziałeś się, ze w dzisiejszych samochodach to g. prawda, bo jedynki są od dawna synchronizowane i można jeździć jak na każdym innym i ja nie wiem po co jeszcze jakieś dziwne teksty o indywidualnym stylu itd... żadne filozofie, żadne style jazdy tylko po prostu mówiąc o nie jeżdżeniu na jedynce nie miałeś racji i tyle, a zamiast po prostu stwierdzić, że 'aha, ok nie wiedziałem' to jakieś dziwne dyskusje się zaczynają... pragmatyka języka... spoko..

[common]

To ja nie rozumiem po co taka dyskusja o jedynce skoro korzysta się z niej jak z każdego innego biegu. Usłyszałeś jakieś przeterminowane rady w stylu 'na 1 się nie jeździ', dowiedziałeś się, ze w dzisiejszych samochodach to g. prawda, bo jedynki są od dawna synchronizowane i można jeździć jak na każdym innym i ja nie wiem po co jeszcze jakieś dziwne teksty o indywidualnym stylu itd... żadne filozofie, żadne style jazdy tylko po prostu mówiąc o nie jeżdżeniu na jedynce nie miałeś racji i tyle, a zamiast po prostu stwierdzić, że 'aha, ok nie wiedziałem' to jakieś dziwne dyskusje się zaczynają... pragmatyka języka... spoko..

Nie no spoko przyznaje nie miałem racji. Może rzeczywiście to zdanie nie ma już sensu, mnie tak uczyli więc powtarzałem. Tyle w temacie.

[Maniek5k]

Zatem, biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia, jeżeli zwolni się z jakichś powodów z większej prędkości do na przykład 15 km/h, a następnie chce się zacząć przyspieszać, to nie należy użyć jedynki?

no ja w takiej sytuacji wole przyspieszac z dwójki osobiscie. Moment i stopniowo osiągana moc pozwala się jako tako rozpędzić od tych 15-20km/h (przy czym nie powiem jakby sie to mialo w czyms co ma 50koni i poltorej tony masy), na jedynkę szkoda dla mnie zachodu zeby do tych 50 sie rozpedzic i zmieniac na 2 Az tak szybko nie musze przyspieszać, zeby te 2-3 sec roznicy w przyspieszeniu do 50 byly znaczaco wazne.

[cman]

no ja w takiej sytuacji wole przyspieszac z dwójki osobiscie. Moment i stopniowo osiągana moc pozwala się jako tako rozpędzić od tych 15-20km/h (przy czym nie powiem jakby sie to mialo w czyms co ma 50koni i poltorej tony masy) (...)

A u mnie wolne obroty na dwójce oznaczają jazdę z prędkością przekraczającą 15 km/h, a więc przy prędkości 15 km/h obroty silnika są już nawet poniżej jego minimalnych obrotów niezbędnych do prawidłowej pracy, czyli wolnych obrotów. Więc w początkowej fazie rozpędzania od takiej prędkości, na takim biegu, przyspieszenie jest po prostu żadne o obciążeniu silnika nie wspominając.

[Maniek5k]

A u mnie wolne obroty na dwójce oznaczają jazdę z prędkością przekraczającą 15 km/h, a więc przy prędkości 15 km/h obroty silnika są już nawet poniżej jego minimalnych obrotów niezbędnych do prawidłowej pracy, czyli wolnych obrotów. Więc w początkowej fazie rozpędzania od takiej prędkości, na takim biegu, przyspieszenie jest po prostu żadne o obciążeniu silnika nie wspominając.

no wszystko nalezy dostosowac pod dany pojazd, bo rozne mamy skrzynie i silniki
ja w lanosie pamiętam, ze wolne obroty 2 biegu to było cos z 8-10km/h, co prawda 1.4 slabo sie z tego zbierał (bo ciagnal jako tako od 4k rpm) ale juz 16zaworowy 1.6 dawał radę.
Tak z ciekawosci cman czym jezdzisz? Bo z reguly wolne obroty 2 biegu w tych autkach co mialem kontakt nie przekraczały znacząco 10-12km/h

[cman]

To które miałem na myśli to Audi A3 1.8T.