Ronda - kto ma w końcu racje?????

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kto ma w końcu racje?????

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 15:21

dylek napisał(a):No i twój koronny argument, gdy innych zaczyna brakować - też jakby ciut przygasł....
Tylko ciut, troszeczkę. Wyrok Sądu mieści się w moim toku rozumowania, a opinie ekspertów są różne.

"Wyjechałem zza górki, zobaczyłem stojący na skrzyżowaniu w poprzek drogi samochód. Miałem znak D-1, byłem więc na drodze z pierwszeństwem przejazdu. I nic mnie to nie obchodziło, że tamten wjeżdżając na skrzyżowanie nie mógł mnie widzieć, bo byłem za górką. Nie hamowałem, tamten nie zjechał mi z drogi więc w niego wjechałem. Jestem niewinny". Na rondzie też się tak da sytuację wywrócić do góry nogami. Nie podam przykładu, ze względu na rozbieżne teorie dotyczące poruszania się po rondach mogę zostać źle zrozumiany. Powtórzę tylko, Wyrok Sądu mieści się w moim toku rozumowania. Odmienne wyroki Sądu, które zapadały w podobnych sytuacjach (opisane zresztą na forum) potwierdzają moją interpretację przepisów. I jest ich znacznie więcej.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 22:49

To po co wypisujesz epistoły, zamiast wskazać gdzie te wyroki.
Przecież twierdzisz że ich pełno, więc nas oświeć choć jednym wyrokiem.
Śmiało działaj. :spoko:
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Kto ma w końcu racje?????

Postprzez maryann » poniedziałek 09 stycznia 2012, 10:53

dylek napisał(a):- zaskoczony ?
Tak, "oryginalnym" stosowaniem przepisów. Nie- Twoim podejściem do powaznego tematu, czemu dałem wyraz spodziwając się takowego prośbą:
maryann napisał(a): bez uszczypliwości, tak jak by Ci zależało na porządku na drodze a nie brylowaniu na forum.
Dowolnośc zajęcia pasa wynika z niejednolitości interpretacji przepisów o rondach- przypomnę, że w/g jednej ankiety na tym forum jesteś w 40% mniejszości. Zaś większośc nie popełnia żadnego grzechu przeciwko PoRD ani płynności ruchu.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kto ma w końcu racje?????

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 09 stycznia 2012, 23:44

maryann napisał(a):...wynika z niejednolitości interpretacji przepisów o rondach...
Ustawy to tekst ścisły, który należy rozumieć w sposób dosłowny. To nie poezja, i nie ma tu miejsca na zastanawianie się "co poeta miał na myśli?". Żadna próba tworzenia własnych interpretacji z pominięciem przepisów, doszukiwanie się odmiennego znaczenia przepisów z powodu znajdowania się na rondzie, zasłanianie się potrzebą wprowadzenia zmian w Kodeksie nie świadczy o błędnych przepisach. To świadczy o próbie udowodnienia teorii, która jest niezgodna z obecnym prawem. Nic więcej. Właściwa interpretacja jest tylko jedna.
-----
Jeżeli żaden przepis zmiany zajmowanego pasa ruchu na rondzie nie zabrania, to znaczy, że zmiana zajmowanego pasa ruchu na rondzie nie jest zabroniona. Strzałki kierunkowe umieszczone przed rondem zmiany zajmowanego pasa ruchu na rondzie nie zabraniają.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Kto ma w końcu racje?????

Postprzez maryann » wtorek 10 stycznia 2012, 10:13

szymon1977 napisał(a):Właściwa interpretacja jest tylko jedna.
Owszem, ale jej źródło musi być jednak obarczona sporą wadą, skoro wśród fachowców zdań jest kilka, a przeciętny kierowca jakoś przejeżdża rondo za rondem, ale pewności, że dobrze to robi- w sobie nie ma żadnej. Świadomość takiej niejednolitości jest cechą dobrego kierowcy, i dobrze być przekonanym, że robi się dobrze; jednak przeświadczenie, że tamten myśli i zrobi to tak samo może być brzemienne w tragedię.
ps.: Z muchami nie jadam i takich postów nie piszę.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez szymon1977 » wtorek 10 stycznia 2012, 12:31

szymon1977 napisał(a):Właściwa interpretacja jest tylko jedna.
maryann napisał(a):Owszem, ale jej źródło musi być jednak obarczona sporą wadą, skoro wśród fachowców zdań jest kilka...
Myślę, że nie do końca masz rację. Za właściwą należy uznać interpretację przepisów zgodną z egzaminami na prawo jazdy, wyrokami Sądu. Lepszego autorytetu nie mamy. Tu akurat należy zwrócić uwagę, że w konkretnym przypadku wyrok Sądu może być odmienny od ogólnie przyjętej interpretacji na skutek wystąpienia wyjątkowych okoliczności uniemożliwiających kierowcy postępowanie zgodne z przepisami. I bez zapoznania się z udowodnionymi okolicznościami, którymi Sąd się kierował wydając wyrok nie możemy wnioskować, że zawsze takie postępowanie będzie uznane za zgodne z prawem.

Taki banalny przykład : jedziemy sobie drogą, widzimy znak zakaz zawracania,a w poprzek drogi wykop i zakaz ruchu. Czy jeżeli zawrócimy dostaniemy mandat? Jeżeli nie dostaniemy nie oznacza to, że za każdym razem widząc zakaz zawracania możemy zawrócić.

Być może i w tym przypadku Sąd wydając nietypowy wyrok wziął pod uwagę okoliczności łagodzące, których eksperci sporo zauważyli.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez maryann » wtorek 10 stycznia 2012, 12:56

Tak, całkiem dobry przykład; na rondzie jeden mówi, że skręca w lewo, a drugi, że w prawo- i obaj wydaje sie mają rację, każdy ma za sobą jakiś przepis. A przed wykopem jeden powie, że nie zawraca tylko jest wąska pętla, a drugi- że się zatrzyma, a potem włącza do ruchu...
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez szymon1977 » wtorek 10 stycznia 2012, 13:00

I jakby się nie starali wykręcać przepisów i jakiej by interpretacji nie stworzyli to rację będzie miał ten, co przyzna się, że zawracał bo nie miał wyjścia, a droga była dwukierunkowa.

posty scalone przez moderatora (edytuj posty!)

ringus1 napisał(a):... "większe" ronda i tak zazwyczaj nie mają żadnego C-12.
Nic w tym dziwnego.
§ 36.
Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku.
Na dużych rondach często za pomocą znaków poziomych ruch reguluje się na wprost przez skrzyżowanie. Pomimo istnienia wyspy centralnej ruch okrężny na takim skrzyżowaniu nie występuje, więc nie może być ono oznaczone znakiem C-12.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez kopan » czwartek 12 stycznia 2012, 21:24

A co występuje jak nie ruch okrężny ??
Kręcą się wokół czy tylko na prosto jadą ??
Nie ma znaku C-12 to nie znaczy że ruch nie jest okrężny !!!
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez szymon1977 » czwartek 12 stycznia 2012, 21:26

kopan napisał(a):Nie ma znaku C-12 to nie znaczy że ruch nie jest okrężny !!!
Albo jest ruch okrężny, albo jest ruch na wprost przez skrzyżowanie. Nie ma ruchu okrężnego to się C-12 nie stawia. Sama możliwość objechania wyspy centralnej dookoła nie świadczy o istnieniu ruchu okrężnego.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez kopan » czwartek 12 stycznia 2012, 21:40

To ruch odbywa się wokół tego placu czy wyspy ??
Czy nie ma ruchu wokół tego placu wyspy bo nie wkopali znaków C-12 i nie wolno.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez szymon1977 » czwartek 12 stycznia 2012, 21:59

Powtórzę :
szymon1977 napisał(a):Sama możliwość objechania wyspy centralnej dookoła nie świadczy o istnieniu ruchu okrężnego.
Aby to zrozumieć, musiałbyś zrozumieć co znaczy pojęcie "ruch okrężny". Tłumaczyć nie będę.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez dylek » czwartek 12 stycznia 2012, 22:21

http://g.co/maps/q2fnb
http://g.co/maps/vez6g
szymon1977 - 2 skrzyżowania na jednej trasie w moim mieście- nawet niedaleko od siebie.
Przy jednym stoją znaki C-12+A-7, przy drugim nie - na drugim jeden ciąg ma D-1, a poprzeczny A-7...
Może swoim fachowym okiem powiesz nam, które jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym ??
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez kopan » czwartek 12 stycznia 2012, 22:48

No niestety Szymon nieładnie ja chcę zrozumieć a ty nie chcesz tłumaczyć co to ruch okrężny.
Postaram się pojąć co do mnie przemówisz, przeczytam z pięć razy by dobrze pojąć.

Człowiek się uczy i ma chęć do nauki a ty nie wytłumaczysz ??.

A rozumiem nie widzisz szans że pojmę o co chodzi.
To poprowadź wykład jak w szkole specjalnej, jest szansa że może pojmę albo se zmienię wykładowce.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Ronda - kto ma w końcu racje?????

Postprzez maryann » piątek 13 stycznia 2012, 10:10

dylek napisał(a):Może swoim fachowym okiem powiesz nam, które jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym ??
Dookoła można objechać nawet Norwegię... Ale podstawowy sposób pokonania miejsca[skrzyżowania] jest wskazany znakami; tudzież ich brakiem. Chyba nie muszę tłumaczyć tego po raz n'tnasty.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 67 gości