Cyberix napisał(a):A w wątku gdzie kierowca skręcał w lewo i uderzył w niego motor twierdziłeś, że to wina pojazdu bo wymusił pierwszeństwo na motorze.
Ta? No to odświeżamy sobie nieco pamięć, viewtopic.php?p=243799#p243799 :
cman napisał(a):Dla mnie współwina w równym stopniu...
Dla Ciebie określenie: "współwina w równym stopniu" oznacza to samo co: "wina (w domyśle całkowita) pojazdu"?
Czy po prostu kolejny chłyt matertingowy, mający na celu namieszanie innym w głowach, na temat moich wypowiedzi?
Cyberix napisał(a):A teraz spokojnie stwierdzasz, że można tak sobie wystawać tyłem pojazdy na skrzyżowanie i blokować przejazd drogi z pierwszeństwem.
Ta? A gdzie ja znowu niby coś takiego stwierdzam?
Dla Ciebie pytanie: "I co ma jazda z prędkością 140 km/h do przywalenia w kawałek wystającego samochodu?" oznacza to samo co stwierdzenie: "można tak sobie wystawać tyłem pojazdu na skrzyżowanie i blokować przejazd drogi z pierwszeństwem"?
Fantazja i bajkopisarstwo - pierwsza klasa.
Szkoda, że nie chcesz się skupić na merytorycznej dyskusji, tylko woli uprawiać przepychankę słowną, z której nic nie wynika, oprócz tracenia czasu i śmiecenia na forum.