Zdawałem dziś egzamin i było skrzyżowanie wyglądające tak jak w zalączniku. Ja jechałem samochodem 1 i miałem zawrócić więc ustąpiłem pierwszenstwa samochodowi 2 i bałem się że się nie zmieszczę wiec przepuscilem też samochod 3 i pozniej juz normalnie wyjechalem, po czym Pan egzaminator mnie oblal bo powiedzial ze to ustapienie spowodowalo zamieszanie na skrzyzowaniu i kierowcy byli zdezorientowani i że gdyby nikt za mną nie jechał to by mnie przepuscil ale w tej sytuacji ze ktos byl za mna nie moze mi zaliczyc egzaminu. Moje pytanie jest czy słusznie zostałem oblany? Czy warto się odwołać od wyniku egzaminu?
Proszę o odpowiedź bo nie wiem czy się odwoływać czy nie,a nie mam się kogo poradzić.
Z góry dziekuje Wam za odpowiedzi.