To znaczy ja bym się zainteresował umową OC, która jest podpisana, bo w niektórych przypadkach są jakieś punkty, że np. nie może samochodu prowadzić osoba, która ma poniżej iluś tam lat, czy np. że pojazd nie może być prowadzony przez nikogo poza właścicielem/współwłaścicielem. Więc przy kontroli bez problemu, ale jak pójdzie coś z OC, a jest jakiś dziwny punkt w umowie to ubezpieczyciel może chcieć potem ta kasę odzyskać.
Problem to moze byc przy ewentualnej szkodzie. Przy zwyklej kontroli wystarczy miec przy sobie sam kwit ze stemplem, ze sie zaplacilo.
Swoją drogą dziwny ten Art 71.5. Z czymś takim spotałem się póki co tylko w Turcji... nie wiem czy to jest popularny zapis w innych państwach, ale jeśli tak to jest to totalnie martwy przepis.
A to sprobuj wyjechac nieswoim autem na Ukrainie. Jak nie masz
notarialnego uzyczenia pojazdu to haltuja. Niewazne, czy pojazd zarejestrowany u nas czy u nich - osoba inna niz wlasciciel moze kierowac autem tylko w przypadku gdy wlasciciel rowniez jedzie tym autem lub gdy mamy notarialne upowaznienie/uzyczenie czy jak tam zwal.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków