Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez cman » czwartek 03 listopada 2011, 19:15

Nawet nie wiedziałem, że to UE jest źródłem takich wymysłów. :)
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez reassor » czwartek 03 listopada 2011, 21:53

ja byłem tak uczony, że jeśli ktoś za nami jedzie to trzeba włączyć kierunkowskaz a jak nikogo niema to nie trzeba.
Kat.B - 24.02.2012 - Kat.B zdane :) (Mobilek Tychy)
Kat.A - 10.02.2016 - Teoria 71/74 (1 raz) :) (Radmar Tychy)
Kat.A - 11.04.2016 - Praktyka (1 raz) :) (Radmar Tychy)
Avatar użytkownika
reassor
 
Posty: 225
Dołączył(a): niedziela 23 października 2011, 18:54
Lokalizacja: Tychy

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez sarenka93 » piątek 04 listopada 2011, 00:22

Miałam to zadanie na egzaminie. Nie włączałam kierunkowskazu i nie zjeżdżałam do prawej krawędzi ( znak też był z prawej strony) i zadanie zostalo zaliczone ;)
sarenka93
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 30 września 2011, 12:27

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 07 listopada 2011, 16:46

Nie wszystko musi być zalecane przez przepis, paragraf, ustawę lub rozporządzenie. Poza przepisami na drodze mamy a przynajmniej powinniśmy z tego korzystać, coś takiego jak zdrowy rozsądek i kulturę jazdy.

Tyle, że twój zdrowy rozsądek i kultura jazdy kłóci się z przepisami - jak zdasz egzamin możesz sygnalizować nawet przewiew w samochodzie dodatkową lampką, na egzaminie jednak przepisy stawiałbym ponad "dobre obyczaje".
ja byłem tak uczony, że jeśli ktoś za nami jedzie to trzeba włączyć kierunkowskaz a jak nikogo niema to nie trzeba.

Ciekawa koncepcja. Szkoda, że głupia.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez oskinstruktor » poniedziałek 07 listopada 2011, 17:50

W którym miejscu mój zdrowy rozsądek kłóci się z przepisami? Podaj mi przepis który zabrania tego co napisałem?
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 07 listopada 2011, 18:09

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Nie ma tu żadnej mowy o sygnalizowaniu zatrzymania się.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez oskinstruktor » poniedziałek 07 listopada 2011, 21:58

Nie zmieniam ani kierunku ani pasa. Nie o tym tu dyskutujemy.

Pytałem o to który przepis mi tego zabrania. Podtrzymuję pytanie.
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez Autentyk » wtorek 08 listopada 2011, 00:15

Na egzaminie mi tak powiedział...
Proszę zatrzymać się na wysokości słupa.
Jak ktoś powiedział dojechać do prawej - nie walnąć w krawężnik.
BEZ SYGNALIZATORA (stajesz i jedziesz) mnie tak uczono i takie zatrzymanie na egzaminie było poprawne.
Autentyk
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 07 listopada 2011, 11:01
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez piotrekbdg » wtorek 08 listopada 2011, 13:38

Nie zmieniam ani kierunku ani pasa. Nie o tym tu dyskutujemy.

Jak nie zmieniasz to nie sygnalizujesz - krótka piłka.

Takie tanie chwyty retoryczne to sobie odłóż na kampanię wyborczą - równie dobrze mogę zapytać "gdzie jest napisane że światłami awaryjnymi nie mogę sygnalizować złego humoru"; takiego przepisu też niestety nie ma, co wcale nie upoważnia nas do tego rodzaju praktyk.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez oskinstruktor » wtorek 08 listopada 2011, 22:41

Przecież napisałem że nie o tym rozmawiamy to po pierwsze primo ;) to po co znowu o tym piszesz?

Po drugie primo ;)...... nie zmienia to faktu, że nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez piotrekbdg » środa 09 listopada 2011, 11:15

PoRD nie znajduje dla kierunkowskazów zastosowania o jakim piszesz - wyszczególnia tylko dwie syuacje (zmiana pasa i kierunku ruchu). Przepis nie wymienia 300 sytuacjiw których kierunek nie może zostać użyty, wymienia dwie okoliczności do których został skonstruowany.

Jeżeli egzaminowany dostaje polecenie zatrzymania się w wyznaczonym miejscu i zaczyna sygnalizować to prawym kierunkiem to moze dostać pierwszy błąd za niewłaściwą sygnalizację - według przepisów sygnalizuje zmianę kierunku ruchu czyli w wtym konkretnym przypadku zjazd z drogi na podjazd/pobocze/chodnik a nie zbiżenie się do prawej krawędzi.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez oskinstruktor » piątek 25 listopada 2011, 21:57

Z nowego projektu rozporządzenia:

Ruszanie: sprzęgło, I bieg, zwolnienie
hamulca pomocniczego, spojrzenie w lusterko,
kierunkowskaz, zwiększenie obrotów silnika,
łagodne puszczenie sprzęgła.
Pięta lewej nogi oparta na podłodze!
Po puszczeniu sprzęgła, lewa noga na
wsporniku lub na podłodze obok sprzęgła.
Utrzymanie kierunku jazdy na wprost (prawa
strona jezdni).
Zatrzymanie pojazdu: lusterko,
kierunkowskaz, zjechać jak najbliżej prawej
krawędzi jezdni, sprzęgło, hamulec, wyłączyć
bieg, puścić sprzęgło. Sprawdzić czy
samochód się zatrzymał (czy się nie toczy).
W przypadku dłuższego postoju - zaciągnąć
hamulec pomocniczy

Czyli nie tylko moje "fanaberie" ;)
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez Feminka » wtorek 29 listopada 2011, 12:18

Ja miałam zadanie zatrzymania się. Egzaminator kazał mi się rozpędzić i zatrzymać "obok tego zielonego samochodu". Ulica była szeroka, po prawej stały zaparkowane auta. Nic nie sygnalizowałam, nie zjeżdżałąm do prawej, bo jechałam cały czas przy prawej przecież. Zadanie zostało mi zaliczone.
28.10.2011 -
25.11.2011 Plac +, Miasto +
Feminka
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 22 sierpnia 2011, 13:04

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez Antoni » wtorek 29 listopada 2011, 16:47

jedno z zadań, które zdążyłem wykonać zanim... ;)
..."proszę przyśpieszyć do 50km... widzi pan, tą pierwszą latarnię? proszę tam spokojniutko się zatrzymać"...
to mniej, więcej treść polecenia jakie otrzymałem w Krośnie, więc przyśpieszyłem z 40km do 50km. Na jakieś 40 metrów (może mniej) hamulec, potem sprzęgło + hamulec i delikatne dojechanie do miejsca zatrzymania :D
..."proszę włączyć się do ruchu"...
lewy kierunkowskaz, upewnienie się i jazda! Tyle w tym temacie ;)
Antoni
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela 06 listopada 2011, 19:57

Re: Zatrzymanie we wskazanym miejscu.

Postprzez Asilma » wtorek 29 listopada 2011, 17:01

Mi egzaminator powiedział,że mam zwiększyć prędkość do 50/h i zatrzymac się <chyba> "przed tą latarnią", przyspieszyłam, potem pusciłam gaz, nacisnęłam hamulec, potem sprzęgło i hamulec i spokojnie, bez szarpania zatrzymałam się "przed" latarnią. Nie właczałm żadnego kierunkowskazu - droga była w miarę wąska, mało uczęszczana (przewaznie taką egzaminatorzy wybierają na to zadanie) byłm więc przy prawej krawędzi. Nie wiem co bym zrobiła gdyby kazał mi po prostu właczyć się do ruchu czy pamiętalabym o włączeniu lewego kierunkowskazu... :?: Bo facet kazał mi zawrócić z wykorzystaniem bramy a barma była za mną :lol:
Asilma
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2011, 16:39

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 17 gości