Wyprzedzanie na trzeciego.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez Borys_q » sobota 10 września 2011, 00:08

Po obejrzeniu kilku filmików na YouTubie, nasuwa mi się pytanie ale o odpowiedzi proszę tylko kierowców ze stażem mniej nić 5 lat. Czy ktoś z "nowych" wie co to jest to wyprzedzanie na 3-iego i widział to kiedykolwiek???
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez cman » sobota 10 września 2011, 09:13

Z tego co zauważyłem, to wśród wszystkich kierowców istnieją rozbieżności, bo każdy rozumie co innego przez to pojęcie (w końcu tylko umowne).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez lith » sobota 10 września 2011, 09:38

Pojazd B wyprzedza pojazd A, a pojazd C wyprzedza ich obu cisnąc praktycznie po lewym poboczu. Widziałem kilkanaście razy przynajmniej- na czwartego też się zdarzyły.

Ostatnio hicior, bo odbywało się to na podwójnej ciągłej przed szczytem wzniesienia i skończyło tak, ze pojazd B wyprzedził, pojazd C nie zdążył wrócić i zjechał tylko całkowicie na pobocze, a jadący z naprzeciwka pojazd D przejechał z piskiem opon między tirem A i debilem C :roll:

Ale wiem, że sporo osób nazywa tak wyprzedzanie 'środkiem' jak jedzie ktoś z naprzeciwka.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez Borys_q » sobota 10 września 2011, 11:21

Mi się przypomniał wyczyn jaki kiedys widziałem na dK 7 za dzikich czasów.

4 pojazdy B wyprzedza A i jest wyprzedzany przez C ale C nie ma miejsca z naprzeciwka wiec ucieka w lewe pobocze więc między B a C przejeżdza D jadąc w kierunku przeciwnym.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez scorpio44 » sobota 10 września 2011, 14:36

To chyba identyczna sytuacja, jaką opisał wcześniej lith. :) Mnie aż takie atrakcje jak na razie ominęły. Ale wracając do pytania głównego, to zdajesz się sugerować, że "wyprzedzanie na trzeciego" to jakieś zdefiniowane pojęcie, które jest błędnie używane. A to tylko umowne określenie, więc nic dziwnego, że różni ludzie różnie je rozumieją.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez Maniek5k » sobota 10 września 2011, 15:06

na niemieckich autostradach 'na trzeciego' to chleb powszedni :P (wg. definicji by lith:P)
Acz w pl czesto sie tak nazywa wciskanie miedzy pojazd na naszym pasie i przeciwnym podczas wyprzedzania.
W ramach ciekawostki, kiedys widzialem jak maluch tak tira wyprzedzał gdy z przeciwka inny leciał. :eek2:
Maniek5k
 
Posty: 277
Dołączył(a): niedziela 22 maja 2011, 15:58

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez Borys_q » sobota 10 września 2011, 16:59

Acz w pl czesto sie tak nazywa wciskanie miedzy pojazd na naszym pasie i przeciwnym podczas wyprzedzania.


No właśnie i nie wiem czym się tak podniecać jak "tir" zjeżdża w pobocze to dwa maluchy się do osi jezdni często mieszczą a jeden napewno. Na naszych dzikich polskich drogach jest typowe zachowanie.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez BOLEKlodz » środa 14 września 2011, 14:24

Maniek5k napisał(a):Acz w pl czesto sie tak nazywa wciskanie miedzy pojazd na naszym pasie i przeciwnym podczas wyprzedzania.

Sam niestety tak często muszę wyprzedzać i to nie z powodu mojej głupoty, tylko braku uprzejmości ze strony innych kierowców. na ul. Pomorskiej w Łdz jest wiadukt, który w planach miał być najednej nitce tej ulicy (miała być dwujezdniowa). Niestety jest jednojezdniowa, ale z racji projektowania na szerokość 3 pasów, a podzielenia na 2, są to bardzo szerokie pasy, na których bez problemu mieszczą się po 2 auta, ale kierowcy jadą zazwyczaj środkiem pasa, uniemożliwiając wyprzedzanie i zmuszając do wyjeżdżania na lewy pas.
BOLEKlodz
 
Posty: 326
Dołączył(a): środa 19 stycznia 2011, 17:11

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez szymon1977 » czwartek 15 września 2011, 00:45

BOLEKlodz napisał(a):...muszę wyprzedzać...
Co Cie do tego zmusza?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez Borys_q » czwartek 15 września 2011, 06:51

Co Cie do tego zmusza?


Kolegę Bolka nie wiem ale mnie np wewnętrzny głos:)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez Maniek5k » czwartek 15 września 2011, 12:18

nie ma ze 'musze wyprzedzac'. Ja mowie jak jest, jak jade z przodu i widze kogos, kto grzeje równo, to daje mu cynk ze z przodu czysto, ale nie zjezdzam na pobocze. Bo co ja ktam bedzie wiadro lezało? Ja sobie rozpiernicze pół auta bo chcialem kogos puscic.
Nie powinno sie wyprzedzac jesli nie mamy do tego odpowiednio duzo miejsca.
Maniek5k
 
Posty: 277
Dołączył(a): niedziela 22 maja 2011, 15:58

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez szymon1977 » piątek 16 września 2011, 00:47

Racja. Glupi pomysl zjezdzac na pobocze, bo komus za nami sie spieszy. Mozna rozjechac wiadro, psa, a nawet pieszego idacego prawidlowo poboczem.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez maryann » piątek 16 września 2011, 09:10

Ja tak czasami robię, ale w "czystej" sytuacji. Kwestia wyboru mniejszego zła obiektywnie: jak nie zjadę, to ten za mną tak czy inaczej i tak zrobi co zamierzył, tylko jeszcze bardziej głupio!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez lith » sobota 17 września 2011, 21:46

Jak mogę bezpiecznie zjechać to zjeżdżam. Jak uważam, ze nie to nie. Poza tym często nie trzeba zjeżdżać na pobocze, a starczy do prawej strony się przysunąć. Jeżeli chodzi o te 'wciskanie się' to robię tak, ale dopiero jak jadący przede mną i z naprzeciwka zrobią mi miejsce. Czyli daję do zrozumienia, ze chcę wyprzedzać, ale zabieram się za nie dopiero jak mam miejsce. Nienawidzę jak ktoś wymusza takie zachowanie i wychodzi na czołowe z premedytacją 'zmuszając' jadących z naprzeciwka do odsuwania się. Sam manewr przy naszych drogach uważam za pożyteczny, fajnie, ze całkiem sporo osób jak może to miejsce robi. Chociaż np. na Ukrainie funkcjonuje to zdecydowanie, zdecydowanie częściej.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wyprzedzanie na trzeciego.

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 19 września 2011, 00:33

A ja, zwlaszcza ciezarowka to jade smialo swoim pasem, i nie mysle nawet o zjezdzaniu na pobocze, ani robieniu komus miejsca. Zniechecam zamiast zachecac do robienia glupot. Jak nie ma miejsca to nikt sie nie bedzie probowal wciskac. No chyba ze sie jednak wciska to staram sie tak jechac, zeby nikt nie zginal.

Dbam takze o zachowanie bezpiecznego odstepu, takze z tylu. Jak ktos przy 100 km/h siedzi mi na ogonie to zwalniam do takiej predkosci, przy ktorej taki odstep wydaje mi sie bezpieczny. Jak juz zwolnimy do 30 km/h to latwiej mu wyprzedzic.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości