Zatrzymanie między pasami zieleni

[boboman]

Witam. Długo szukałem odpowiedzi na moje pytanie ale znaleźć go nie mogłem. Mianowicie chodzi o taką sytuację...


Czy czerwony samochodzik skręcający w lewo może przejechać pierwszą jezdnię, następnie zatrzymać się miedzy pasami zieleni i czekać tam na możliwość dalszego pokonania skrzyżowania, czy jednak musi całe skrzyżowanie pokonać na "raz". Poprosiłbym jakieś cytaty z kodeksu drogowego jako dowód danej teorii bo muszę je komuś pokazać... Pozdrawiam

[piotrekbdg]

Oczywiście, że może to zrobić na dwa razy, nawet powinien, bo w przypadku sporego ruchu inaczej moze się nie dać. Cytaty z PoRD? Nigdzie nie ma adnotacji zabraniajacej zatrzymać się między pasami zieleni drogi dwujezdniowej. Znak "ustąp pierwszeństwa" informuje nas, że poprzeczna droga posdiada pierwszeństwo i nakazuje nam przejazd przez skrzyżowanie w sposób taki, który nie sposwoduje zagrożenia w ruchu czy też nie doprowadzi do nieustąpienia pierwszeństwa. W powyższym przypadku o wymuszeniu nie może być żadnej mowy.

[cman]

Ja natomiast, nawiązując do PW, mogę jedynie potwierdzić .

[Cyberix]

Co mówicie, że nie ma cytatów z PoRD? Są, tylko akurat te cytaty są na odwrót. Nie tyle co zezwalają co zabraniają, a zabraniają wtedy kiedy np. nie ma miejsca na skrzyżowaniu, a skoro w omawianym przykładzie jest miejsca więc zezwalają. Proste

[boboman]

Aha. No to dzięki. Miałem wątpliwości ponieważ, rozważałem sytuację co by było gdybyśmy stali tam na środku czekając na przejazd, a jednocześni samochody jadące drogą z pierszeństwem chcieliby skręcić w lewo na tej złączce. Wtedy tworzy się niebezpieczeństwo... Nie wiadomo, z której strony mają mnie mijać itp...

[piotrekbdg]

Nie wiadomo, z której strony mają mnie mijać itp...

Ależ oczywiście, że wiadomo. W Polsce jest ruch prawostronny, przynajmniej był do tej pory, zaraz wyjrzę za okno i jeszcze się upewnię...

[boboman]

Czyli wg. ciebie powinniśmy się mijać lewymi bokami tzw. kolizyjnie tak?

[lith]

No właśnie wcale to nie jest taka oczywista sprawa... zależy jak jest zorganizowany ruch na skrzyżowaniu, jak jest na łączniku normalnie poi prawej (najlepiej jak oznakowanie poziome na to wskazuje) to spokojnie można tam stać i czekać. Ale często ludzi z głównej skręcają tam w lewo bezkolizyjnie. Kiedyś miałem taką sytuację niedługo po odebraniu prawka, że zostałem strąbiony jak właśnie mając lewą czystą podjechałem, a jadącemu z prawej się zachciało skręcać i ja mu blokowałem drogę. Za moment jadący główną z lewej zechcial zawrócić, ale zaczął robić to normalnie bezkolizyjnie i w 2kę zajęliśmy całą przełączkę.

[boboman]

Ta sytuacja może bardziej klarownie ukaże o co mi chodzi...


W tym momencie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji wywołanej przez samochód wyjeżdzający z podporządkowanej. Zapomnialem narysowac znaku ustap pierszenstwa, ale kazdy wiec o co chodzi...

[qwer0]

Ktos cos rozumie z tego obrazka?

[piotrekbdg]

No właśnie wcale to nie jest taka oczywista sprawa... zależy jak jest zorganizowany ruch na skrzyżowaniu, jak jest na łączniku normalnie poi prawej (najlepiej jak oznakowanie poziome na to wskazuje) to spokojnie można tam stać i czekać. Ale często ludzi z głównej skręcają tam w lewo bezkolizyjnie

No jak to jst tylko łącznik między dwoma jezdniami to spokojnie. Ale na rysunku mamy skrzyżowanie drogi dwujezdniowej z drogą jednojezdniową, wiec torem bezkolizyjnym raczej się nie da.

Czyli wg. ciebie powinniśmy się mijać lewymi bokami tzw. kolizyjnie tak?

Z pierwszego rysunku wynika że tak - drugiego nie rozumiem.

[lith]

Właśnie na skrzyżowaniach też się często da. Zależy jak jest zbudowane, jaki szeroki i długi jest ten łącznik, ale z tego co widuję, to często ludzie bezkolizyjnie jeżdżą.

[piotrekbdg]

No jeździć niektórzy jeżdżą, ale czy to jest do końca poprawnie? Jak ta złączka jest dwukierunkowa to ja bym jechał normalnie po swojej prawej stronie. No chyba, że miejsca na środku jest naprawdę sporo.

[Cyberix]

O co chodzi z tym obrazkiem?

[dylek]

O co chodzi z tym obrazkiem?

Już tłumaczę



Ciągłe linie (błękitna i niebieska ) - kolizyjne tory lewoskrętu/zawracania
Przerywane - bezkolizyjne.

Jak i gdzie czerwony pojazd jadąc spod A-7 ma się na środku schować, by nie wymusić na błekitnym/niebieskim.

Ot całe pytanie - problem był tylko z wyrysowaniem proporcji