Trzeba mieć silverlighta...

Wiadomo, że jak jest się pierwszym do skrętu (ewentualnie drugim), a ci z naprzeciwka stosują się do sygnalizacji to nie ma problemu. Gorzej, gdy paru postanowi olać żółte i czerwone. Wtedy ci z poprzecznej drogi powinni umożliwić opuszczenie skrzyżowania skręcającemu/cym w lewo...