Sygnalizujemy czy nie ?

[Cyberix]

Otóż to, 10/10. Jadę, widzę znak z pierwszeństwem łamanym, skręcam w lewo to włączam kierunek. Niestety cześć osób robi tak: jadę, widzę znak ale co tam znak, zobaczmy jak wygląda skrzyżowanie, mały skręt, ręka nie dotarła do kierunkowskazu więc się nie włączył....

[maryann]

Jaką masz pewność, że na tej T6 nie namalowano zakrętu, tylko odnogę skrzyżowania? Bo inna droga jest prosto? Więc kto jedzie bardziej prosto: ten w lewo, czy ten wprawo? Zasygnalizowanie w prawo jest bardziej potrzebne, bo mówi, dlaczego hamujemy; w lewo nie hamujemy.

[cman]

Tylko nie wiem dlaczego niektórzy uzależniają sygnalizację manewrów właśnie od tego co widzi kierowca zamiast stosować się do oznakowania.

A jeżeli dadzą Ci tam takie oznakowanie:

To co, też się będziesz stosował? Awaryjne wtedy włączysz?

Ja już wiem na pewno, że niestety, ale masz problemy z rozumieniem i interpretowaniem nawet prostych informacji, trochę nawet współczuję, ale nie pozwolę na to, żebyś z tego tylko powodu kradł mój czas, bo jest to Twoim problemem, a nie moim.

Zacytuję jeszcze raz, może uda Ci się zrozumieć:

Można się najwyżej zastanowić, czy nie jest błędnie oznakowane.

No i właśnie nad tym się zastanawiamy.

- a jeśli nie to trudno, ale nie licz na to, że będę marnował więcej czasu na odpowiadanie Tobie.

Otóż to, 10/10.

Co 10/10? Nie pomyliły Ci się fora? To nie jest pseudoforum Onetu.
Kolejny, do którego proste wypowiedzi nie docierają? Czy problemy ze wzrokiem? Jeżeli to drugie, to pomogę:

Jeżeli jesteś na tyle zdolny, że na tych zdjęciach to widzisz, to może mógłbyś przedstawić szkic przebiegu jezdni, oczywiście taki, którego zgodność z rzeczywistością zagwarantujesz.

Jadę, widzę znak z pierwszeństwem łamanym, skręcam w lewo to włączam kierunek.

Jedziesz drogą z pierwszeństwem:

Skręcasz?

[szymon1977]

A jeżeli dadzą Ci tam takie oznakowanie?

Nie zastosuję się, tak jak napisałem wcześniej.

Jedziesz drogą z pierwszeństwem:

Skręcasz?

Skręcam, nie skręcam. Co to ma do rzeczy? Kierunku jazdy na skrzyżowniu nie zmieniam.

...nie licz na to, że będę marnował więcej czasu na odpowiadanie Tobie.

Nie liczę na to. Nie czuj się zobowiązany, tracić czasu nie musisz.

[Cyberix]

cman nie rozumiem twojej wypowiedzi, piszesz wielowątkowo.


Migam tak jak na normalnym skrzyżowaniu gdzie nie byłoby żadnej tabliczki, droga z pierwszeństwem nie ma znaczenia.


Jadąc drogą z pierwszeństwem nie migam, skręcając migam.

Pisałem już o tym kiedyś, jak na tabliczce są kąty łamane to migam, jeśli są zaokrąglone (tak jak powyżej) to nie migam bo wskazują one na łuk drogi.

[maryann]

Nie mogę się powstrzymać- pomijając kierunki- za jednym migasz, za drugim nie?

[cman]

cman nie rozumiem twojej wypowiedzi (...)

To naprawdę proste. Napisałem:

Jeżeli jesteś na tyle zdolny, że na tych zdjęciach to widzisz, to może mógłbyś przedstawić szkic przebiegu jezdni, oczywiście taki, którego zgodność z rzeczywistością zagwarantujesz.

I albo go przedstawiasz, albo przyznajesz się, że jednak nie jesteś w stanie, a tym samym Twój post viewtopic.php?p=269259#p269259 można uznać za niebyły.

Więc jesteś w stanie przedstawić?

Pisałem już o tym kiedyś, jak na tabliczce są kąty łamane to migam, jeśli są zaokrąglone (tak jak powyżej) to nie migam bo wskazują one na łuk drogi.

Ale teraz napisałeś:

Jadę, widzę znak z pierwszeństwem łamanym, skręcam w lewo to włączam kierunek.

A to jest przecież znak z pierwszeństwem łamanym:

Zaokrąglonym, niezaokrąglonym - nieważne, tego w powyższej wypowiedzi nie rozróżniłeś, natomiast zgodnie z opisami znaków w przypadku takiej tabliczki również mamy "drogę zmieniającą kierunek na skrzyżowaniu", czyli teoretycznie jazda drogą z pierwszeństwem nie jest jazdą prosto.

[szymon1977]

A to jest przecież znak z pierwszeństwem łamanym:
...czyli teoretycznie jazda drogą z pierwszeństwem nie jest jazdą prosto.

A ja myślałem, że tabliczki T-6 pokazują:
"rzeczywisty przebieg drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie"
Szczerze to na tabliczce nie widzę, aby droga z pierwszeństwem zmieniała kierunek. Jazdy prosto także nie mamy. Mamy za to jazdę po łuku. Nie widzę powodu aby jazdę po łuku sygnalizować kierunkowskazem, skoro nie wynika z tego zmiana kierunku jazdy.

[cman]

viewtopic.php?p=269227#p269227

[szymon1977]

Nie znalazłem w "220" niczego, co mówiłoby, że przedstawiona przez Ciebie tabliczka mówi o zmianie kierunku jazdy podczas jazdy drogą z pierwszeństwem przejazdu. Może przeoczyłem, czytałem dopiero drugi raz fragmentami. Cman, oświeć mnie.

Szczerze mówiąc to tabliczki T-6 z drogą główną biegnącą po łuku nie znalazłem w wykazie znaków, którym się posługuję. Może ktoś podać linka do wiarygodnego źródła wykazu znaków z narysowaniymi znakami?

[dylek]

Nie ma zmiany kierunku (nie trzeba migać) to znak A-6a - A-6c.
Jest zmiana kierunku (trzeba migać) to D-1 z T-6a.

To wg mnie jest zapisane w 220-tce ...

Ale poglądy mogą być różne, a i stawianie znaków nieraz bezsensowne...

[szerszon]

Takie tabliczki też istnieją:

I co, jadąc drogą z pierwszeństwem, ewidentnie i niepodważalnie prosto, mamy to sygnalizować, bo jakiś kretyn wymyślił tam tabliczkę?

Mając D-1 przy takiej tabliczce sygnalizuję jazdę w lewo i nie zastanawiam sie nad kondycją psychiczną zarządcy.
Według tego co dylek wrzucił.

[szymon1977]

Jest zmiana kierunku (trzeba migać) to D-1 z T-6a. Ale poglądy mogą być różne, a i stawianie znaków nieraz bezsensowne...

Tak, tylko nadal nie wiem czy ta tabliczka to:
T-6a stosowana gdy na skrzyżowaniu droga z pierwszeństwem zmienia kierunek,
czy
T-6b stosowana m. in. gdy droga z pierwszeństwem przebiega w łuku.

[dylek]

Tak, tylko nadal nie wiem czy ta tabliczka to:
T-6a stosowana gdy na skrzyżowaniu droga z pierwszeństwem zmienia kierunek,
czy
T-6b stosowana m. in. gdy droga z pierwszeństwem przebiega w łuku.

Np. >>TUTAJ<< poczytaj czym się różni T-6a od T-6b, bo chyba są z tym postrzeganiem różnicy pewne problemy...

P.S. Połączenie z D-1 wskazuje na pierwszą opcję.
Drugą opcję możesz doszukiwać się przy połączeniu z A-6a.

[Cyberix]

Tzn, że trzeba migać...