Kogo nie dotyczy zakaz używania sygnałów dźwiękowych?

[ZAB]

Witam,tak jak w temacie,na wykładach dostaliśmy "zadanie domowe".Mamy odpowiedzieć kogo/jaki pojazd nie dotyczy zakaz używania sygnałów dźwiękowych. Na 100% nie chodzi tutaj o pojazdy uprzywilejowane,gdyż wykładowca od razu nam to powiedział. Bardzo proszę o pomoc.Pozdrawiam!

[mk61]

Artykuł 29 oraz 30 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.

Swoją drogą, śmiem twierdzić, że trafiłeś na dobrego instruktora, skoro każe Tobie/wam samemu szukać informacji, a zarazem zapoznać się z odrobiną prawa.

[ZAB]

Dziękuję bardzo! Owszem,instruktora mamy bardzo dobrego - były policjant

Z tego artykułu rozumiem,że pojazd nie silnikowy np. skuter jest zwolniony z tego zakazu tak?

[szerszon]

A ja bardziej zainteresowałbym sie Art 34.5.4).
Pytanie dotyczyło pojazdu

[mk61]

A ja bardziej zainteresowałbym sie Art 34.5.4).

Dobre. I jak najbardziej prawdziwe.

Pytanie dotyczyło pojazdu

Dokładnie. A motorowery, samochody, motocykle i nawet "dorożki", "bryczki", czy jakkolwiek się na to mówi, to pojazdy.

[szerszon]

Pytanie dotyczyło pojazdu

Dokładnie. A motorowery, samochody, motocykle i nawet "dorożki", "bryczki", czy jakkolwiek się na to mówi, to pojazdy.

Miałem na myśli pojazdu, a nie pojazdu silnikowego- zazwyczaj ludziskom do głowy nie przychodzi, ze chodzi o takie wynalazki jak kulig.

[dylek]

Pomimo tego, iż sądzę, że wykładowcy zapewne chodziło o
- ostrzegającego o niebezpieczeństwie
- wyprzedzającego/omijającego poza terenem zabudowanym we mgle ...
to wielki plus dla ciebie szerszon
Ty swoją odpowiedzią rozbiłeś bank i deszcz złota na ciebie spływa

Ja w nawiązaniu do tych sygnałów dźwiękowych jestem ciekaw, co powiecie na to :

§ 24. 1. Znak B-29 "zakaz używania sygnałów dźwiękowych" zabrania używania tych sygnałów, chyba że jest to konieczne w celu ostrzeżenia o bezpośrednim zagrożeniu bezpieczeństwa ruchu.

I zestawiamy to z tym :

Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,
b) poza obszarem zabudowanym podczas mgły dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania;

Jak jadę we mgle poza obszarem zabudowanym przez np park krajobrazowy gdzie ustawiono B-29 (widziałem kiedyś B-29 w środku lasu na Roztoczu) i wyprzedzam/omijam.... co wtedy ??
PoRD wyraźnie oddzielił zagrożenie od mgły w art. 29 i 30 ... a znak B-29 jakby tylko nawiązywał do art 29 PoRD.
Mam trąbić zgodnie z art. 30 PoRD, czy mam zakaz trąbienia zgodnie z definicją B-29 ??
Jakieś pomysły ??

[szerszon]

Trąbić.

[dylek]

Trąbić.

Na zakazie ??

Z jakiej paki mam olać B-29, skoro nie ma zagrożenia ??

Nie ma tu czasem ten zapis zastosowania : ??

Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.

[szerszon]

No przecie masz w paragrafie 24.1 " chyba że..." który to zwrot zwalnia z przestrzegania tego paragrafu w okreslonych warunkach.
A zagrozeniem moze byc brak widoczności w tejże mgle, czy w czymś tam.

[dylek]

Tyle, że definicja B-29 mówi o bezpośrednim zagrożeniu, a nie o możliwości jego wystąpienia...
Tu raczej nie da się tego trąbienia tak bronić...

Póki co zostaję - pomimo bezsensowności stawiania wyżej ekologii (B-29 w środku lasu pewnie dlatego by jakieś dzięcioły się lepiej niosły, a młode chrabąszcze na zawał serca nie umierały...) nad bezpieczeństwem (bo jednak te krótkotrwałe sygnały we mgle temu mają służyć ) - na stanowisku, że raczej należy w takiej sytuacji nie trąbić .... ale czekam na kolejne pomysły, co z tym fantem zrobić:D

[szerszon]

Tyle, że definicja B-29 mówi o bezpośrednim zagrożeniu, a nie o możliwości jego wystąpienia...
Tu raczej nie da się tego trąbienia tak bronić...

Dla mnie mgla, jako że jestem strachliwy, stanowi juz bezpośrednie zagrozenie, bo cholera wie co w tej mgle moze być.Póżniej może być za póżno.
Horrory ogladasz ?

[mapmen]

Dla mnie mgla, jako że jestem strachliwy, stanowi juz bezpośrednie zagrozenie,

Zauważ, że chodzi tu o zagrozenie dla bezpieczeństwa ruchu a nie poczucie bycia zagrożonym. A bezpośredniość oznacza, że zagrożenie jest nieunuknione. Skoro jednak dylek przejedzie żywy i cały bez klaksonu, to znaczy, ze z pewnoscia, jeżeli było jakiekolwiek zagrożenie to nie bylo ono bezpośrednie