Niezastosowanie sie do znaku powierzchnia wylaczona

[salazaar]

Napisane mam: "Egzamin przerwany: niezastosowanie sie do znaku poziomego P-21 powierzchnia wylaczona". A jesli bym zlozyl odwolanie i by sie okazalo, ze egzaminator slusznie mnie oblal, ale nie za P-21 tylko za cos innego, to odwolanie byloby odrzucone czy jest szansa ze byloby rozpatrzone pozytywnie w zwiazku z nieprawidlowosciami?

[wooly]

Byłoby rozpatrzone pozytywnie, ponieważ arkusz przebiegu egzaminu jest dokumentem i nie można od tak wpisać czegoś czego nie było. Jeżeli cie oblał za co innego, powinien to w arkuszu wyszczególnić,tak jak podałem w przykładzie. Najpierw przed złożeniem skargi egzaminator nadzorujący oglądnie z tobą ( poproś instruktora żeby z tobą poszedł) film i jeżeli się okaże, że mówisz prawdę, składasz oficjalną skargę i jesteś na wygranej pozycji, bo egzaminator przeprowadził egzamin niezgodnie z przepisami i marszałek unieważni taki egzamin, dostanie się egzaminatorowi najpierw od Nadzoru, potem od Marszałka.

[salazaar]

Dzieki Skonsultuje sie z instruktorem i dam znac, co z tego wszystkiego wyszlo

[salazaar]

A wiec jestem po rozmowie z moim instruktorem. Powiedzial mi, ze:

1) Moje odwolanie by nie mialo szans, bo spotkalibysmy sie, obejrzeli moj przejazd po rzecznym skrzyzowaniu i stwierdzili, ze nie powinienem zdac (przez kombinacje bledow - wjazd na zly pas i zjazd bez kierunkowskazu) i ze decyzja egzaminatora jest sluszna. Jedyne, co mogliby zrobic, to kazac egzaminatorowi dokladniej opisac sytuacje w protokole.

2) Walcze z ludzmi, u ktorych tak czy inaczej pozniej ten egzamin musze zdac. Nawet, jesli moje odwolanie by zostalo rozpatrzone pozytywnie, to jakbym przyszedl na kolejny egzamin to bardzo prawdopodobne, ze egzaminator pomyslalby "o, to ten, co chce, zeby wszystko przebiegalo zgodnie z procedurami" i tak by przestrzegal procedur, ze 10 minut i mnie nie ma. A przyczepic mozna sie do naprawde wielu rzeczy, chociazby uklad rak na kierownicy, sposob krecenia, kolejnosc ustawiania fotel-pasy-lusterko itp. A przeciez nikt nie jezdzi idealnie i zawsze sie mozna do czegos przyczepic A mam podstawy, zeby wierzyc, ze by tak bylo. W koncu, tak jak juz wspominalem, moj instruktor jest bylym egzaminatorem w moim WORDzie

Pozdro

[lith]

No z tym odwołaniem jak chcesz. Ale po tym co piszesz to na 100% zmieniłbym instruktora. To, że się nie odwołasz było wiadomo prawie od początku, tak Cie nastraszył instruktor jakby coś z tego miał

Nieważne co popełniłeś innego w trakcie egzaminu, jeżeli był przerwany za coś co nie miało miejsca to masz powtórkę na koszt wordu i praktycznie nie ma opcji, żeby nie rozpatrzyli pozytywnie odwołania. Po oglądaniu filmu nikt by za Ciebie nic nie stwierdził, tylko byś Ty stwierdził, że powód odwołania jest słuszny (bo z tego co widzę to na instruktora nie masz co liczyć) i by sprawa poszła wyżej.

Swoja drogą za ten zły pas i brak kierunku po prostu nie można przerwać egzaminu i tyle. Chociaż to w tym wypadku nie ma znaczenia, to tak po prostu żebyś wiedział- instruktor totalne bzdury Ci opowiada. może rzeczywiście jako były egzaminator nie chce kumplowi wiochy robić.

"o, to ten, co chce, żeby wszystko przebiegało zgodnie z procedurami"

Spoko... weź pod uwagę to, że jakby wszystko przebiegało zgodnie z procedurami to byś na dniach prawko z wydziału komunikacji pewnie odbierał... jeżeli ulali Cię, mimo, że nie mieli prawa zgodnie z procedurami, to nie wiem na co Ty liczysz

...a co do ustawania to najpierw fotel, potem lusterko... jak po ustawianiu lusterka przesuwasz fotel, to chyba logiczne, że musisz pod to lusterka przestawić, pasy zapinasz kiedy tam sobie chcesz, ważne, żeby zapiąć.

Znam osoby, które się odwoływały, jedne miały rację, inne nie miały... nikt im potem z tego powodu problemów nie robił, wszystkie dzisiaj prawka mają.

[salazaar]

Instruktora nie zmienie, bo jest swietny, ogromnie duzo mnie nauczyl, a egzaminu nie zdalem nie przez brak umiejetnosci tylko przez stres i glupote Zatem nie widze najmniejszego powodu aby to zrobic.

A skad masz taka pewnosc ze moje odwolanie byloby rozpatrzone w taki sposob, jak mowisz? Kwestia rozpatrywana bylaby taka, czy powinienem byc oblany za przejechanie tego skrzyzowania, czy nie - i odpowiedz bylaby twierdzaca.

Zapewniam Cie, ze moj instruktor, ktory ogladal film z mojej jazdy, nie opowiada totalnych bzdur, bo oprocz bycia instruktorem jest rowniez bieglym sadowym. Nie ma to zabrzmiec jak wychwalanie mojego instruktora jaki to on nie jest, ale chce Ci tylko dac do myslenia, czy Twoje tak lekko postawione oskarzenia sa na pewno sluszne

A jesli by postepowali dokladnie tak jak mowia procedury, to zdawalnosc egzaminow z 30% spadlaby do 5%, bo naprawde nikt nie jezdzi idealnie i zawsze sa jakies bledy do ktorych sie mozna przyczepic i kogos oblac, zgodnie z procedurami (szczegolnie w warunkach takiego stresu, ktory rozne rzeczy z ludzmi wyprawia)

Jesli chodzi o lusterko i fotel to byl tylko przyklad, wystarczy, ze zapniesz pasy po ustawieniu lusterek zamiast przed, to masz blad techniki. Raz Cie zlapie z jedna reka na kierownicy i drugi blad i do widzenia, takze jak ktos chce postepowac "zgodnie z procedurami" to bez problemu mozna takiego delikwenta pozegnac

A tego, ze moj instruktor mialby mi wciskac kit zeby nie zrobic problemu swojemu kumplowi nawet nie skomentuje... Poza tym nie po to rozmawial z tym egzaminatorem na moj temat i ogladal film, zeby go bronic, tylko zeby mi pomoc, jesli by widzial jakies mozliwosci.

[wooly]

Salazaar źle zrozumiałeś twoje odwołanie nie zmieni wyniku egzaminu, a da do myślenia temu który cie egzaminował, że egzamin to nie sprawdzian z biologii w podstawówce, egzamin przeprowadzony niezgodnie z przepisami jest unieważniany przez urzad marszałkowski i wtedy płaci za niego WORD, egzaminatorowi się dostaję i to srogo za taki wyczyn. Choć przypuszczam, że mogło być coś na rzeczy w WORD i egzaminatorowi nadzór pogroził palcem, instruktor cóż.......

[salazaar]

Choć przypuszczam, że mogło być coś na rzeczy w WORD i egzaminatorowi nadzór pogroził palcem, instruktor cóż.......

Co masz na mysli?

[wooly]

Bo ogladali nagranie i okazalo się ze miales racje, resztę sobie sam dopowiedz... Podjąłeś decyzję co do odwołania, więc nieważne uważam temat za zamknięty.

[salazaar]

Moj instruktor to dobry znajomy moich rodzicow, sam tez mam z nim bardzo dobry kontakt i uwazam go za naprawde w porzadku i uczciwego czlowieka, dlatego baaaardzo watpie, zeby w tak bezczelny sposob mnie oszukiwal... Krytykujecie mnie za spiskowe teorie dziejow, a sami z takimi wychodzicie...

[rusel]

to w koncu za co oblales?

[salazaar]

za polaczenie bledow: wjechanie na pas dla busów i brak kierunkowskazu przy zjezdzie z niego, mimo tego, ze w arkuszu przebiegu egzaminu mam napisane, ze za najechanie na powierzchnie wylaczona P-21 (na tym samym skrzyzowaniu)

[skov]

Moj instruktor to dobry znajomy moich rodzicow, sam tez mam z nim bardzo dobry kontakt i uwazam go za naprawde w porzadku i uczciwego czlowieka, dlatego baaaardzo watpie, zeby w tak bezczelny sposob mnie oszukiwal... Krytykujecie mnie za spiskowe teorie dziejow, a sami z takimi wychodzicie...

salazaar, jeżeli masz takie zaufanie do swojego instruktora to po co zamieszczałeś tu ten wątek? Tu ludzie nie są znajomymi twoich rodziców i próbują spojrzeć na sprawę obiektywnie. Jeżeli powodem wyniku egzaminu było niezastosowanie się do znaku "powierzchnia wyłączona" której tam nie było to bez względu na inne błędy egzamin jest do powtórzenia na koszt WORD.
Jeżeli byłoby to zadanie dwukrotnie wykonane nieprawidłowo to egzaminu się nie przerywa tylko informuje się o wyniku negatywnym i jedzie się dalej.

[salazaar]

Zamieszczalem ten watek zeby poznac Wasze opinie na ten temat, za ktore dziekuje, ale nie linczujcie mnie, jesli postanowie jednak podazyc za radami instruktora A egzamin podobno zostal przerwany dlatego, ze nie spojrzalem rzekomo w lusterko przy zmianie pasa, czyli tabela 12 nieupewnienie sie o mozliwosci zmiany pasa.

[skov]

A egzamin podobno zostal przerwany dlatego, ze nie spojrzalem rzekomo w lusterko przy zmianie pasa, czyli tabela 12 nieupewnienie sie o mozliwosci zmiany pasa.

ty byłeś na tym egzaminie?
Zajrzyj do tej tabeli 12 a przekonasz się że nie ma takiego punktu
Przyczynę przerwania masz znać TY i ma się ona znaleźć na arkuszu przebiegu egzaminu. Dałbyś sobie wmówić, że przejechałeś na "czerwonym" jakbyś oblał za dwukrotne nie włączenie kierunkowskazu na skrzyżowaniu?