Problem z pytaniem

[Fiszu]

Witam
Chciałbym prosić kogos i wytłumaczenie mi tej sytuacji na drodze zastosowanej w pytaniu. Jest to w sumie chyba jedyne pytanie którego nie jestem w stanie zrozumieć albo mam porpostu jakies zaburzenie w myśleniu

Dlaczego Najpierw jedzie pojazd Nr.2 -1 i na koncu 3 ?



Uploaded with ImageShack.us


http://img689.imageshack.us/i/uo0010j.jpg/

[scorpio44]

Dlaczego Najpierw jedzie pojazd Nr.2 -1 i na koncu 3 ?

A skąd taki wniosek? W pytaniu (żadnym zresztą) nie pytają o kolejność przejazdu.

[Vana]

Sytuacja w tym pytaniu jest zapetlona - teoretycznie nikt nie powinien przejechac przez to skrzyzowanie, bo kazdy z samochodow musi komus ustapic. Wiec w swietle przepisow powinny tam stac na wieki wiekow.

Dlatego nie mysl o tym, kto przejedzie pierwszy, tylko o tym komu ustepuje albo przed kim ma pierwszenstwo samochod numer 1.
Odpowiedzi "przejezdza pierwszy" i "przejezdza ostatni" w tych pytaniach tak naprawde oznaczaja "ma pierwszenstwo przed wszystkimi innymi" i "ustepuje pierwszenstwa wszystkim pozostalym".

Mam nadzieje ze to pomoze Ci nauczyc sie tych pytan, mi w kazdym razie pomoglo
Powodzenia

[piotrekbdg]

Sytuacja w tym pytaniu jest zapetlona - teoretycznie nikt nie powinien przejechac przez to skrzyzowanie, bo kazdy z samochodow musi komus ustapic. Wiec w swietle przepisow powinny tam stac na wieki wiekow.

Nie jest zapętlona, wszystko jest klarowne. Pojazd zielony ma prawą wolną.

[Vana]

Ale skreca w lewo, wiec ustepuje czerwonemu ktory jedzie prosto

[piotrekbdg]

Tak. Ale to nie przeszkadza w ustaleniu kolejności wjazdu poszczególnych aut na skrzyżowanie i kolejności jego opuszczenia.

[Fiszu]

No jeżeli auto zielone ma wolną prawą strone i nie ma rzadnych znaków powinno wjechac na skrzyzowanie. Ale sądząc po odwpowiedzi na pytanie nie moze wjechac na skrzyzowanie bo jest napisane ze zielony pojazd powinien przejechac ostatni. Więc siłą rzeczy nie moze bo dojdzie do wypadku (teorytycznie ) W dodatku auto ktore ma pierwszenstwo na tym pytaniu, ma zajętą prawą strone , brak pierwszenstwa wyrazony w jakim kolwiek znaku i w dodatku skręca w lewo , co kompletnie jest dla mnie nie wyjaśnialne i nie do ogarnięcia .
I wybacz Piotrek ale dla mnie na sytuacja nie jest klarowna i oczywista

[Dott]

Dla mnie też nie jest klarowne. Skrzyżowania równorzędne opierają się na zasadzie prawej strony, z tego rysunku wnioskuje, że pojazd nr 3 powinien przejechać pierwszy a pojazd nr 1 ostatni (czyli nr 1 ustępuje nr 2, nr 2 ustępuje nr 3) Z drugiej strony pojazd 1 jedzie na wprost więc ma tylko ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nr 2 a nr 3 ma z lewej więc ma pierwszeństwo przed nim. Też mi się miesza czasem.

[Vana]

W teorii wygląda to tak:

Czerwony - Ma pierwszeństwo przed zielonym, bo jedzie prosto a zielony skręca w lewo. Ustępuje niebieskiemu, bo ma go po prawej stronie.

Niebieski - Ma pierwszeństwo przed czerwonym, bo ma go po swojej lewej. Ustępuje pierwszeństwa zielonemu, bo ma go po prawej.

Zielony - Ma pierwszeństwo przed niebieskim, bo ma go po lewej stronie. Ustępuje czerwonemu, bo sam skręca w lewo i ma go na kolizyjnym.

Czyli każdy komuś ustępuje, więc nikt nie powinien się ruszyć. Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, że gdyby w rzeczywistości wystąpiła taka sytuacja, zielony podjedzie na środek skrzyżowania tak, żeby zostawić miejsce czerwonemu. Kiedy czerwony przejedzie za niego, zielony skręci w lewo i na końcu pojedzie niebieski.

A co do testów - po prostu nie myślcie o pozostałych pojazdach na skrzyżowaniu i o tym, kto przejedzie pierwszy, ale oceniajcie wyłącznie komu ustępuje i przed kim ma pierwszeństwo samochód numer 1. Zresztą, to samo pytanie jest powtórzone (nie wiem jaki ma numer, pamiętam tylko że jednym z samochodów jest ciężarówka) i rozważa się tą samą sytuację z perspektywy samochodu 2.

[piotrekbdg]

I wybacz Piotrek ale dla mnie na sytuacja nie jest klarowna i oczywista

W takim razie zapraszam do wnikliwszego przestudiowania przepisów.

Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, że gdyby w rzeczywistości wystąpiła taka sytuacja, zielony podjedzie na środek skrzyżowania tak, żeby zostawić miejsce czerwonemu. Kiedy czerwony przejedzie za niego, zielony skręci w lewo i na końcu pojedzie niebieski.

Nie. Zielony ma prawą wolną, więc wjeżdża na środek i czeka z lewym kierunkiem. Niebieski dostaje prawą wolną, więc rusza i ustawia się za zielonym, a jeśli na skrzyżowaniu jest dosć miejsca to omija go z prawej strony. Wtedy dopiero czerwony ma wolną prawą i moze pojechać na wprost. Zielony choć pierwszy wjechał na skrzyżowanie to opuszcza je jako ostatni.

[mattis]

Już to raz pisałem

Na skrzyżowaniach równorzędnych:
Skręcając w prawo, nikomu nie ustępujesz
Jadąc prosto, ustępujesz tylko tym z twojej prawej
Skręcając w lewo, ustępujesz tym po swojej prawej i tym z naprzeciwka co chcą jechać prosto lub skrecić w swoje prawo.

Warto jednak byś trochę poczytał o przepisach bo tego nigdy za dużo

[dylek]

Na skrzyżowaniach równorzędnych:
Skręcając w prawo, nikomu nie ustępujesz

mattis - to wyobraź sobie sytuację, że po twojej prawej stronie koleś sobie wyprzedza na skrzyżowaniu.
Jego przewinienie nie zwalnia cię z obowiązku ustąpienia temu po prawej, bo niestety nigdzie nie jest napisane, że tylko przepisowo jeżdżącym masz ustąpić.

Walisz z nim dzwona czołowego - on jest po twojej prawej i .... ?? tłumacz się teraz