zdalam w Sieradzu!!

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

zdalam w Sieradzu!!

Postprzez Amy » piątek 15 października 2004, 10:07

w koncu zdalam!! po ciezkich przezyciach w Lodzi, pojechalam do Sieradza. wcale nie bylo latwiej, bo tez i tam oblalam, ale w koncu w poniedzialek 12.10 zdalam. mialam wspanialego instruktora. Ola, dzieki za namiary i wielkie dzieki panie Zbyszku! gdybym u niego na kurs chodzila, juz dawno mialabym prawko w kieszeni. teraz pije z radosci przez 3 tyg, dopoki nie odbiore plastiku :) trzymam kciuki za wszystkich zdajacych. za moja siostre tez! latwych zestawow i spokojnego miasta kochani :)
Amy
Amy
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek 21 marca 2003, 15:51
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Amy » piątek 15 października 2004, 10:08

no ladnie mnie z radosci zakrecilo! 12.10 to byl wtorek :)
Amy
Amy
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek 21 marca 2003, 15:51
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Harry » piątek 15 października 2004, 10:55

Gratulacje:) U kogo się uczyłaś i u kogo zdawałaś?
Einmal ist keinmal :)

Prawo jazdy kat. B:-)
Harry
 
Posty: 150
Dołączył(a): czwartek 29 lipca 2004, 22:03
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Amy » piątek 15 października 2004, 11:02

wzielam sobie troche godzin u przemilego pana Zbyszka Frydrycha. fantastyczny czlowiek! nie zapomne mu zaslug do konca zycia!
a egz u ... yyy... jak mu bylo.... Skrzypczyk czy jakos tak. zbajerowalam go troche ;) i jakos zaliczyl wszystko. nie wymusilam pierwszenstwa, nie potracilam rowerzysty, wiec luzik :)
Amy
Amy
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek 21 marca 2003, 15:51
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Harry » piątek 15 października 2004, 11:11

To tu i tu trafiło Ci się super:))) Jeszcze raz gratuluję:)))
Einmal ist keinmal :)

Prawo jazdy kat. B:-)
Harry
 
Posty: 150
Dołączył(a): czwartek 29 lipca 2004, 22:03
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Amy » piątek 15 października 2004, 15:00

no, nie powiem, zle nie bylo. p. Zbyszek jest naprawde super, a egzaminator troche przymknal oko. chociaz musze dodac, ze juz naprawde dobrze po placu jezdzilam, a na miescie zawsze mi dobrze szlo. poza tym ten urok osobisty... ;)
Amy
Amy
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek 21 marca 2003, 15:51
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Harry » piątek 15 października 2004, 15:24

Ja znam Pana Zbyszka z widzenia, bo moi instruktorzy, wraz z p. Zbyszkiem i jeszcze kilkoma, mają wspólny plac manewrowy. I muszę przyznać, że są to super instruktorzy, z bardzo dużą zdawalnością, no i są b. sympatyczni.
Ale też miałaś chyba najlepszego egzaminatora- bo normalnego i nie robiącego problemów z byle czego. A w Sieradzu to jeszcze niektórzy niemal z linijką chodzą po placu :wink:
A jakie miałaś manewry??
Bo ja 4 razy miałam to samo, czyli zestaw z prostopadłym przodem i górką:wink:
Einmal ist keinmal :)

Prawo jazdy kat. B:-)
Harry
 
Posty: 150
Dołączył(a): czwartek 29 lipca 2004, 22:03
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Amy » piątek 15 października 2004, 15:32

nie znam innych instruktorow. Pana Zbyszka polecila mi dziewczyna z forum. co do egzaminatorow to nie wiem. w sali to oni wszyscy sie mili wydaja, a pozniej na placu sa juz mniej sympatyczni. ale ten byl rzeczywiscie spoko.
tez mialam ten zestaw z prostopadlym przodem (moj najgorszy manewr, a skupilam sie tak, ze za pierwszym razem wjechalam) i gorka (zgasl mi za pierwszym podejsciem - pierwszy raz, bylam w szoku. ale drugi raz juz gladziutko). od razu wzial mnie na miasto. dopiero przy chyba 3 skrzyzowaniu zorientowalam sie ze swiatel nie wlaczylam. zagadalam go i jakos ukradkiem swiatelka wlaczylam. nie zauwazyl :) troche stekal ze to i tamto zle, ale zaliczyl :)
Amy
Amy
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek 21 marca 2003, 15:51
Lokalizacja: Łódź


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości