Kat. A - problemy z motocyklem

[qwer0]

Natomiast na kursie, gdzie jeździsz na lekkim moto, wiesz jak się zachowuje przy skręcaniu, małej prędkości itd. to jesteś go pewien, a w momencie gdy dostajesz cięższą maszynę, w której wyuczenie się zachowania przy manewrowaniu np. 5 ósemek - nie przychodzi od razu.
Nie chcę by to było odbierane za jakieś narzekanie itp. Po prostu jest to dla mnie nie fer ze strony ośrodka WORD .

A to dlaczego nie fer ze strony WORDu?? A moze nie fer ze strony OSK, ze uczyli Cie na lekkiej maszynie i jak sam piszesz, nie byles gotowy do jazdy takim sprzetem??
Pretensje mozna miec tylko i wylacznie do siebie, ze sie nie umie, lub ze sie wybralo OSK z taka maszyna, a nie inna.
Trzeba bylo znalezc osrodek szklenia kierowcow gdzie maja ciezkie moto i tyle, a nie marudzic.
Nie jest to nabijaniem kasy tylko selekcja naturalna.

[ks-rider]

Ale dochody WORDu by spadły...

Ale kogo poza WORD'em czy innym interesujá ich dochody ? Podejrzewam, ze dyly by takie same, bo park maszyn by odpadl.

A to dlaczego nie fer ze strony WORDu?? A moze nie fer ze strony OSK, ze uczyli Cie na lekkiej maszynie i jak sam piszesz, nie byles gotowy do jazdy takim sprzetem??
Pretensje mozna miec tylko i wylacznie do siebie, ze sie nie umie, lub ze sie wybralo OSK z taka maszyna, a nie inna.
Trzeba bylo znalezc osrodek szklenia kierowcow gdzie maja ciezkie moto i tyle, a nie marudzic.
Nie jest to nabijaniem kasy tylko selekcja naturalna.

Zona kumpla uczyla " robila " kurs kat. A na motocyklu kat A1. Egzamin przeprowadzony zostal rowniez na motocyklu kat A1 wiec cos nie tak.

Pomijam juz fakt co do sprzetu i jego stanu technicznego zarowno w OSK jak i w osrodkach egzaminacyjnych. Niezawsze takie OSK sa w promieniu 50 km.

[qwer0]

Niezawsze takie OSK sa w promieniu 50 km.

A to moj problem??

Zona kumpla uczyla " robila " kurs kat. A na motocyklu kat A1. Egzamin przeprowadzony zostal rowniez na motocyklu kat A1 wiec cos nie tak.

W WORDzie w Lublinie jest tylko jeden motocykl, 125ccm, przeprowadza sie na nim egzamin zarowno na kat. A1 jak i na A.
I co to jest motocykl kat. A1?? Jakies cudo, na ktorym nie mozna jezdzic majac kat. A?? Wszystko jest ok.
Powinni skakac z radosci, ze na egzaminach sa malutkie autka i lekkie motocykle. Bo jakby dostali cos wiekszego, ciezkiego to wtedy zdawalnosc spadlaby na leb na szyje i bylby placz.
Juz sobie wyobrazam, te tematy na forum: "Juz na jutro potrzebuje pilnie prawo jazdy, a nie moge zdac, bo najezdzam na krawezniki sprinterem/jumperem/ducatem/itd/itd!".

Ale dochody WORDu by spadły...

Dochody WORDu by spadly, jakby ludzie nauczyli sie jezdzic i ten banalny egzamin (na kat. B, gdzie sa malutkie autka, czy kat. A gdzie sa lekkie moto) na pj zaczeli zdawac za pierwszym podejsciem.
A dopoki do egzaminu podchodza osoby, ktore nie zdaja "bo kolor nadwozia byl inny niz ten w OSK" to beda trzepac kasiore.
Ale w tym nikt nie widzi problemu, kazdy widzi problem w tym, ze WORD trzepie kasiore. A egzaminowani to swietnie wyszkoleni kierowcy, a nie zdaja za same "pier.doly", albo "bo sie uwzial".
Nie mowie, ze nie moze sie noga powinac i na latwym egzaminie, ale zeby pozniej wydziwiac i szukac problemu wszedzie tylko nie u siebie to jest nienormalne.... No chyba, ze normalne dla polaczka.

[ks-rider]

I co to jest motocykl kat. A1 ?? Jakies cudo, na ktorym nie mozna jezdzic majac kat. A?? Wszystko jest ok.

Naprawed mam Ci tlumaczyc jakie wymogi ma on spelniac ? Myslalem, ze jestem w gronie zawodowcow a tu skucha

Ne widze problemow gdy ktos kto zdal kat. A smiga pozniej kat A1, na odwrot jednak to mam z tym moralny problem, zwlaszcza gdy ktos taki przesiada sie pozniej na 100 KM + ( choc i z 250 + tez nie wiele lepiej to wyglada, ale to juz inna bajka ).

Dochody WORDu by spadly, jakby ludzie nauczyli sie jezdzic i ten banalny egzamin (na kat. B, gdzie sa malutkie autka, czy kat. A gdzie sa lekkie moto) na pj zaczeli zdawac za pierwszym podejsciem.

No ale kogo to by obchodzilo ?

... kazdy widzi problem w tym, ze WORD trzepie kasiore.

Wydaje mi sie, ze obydwoje wiemy, ze przypadki sa rozne, mi nie przeszkadza to, ze trzpia kasiore, przeszkadza mi jednak to, ze czasami sa przypadki zlosliwego oblania egzaminowanego, ktore wcale nie sa zadkie.

A egzaminowani to swietnie wyszkoleni kierowcy, a nie zdaja za same "pier.doly", albo "bo sie uwzial".
Nie mowie, ze nie moze sie noga powinac i na latwym egzaminie, ale zeby pozniej wydziwiac i szukac problemu wszedzie tylko nie u siebie to jest nienormalne.... No chyba, ze normalne dla polaczka.

Wiesz, niektorych to juz bym oblal za sposob w jaki podchodza do auta - nie o tych jednak mowa. Zastanawia mnie tylko dlaczego w PL jest taka niska zdawalnosc ?

1. Sama jakosc szkolenia
2. " Madralinskosc " kursanta ktory wcychodzi z zalozenia, ze po30 hjest miszczem kierownicy.
3. sam system egzaminowania w calej swojej krasie. Dotyczy sie wszystkich kategori.

[qwer0]

Naprawed mam Ci tlumaczyc jakie wymogi ma on spelniac ? Myslalem, ze jestem w gronie zawodowcow a tu skucha

Czyli sugerujesz, ze egzaminy w WORD w Lublinie sa przeprowadzane na zlej maszynie? Zarowno egzamin na kat. A1 jak i na A jest przeprowadzany na tym samym moto (125ccm) i wg mnie jest wszystko ok.
Co do samej kat. A, czy motocykli to akurat nie mam o tym bladego pojecia - nigdy mnie do 2 kolek nie ciagnelo

[ks-rider]

Czyli sugerujesz, ze egzaminy w WORD w Lublinie sa przeprowadzane na zlej maszynie? Zarowno egzamin na kat. A1 jak i na A jest przeprowadzany na tym samym moto (125ccm) i wg mnie jest wszystko ok.

Co bys wiec powiedzial, gdyby od jutra WORD czy inne zaczely przeprowadzac egzaniny kat. B na pojazdach B1 lub Melex'ach ? Prawo z tego co kumam obowiazuje wszystkich, WORD nie jest od tego zwolniony !

Nie wiem jakie motocykle maja w Lublinie, mowilem o woj. opolskim.

Co do samej kat. A, czy motocykli to akurat nie mam o tym bladego pojecia - nigdy mnie do 2 kolek nie ciagnelo

Szkoda, nie wiedsz co tracisz

[mk61]

Co bys wiec powiedzial, gdyby od jutra WORD czy inne zaczely przeprowadzac egzaniny kat. B na pojazdach B1 lub Melex'ach ? Prawo z tego co kumam obowiazuje wszystkich, WORD nie jest od tego zwolniony !

Ta, tylko, że...

§ 43. 4. Pojazd przeznaczony do nauki jazdy i egzaminowania w zakresie danej kategorii prawa jazdy powinien odpowiadać następującym warunkom:
1) motocykl w zakresie kategorii A powinien:
a) być wyposażony w silnik o pojemności przekraczającej 120 cm3,
b) osiągać prędkość co najmniej 100 km/h;
2) motocykl w zakresie kategorii A1 powinien być wyposażony w silnik:
a) o pojemności co najmniej 75 cm3,
b) o mocy nieprzekraczającej 11 kW;
3) samochód osobowy w zakresie kategorii B powinien mieć długość przekraczającą 3,5 m i osiągać prędkość co najmniej 100 km/h;

Jeśli te warunki zostaną spełnione, to chętnie zobaczę egzaminacyjnego Melexa.

[qwer0]

Co bys wiec powiedzial, gdyby od jutra WORD czy inne zaczely przeprowadzac egzaniny kat. B na pojazdach B1

Ale co to jest pojazd "B1"??

Prawo z tego co kumam obowiazuje wszystkich, WORD nie jest od tego zwolniony !

No tak, ale co Ci sie w tym nie zgadza??
No i pieknie nam kolega zacytowal:

§ 43. 4. Pojazd przeznaczony do nauki jazdy i egzaminowania w zakresie danej kategorii prawa jazdy powinien odpowiadać następującym warunkom:
1) motocykl w zakresie kategorii A powinien:
a) być wyposażony w silnik o pojemności przekraczającej 120 cm3,
b) osiągać prędkość co najmniej 100 km/h;
2) motocykl w zakresie kategorii A1 powinien być wyposażony w silnik:
a) o pojemności co najmniej 75 cm3,
b) o mocy nieprzekraczającej 11 kW;

Gdzie widzisz problem w egzaminowaniu motocyklem 125ccm na kat. A?

[ks-rider]

b) osiągać prędkość co najmniej 100 km/h;

Chociazdy w tym punkcie !

Czyli niezgodne z przepisami !

[qwer0]

Przyklad z Lublina:

Honda XL 125V Varadero
Prędkość maksymalna (km/h) 125 km/h

[ks-rider]

Przyklad z Lublina:

Honda XL 125V Varadero
Prędkość maksymalna (km/h) 125 km/h

Buhahahahhahaha,

Licznikowo nawet mozliwe,

przy optymalnych waunkach gora 110 km/h, pomijam juz rozne roczniki, bo i na 103 km/h moze sie skonczyc. O stanie technicznym nie wspomne, bo moze byc rowniez roznie.

O tym, ze nie kazdy osrodek egzaminacyjny ma Honde nie bede wspominal, sa tez i tekie ktore wyposazone sa / byly w Tajfun'a

[mk61]

No i co z tego? Wymagania spełnione, więc możesz ich pocałować w siedzenie.

[ks-rider]

No i co z tego? Wymagania spełnione, więc możesz ich pocałować w siedzenie.

W przypadku Varadero tak, w przypadku Tajfun'a NIE, wiec .... ?

Fajnie, ze ktos " mundry " tak sprytnie ulozyl przepisy, ze kazdym g****m mozna i szkolic i egzaminowac, jak to przeklada sie w realu na statystyke wypadkow, jakos nikt nie widzi, a szkoda.

Pozatym nawet juz nie wspominam o dostosowaniu przepisow do sredniej innych krajow ( Chyba jedynie w PL prawo pozwala na podane wyzej przepisy - mowa o krajach EU ), dobrze, ze przy nastepnej reformie bedzie musialo sie to zmienic.

[sneaky]

mnie czeka jutro egzamin z kat. A
za pierwszym razem zostałam oblana , nawet sama nie wiem za co
zrobilam osemke , hamowanie , podjechalam pod gorke , raz zgasl za 2 razem okej i uslyszalam
' dziekuje , nie umie Pani utrzymac motocykla ' no nic , byle teraz bylo lepiej
najgorsze jest to myslenie , co mi sie wlacza , ze uczylam sie na 125 , a tutaj az 250 i wez sobie z tym poradz

[dede]

A obejrzałaś się za siebie przed ruszeniem pod górkę?