Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez MvG » wtorek 15 lutego 2011, 18:10

Problem dotyczy skrzyżowania o dwóch drogach twardych.Na jednej drodze jest znak A-7 "ustąp pierwszeństwa" natomiast na drugiej dwa znaki jeden pod drugim D-1 "droga z pierwszeństwem" oraz D-41 "koniec strefy zamieszkania". Kto ma w takiej sytuacji pierwszeństwo? Sprawa ważna przy ewentualnej kolizji.
MvG
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 10:01
Lokalizacja: mazowsze

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez mattis » wtorek 15 lutego 2011, 19:26

Wyjeżdżając ze strefy zamieszkania ustępujesz wszystkim bo jesteś włączającym sie do ruchu
"dobra wiadomość jest taka, że lądujemy a zła, że awaryjnie"
Avatar użytkownika
mattis
 
Posty: 197
Dołączył(a): środa 21 kwietnia 2010, 20:45

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez MvG » wtorek 15 lutego 2011, 19:37

Tak. Tylko nad tym znakiem jest również znak D-1, który jednocześnie oznacza drogę z pierwszeństwem. Interesuje mnie to, jakie były by interpretacje w przypadku kolizji na tym skrzyżowaniu.
MvG
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 10:01
Lokalizacja: mazowsze

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez oskinstruktor » wtorek 15 lutego 2011, 20:11

Interpretacja będzie taka, że w razie sporu wygra ten, kto będzie miał lepszego prawnika. Smutne ale niestety prawdziwe.
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez Cyberix » wtorek 15 lutego 2011, 20:13

Narysuj to skrzyżowanie...
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez Joter » wtorek 15 lutego 2011, 20:52

mattis napisał(a):Wyjeżdżając ze strefy zamieszkania ustępujesz wszystkim bo jesteś włączającym sie do ruchu

Najpierw znak, potem przepis ogólny. A7 i D-1 to znaki regulujace pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Art.17 to przepis ogólny.
Joter
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 18:52

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez rusel » wtorek 15 lutego 2011, 21:06

a gdzie jest takie skrzyzowanie?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez Zonaimad » wtorek 15 lutego 2011, 21:26

Nie mam pojęcia, gdzie jest teraz, i które z nich ma na myśli osoba zakładająca topic, ale w okresie ~1996 - ~2006/7 było takie w Legnicy, skrzyżowanie ulic Batorego i Głowackiego. Zawsze wprawiało mnie w konsternację.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez dylek » wtorek 15 lutego 2011, 21:32

Miejsce oznaczone - powiedziałbym kontrowersyjnie :)
D-1 stawia się na początku drogi i przed skrzyżowaniami.
Dla mnie osobiście wyjazd/wjazd ze strefy zamieszkania na inną drogę nie tworzy skrzyżowania. (Zdania są w tej kwestii podzielone - była niedawno dyskusja o tym)
W związku z tym, że ja skrzyżowania nie widzę to zostaje dla D-1 początek drogi...
A-7 może stać i przed innymi miejscami niż skrzyżowanie więc tu sprzeczności nie ma ;)

Więc wg mnie mocno pokręcone przejście ze strefy w drogę z pierwszeństwem :D (kogoś pogięło :D )

Dla mnie wyjeżdżający ze strefy ma ustąpić wszystkim będącym w ruchu - nawet tym z A-7 :D

D-1 na tym samym słupku co koniec strefy wg mnie oznacza :
Tutaj nie ma skrzyżowania - tutaj włączasz się do ruchu i ustępujesz wszystkim.
A jak już wyjedziesz to będziesz na D-1 i inni ci będą ustępować, aż do D-2 " :D

Zarządcę drogi to bym zapytał co autor miał na myśli, bo na trzeźwo to ciężko coś takiego wymyślić ;)
Równie dobrze można by nakaz skrętu z zakazem skrętu na ten sam słupek wystawić ;)

P.S. Od razu mówię, że nie chce mi się tematu wałkować od nowa, więc zaznaczam, że jest to tylko i wyłącznie moja subiektywna ocena i nikt nie musi się z nią zgadzać czy ją podważać. Innym wolno sądzić inaczej i niech sobie swoje sądy wstawiają niekoniecznie mnie prowokując do dyskusji :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez kopan » środa 16 lutego 2011, 00:51

Pierwszeństwo ma drogowiec który tak oznakował – oczywiście jest pierwszy do ukarania w razie kolizji.
Normalne dziadostwo.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez Zonaimad » środa 16 lutego 2011, 02:18

Jeszcze trochę, a przy wyjeździe z działki ktoś sobie D-1 zamiast A-7 ustawi. ;)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez Joter » środa 16 lutego 2011, 11:14

Dla mnie osobiście wyjazd/wjazd ze strefy zamieszkania na inną drogę nie tworzy skrzyżowania

Jeżeli osobiście, to w porządku, bo PoRD mówi, że jednak - tworzy.
Więc wg mnie mocno pokręcone przejście ze strefy w drogę z pierwszeństwem

A dlaczego nie?
Dz.U. 220 5.2.1.2 Ustalając trasy z pierwszeństwem należy kierować się następującymi zasadami: [...] - pierwszeństwo nadawać ulicom stanowiącym trasy komunikacj zbiorowej.

Może tam tak jest. Nie jest napisane jaki obszar ma obejmować strefa zamieszkania. To może być nawet pół dzielnicy, gdzie normalnie kursują autobusy.
Dla mnie wyjeżdżający ze strefy ma ustąpić wszystkim będącym w ruchu - nawet tym z A-7

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b50 ... 8a7e8.html

Czyli w tym przypadku stoję sobie i przepuszczam. Ten z prawej ma szeroko otwarte oczy, ten z lewej na wprost, stoi przy osi i kręci kółka na czole. Zapatrzyli się na jakieś durne T-6 i nie domyślą się, że ta odwrócona tyłem tablica, to D-41? I jeszcze ten z tyłu na mnie trąbi.... nie wiem o co im chodzi...
Joter
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 18:52

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez kg1956 » środa 16 lutego 2011, 11:34

Jak to jest: związane z wyjechaniem ze strefy zamieszkania podporządkowanie obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu czy ileś metrów od znaku?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez pablo7654 » środa 16 lutego 2011, 11:53

kg1956 napisał(a):Jak to jest: związane z wyjechaniem ze strefy zamieszkania podporządkowanie obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu czy ileś metrów od znaku?



Sam fakt włączania się do ruchu następuje przy wjeżdżaniu na drogę ze strefy zamieszkania. Ja to rozumiem w ten sposób, że jeśli znak D40 strefa zamieszkania ustawiony jest przy skrzyżowaniu to włączenie się do ruchu następuje wjeżdżaniu na to skrzyżowanie niezależnie od kierunku jazdy, natomiast jeśli znak D40 byłby ustawiony na prostym odcinku drogi i nie byłoby w pobliżu skrzyżowania to włączenie się do ruchu nastąpiłoby zaraz po ominięciu znaku tyle, że nie wiązałoby się z koniecznością ustępowania pierwszeństwa innym pojazdom.

W ogóle to połączenie znaków D40 i D1 jest co najmniej dziwne i moim skromnym zdaniem nie powinno być stosowane w ruchu drogowym ponieważ, bądźmy szczerzy, nie jest czytelne i nie jest jednoznaczne. O ile my tu na forum możemy sobie podyskutować na dany temat, przeanalizować "za i przeciw" o tyle kierowca jadąc samochodem ma tylko kilka sekund na ocenę sytuacji drogowej.
pablo7654
 
Posty: 55
Dołączył(a): piątek 28 stycznia 2011, 12:45
Lokalizacja: Gdańsk, Elbląg

Re: Kwestia pierwszeństwa na skrzyżowaniu

Postprzez Amos » środa 16 lutego 2011, 16:41

A najlepiej by było, gdyby w ogóle został usunięty ten przepis, który mówi, że wyjeżdżający ze strefy zamieszkania włącza się do ruchu. Jakie uzasadnienie stoi za takim przepisem?? :?
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości