Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Postprzez dylek » niedziela 24 lipca 2011, 21:01

scorpio44 - tu bym chyba aż tak odważny w ocenach kto jest w ruchu, a kto nie - to chyba bym nie był...
Załóż sytuację, gdzie jedziesz prosto do przodu uliczką osiedlową, a z posesji leżącej po twojej prawej stronie wyjeżdża ci pojazd i dochodzi do stłuczki.
On jako włączający się do ruchu bezspornie winny, więc daruję sobie cytaty.
Twój status prawny :
Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem.

Znaku D-1 nie miałeś, więc masz ustąpić temu z prawej również poza skrzyżowaniem....
Też wina 50/50 ??
Jeśli nie po 50%, to dlaczego art. 25.1-3 ma być mniej ważny od art.23.1 (3) o cofaniu ??

Mi dalej się wydaje, że włączający się do ruchu (drogowego) ma ustąpić wszystkim w tym ruchu (drogowym).Cofający czy jadący do przodu również mają w zależności od sytuacji ustępować tym w ruchu drogowym, a nie fizycznym.
I że ustawodawcy nie chodziło o fizyczny ruch w tych zapisach, a o ten ruch drogowy, który PoRD reguluje...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Postprzez kopan » niedziela 24 lipca 2011, 21:14

Cofający jest też włączającym się do ruchu.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Postprzez dylek » niedziela 24 lipca 2011, 21:22

kopan napisał(a):Cofający jest też włączającym się do ruchu.


OOO - czegoś nie doczytałem ?? :D
Czy chodzi o art. 17.1 ??
Jeśli tak, to raczej bym napisał, że rozpoczynający cofanie jest włączającym się do ruchu...
Cofający już raczej w nim jest ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Postprzez kopan » niedziela 24 lipca 2011, 21:28

dobrze doczytałeś - rozpoczynający cofanie.

posty scalone przez moderatora (edytuj posty!)

snbrd napisał(a):Miałem ostatnio taki przypadek, mianowicie wyjeżdżając z placyku na drogę jednokierunkową lekko wyjechałem na drogę i zostałem uderzony przez cofający samochód.


Jak stał to winnym jest cofający bo się nie upewnił czy z tyłu ma przeszkodę.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Postprzez scorpio44 » niedziela 24 lipca 2011, 23:27

dylek napisał(a):Załóż sytuację, gdzie jedziesz prosto do przodu uliczką osiedlową(...)
Znaku D-1 nie miałeś, więc masz ustąpić temu z prawej również poza skrzyżowaniem....
Też wina 50/50 ??

Przyznam, że za cholerę nie rozumiem analogii. W takiej sytuacji jedynym winnym jest włączający się do ruchu z posesji, i to niezależnie od interpretacji tego, czy wcześniej był już w ruchu, czy dopiero w nim będzie, jak się do niego włączy! On wykonuje manewr włączania się do ruchu i ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa innym.

dylek napisał(a):ustawodawcy nie chodziło o fizyczny ruch w tych zapisach, a o ten ruch drogowy, który PoRD reguluje...

No dobra, to co ze strefą zamieszkania? PoRD w pełni ruch w niej reguluje, a opuszczając ją, włączamy się jednak do ruchu. Poza tym masz gdzieś definicję "ruchu drogowego", która odróżnia go od jakiegoś innego ruchu? :)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: PROSZE O POMOC w sprawie zdarzenia drogowego

Postprzez maryann » poniedziałek 25 lipca 2011, 11:16

scorpio44 napisał(a):w ruchu znajduje się każdy pojazd, którego prędkość > 0 km/h.
... a nawet niektóre z prędkością = 0 /h.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zdarzenie drogowe (włączanie się do ruchu vs cofanie)

Postprzez szerszon » poniedziałek 25 lipca 2011, 15:47

dylek napisał(a):
Cofający już raczej w nim jest ;)

Tu myslimy identycznie. Dlatego dalej uważam, ze wina jest włączającego się.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości