Po egzaminie - relacje

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Mmeva » piątek 22 października 2004, 16:43

resecik napisał(a):NORMALNIE CUD INSTRUKTOR.


Chyba egzaminator :)
Oby takich egzaminatorów jak Twój było jak najwięcej. :D GRATULACJE!!
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez wiruswww » piątek 22 października 2004, 16:46

Miejsce: WORD Białystok
Wynik: negtywny
Przyczyna: lepiej nie mówić

Teoria poszła dobrze (1 błąd). Idziemy na placyk, wsiadam do autka i jade po łuku, zatrzymałem się dobrze. Cofam - wszystko w porządku ale egzaminator mówi prosze jeszcze raz, ja troche zdziwiony ale jade. Tylko ruszyłem a egzaminator odrazu niestety nie zdałeś :(

I tu pytanie do was: dlaczego nie zdałem (bo sam nie chcę się przyznać). Taki głupi błąd :(
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez to ja » piątek 22 października 2004, 16:49

Tylko nie mów, że zapomniałeś o pasach bezpieczeństwa :?:
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wiruswww » piątek 22 października 2004, 16:54

to ja napisał(a):Tylko nie mów, że zapomniałeś o pasach bezpieczeństwa :?:


Dokładnie, i co ja mam ze sobą zrobić :?: :(

Wszystko było super, egzaminator fajny, zestaw wymarzony (koperta i wzniesienie) a tu taki błąd :(

I co ja mam ze sobą zrobić :?: :(
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez ella » piątek 22 października 2004, 17:00

Powinien ci powiedzieć dlaczego nie zaliczył ci pierwszej próby, a nie czekał aż ruszysz. Trochę chyba to złośliwie zrobił.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » piątek 22 października 2004, 17:00

Przede wszystkim nie możesz się poddawać. Najważniejsze to wierzyć w siebie. Czasami zdarza się, że zapomina się o pasach - no cóż... było minęło. Teraz musisz o nich pamiętać - ucz się na własnych błędach - tak jak ja ;) Życzę powodzenia i głowa do góry

Asia
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez resecik » piątek 22 października 2004, 17:02

jak dzisiaj zdawalem to tez egzaminator podszel i zobaczyl czy mam pasy a sam o nic sobie przypomnialem w ostatnim momencie
Avatar użytkownika
resecik
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek 10 września 2004, 11:24
Lokalizacja: Tychy

Postprzez wiruswww » piątek 22 października 2004, 17:05

Ty przynajmniej sobie przypomniałeś, a ja...
Też sobie o nich przypomnniałem jak mi o nich egzaminator powiedział.

On mi celowo nie powiedziałem bo chciał mi dac szanse (tak też powiedział mój instruktor). Ja wyszedłem to powiedział że widzi że plac mam opanowany bo na łuku byłem jak pod linijke ale nie może mi zaliczyć.
Ostatnio zmieniony piątek 22 października 2004, 17:09 przez wiruswww, łącznie zmieniany 1 raz
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez resecik » piątek 22 października 2004, 17:09

a co do twoich pasow to rzczywiscie bylo to troche chamskie.

jak ja zapomnialem o swiatlach to tez moglem po 15 min przyjechac do osrodka i ucieszony uslyszec - nie zdales, a gdzie swiatla ?

na szczescie moj aniolek mi powiedzial ze zapomnialem zaraz jak ruszylem :D pewnie bym sobie nie przypomnial o nich, no chyba ze jakis pieszy by mi pokazal lub ktos mignol "dlugimi" :P
Prawo jazdy kat. B
zdane: 22.10.2004
odebrane: 29.11.2004
podejscia: 2
Avatar użytkownika
resecik
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek 10 września 2004, 11:24
Lokalizacja: Tychy

Postprzez wiruswww » piątek 22 października 2004, 17:14

to ja napisał(a):Przede wszystkim nie możesz się poddawać. Najważniejsze to wierzyć w siebie. Czasami zdarza się, że zapomina się o pasach - no cóż... było minęło. Teraz musisz o nich pamiętać - ucz się na własnych błędach - tak jak ja ;) Życzę powodzenia i głowa do góry

Asia


Na poprawce jestem pewien że pierwsze co zrobie to zapne pasy. Ja sie nigdy nie poddam, już dziś byłem w moim OSK z upoważnieniem aby mi następny termin wyznaczyć bo niestety w WORD nie miałem ze soba pieniędzy.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez to ja » piątek 22 października 2004, 17:17

I taka postawa mi się podoba :) Zdałam za czwartym razem i powiem Ci, że z każdego egzaminu wyciągnęłam pewne wnioski. Rzadko zdarza mi się dwa razy powtórzyć ten sam błąd, a na egzaminach tymbardziej.

Cieszę się, że się nie poddajesz i wiesz, jestem pewna na 100%, że na następnym egzaminie nie zapomnisz już o pasach :)
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez resecik » piątek 22 października 2004, 17:22

spoko tylko w tym systemie jest to do bani ze nie dosc ze teraz prawko 1000 zl to jeszcze trzeba oplacac kolejny egazamin, u ciebie 74 zl i czekac miesiac. A ze tyle sie czeka to juz w gre wchodza kolejne jazdy do wykupienia. W zaleznosci od twoich umiejetnosci 1, 2, 3 .... godziny.

Oplata goni oplate. Taki bezsens

Ja mialem tyle dobrze ze poszedlem do OSK gdzie instruktorem jest kumpel ojca ze szkoly wiec dodatkowe jazdy mialem na "lewo" za darmo :)
Prawo jazdy kat. B
zdane: 22.10.2004
odebrane: 29.11.2004
podejscia: 2
Avatar użytkownika
resecik
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek 10 września 2004, 11:24
Lokalizacja: Tychy

Postprzez Mmeva » piątek 22 października 2004, 17:23

Najgorzej jest własnie zrobic taki glupi błąd i koniec...
3-maj sie wirus i powodzenia nastepny razem.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez wiruswww » piątek 22 października 2004, 17:24

Nad czym tu płakać :?: Przecież chce mieć te prawko :!:

Ja też jestem pewien że nie zapomne o pasach, ale fakt pozostaje faktem i prawdą jest że oblałem z bardzo głupiego powodu i porozpaczać troche trzeba.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez Sławek_18 » piątek 22 października 2004, 17:51

Pasy, ja nawet jak jade "za rog" to je zapinam
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości