Minimalna szerokść miejsca dla niepełnosprawnych

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Minimalna szerokść miejsca dla niepełnosprawnych

Postprzez lith » poniedziałek 14 lutego 2011, 19:43

Jaka jest minimalna szerokość miejsca dla niepełnosprytnych? Wydaje mi się, że 3,6m, ale nie wiem nawet gdzie tego szukać w sumie :P

Ogólnie chodzi o to, że miałem taką sytuację, że jest znak, że są 2 miejsca dla niepełnosprawnych wg znaku, ale ogólnie w lukę weszłyby i na styk pewnie ze 4 samochody. I się zastanawiam, czy mogę spokojnie przy całym wolnym z brzegu tam stać teoretycznie zostawiając 2 pełnowymiarowe miejsca dla inwalidów. Rozumiem, że intencja była taka, żeby cała ta przestrzeń to były 2 miejsca, ale takich luk jest kilka, w sumie 8-10 miejscówek i często są to jedyne wolne miejsca w pobliżu, a od czasu do czasu tam bywam, a w tym miejscu bym najmniej przeszkadzał (alternatywą jest zastawienie chodnika lub postój na awaryjnych
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Minimalna szerokść miejsca dla niepełnosprawnych

Postprzez qwer0 » poniedziałek 14 lutego 2011, 19:51

Jaka jest minimalna szerokość miejsca dla niepełnosprytnych?

Nie wiem :P "dla samochodów użytkowanych przez osoby niepełnosprawne – szerokość co najmniej 3,6 m, z możliwością ograniczenia do 2,3 m w przypadku zapewnienia możliwości korzystania z przylegającego dojścia lub ciągu pieszo-jezdnego." wg wiki.
Ogólnie chodzi o to, że miałem taką sytuację...

Daj jakies foto, bo nie czaje o co chodzi xD

alternatywą jest zastawienie chodnika lub postój na awaryjnych

A nie da sie bez awaryjnych??
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Minimalna szerokść miejsca dla niepełnosprawnych

Postprzez dylek » poniedziałek 14 lutego 2011, 20:07

lith napisał(a):Jaka jest minimalna szerokość miejsca dla niepełnosprytnych? Wydaje mi się, że 3,6m, ale nie wiem nawet gdzie tego szukać w sumie :P


ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY

z dnia 12 kwietnia 2002 r.

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

(Dz. U. z dnia 15 czerwca 2002 r.) napisał(a):
§ 21. 1. Stanowiska postojowe dla samochodów osobowych powinny mieć co najmniej szerokość 2,3 m i długość 5 m, przy czym dla samochodów użytkowanych przez osoby niepełnosprawne szerokość stanowiska powinna wynosić co najmniej 3,6 m i długość 5 m, a w przypadku usytuowania wzdłuż jezdni - długość co najmniej 6 m i szerokość co najmniej 3,6 m, z możliwością jej ograniczenia do 2,3 m w przypadku zapewnienia możliwości korzystania z przylegającego dojścia lub ciągu pieszo-jezdnego.


A co do podklejania się pod te miejsca, to wybacz lith, ale to raczej ty chcesz robiąc tak być niepełnosprytny lub sprytny inaczej ;)
Wystarczy pomyśleć, że ON po zaparkowaniu musi otworzyć drzwi... wypakować przez nie koła, siedzisko... poskładać wózek i przesiąść się na niego ... zwykłe stanowisko mu to uniemożliwia - dlatego jest poszerzone. Dostawianie mu się w jego kopertę to de facto odbieranie mu możliwości skorzystania z tego miejsca.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Minimalna szerokść miejsca dla niepełnosprawnych

Postprzez lith » poniedziałek 14 lutego 2011, 20:26

Zdjęcia nie dam, bo nie mam ;p ogólnie chodzi o to, że jest drzewo-przerwa-drzewo-przerwa i tak dłuższy kawałek. W przerwach parkingi. Tyle, że mniej więcej pośrodku 4-5 takich luk są tabliczki, że to dla niepełnosprawnych. Będąc tam bp. wieczorem. Większość zwykłych, miejsc jest zastawiona, a dla niepełnosprawnych zazwyczaj wszystkie wolne. Wyrzutów sumienia żadnych nie mam, bo nie widzę możliwości, żeby w ciągu 10-15 min jak mnie nie ma zjechało się nagle 7-9 niepełnosprawnych, więc jak ktoś przyjedzie to nawet wózkiem widłowym go mogą wyciągać. W sumie wcześniej się nad tym specjalnie nie zastanawiałem nawet, ale wczoraj czułem się trochę niepewnie, bo akurat zaraz obok policja stała, bo coś tam się stało. Ale zaryzykowałem i się nie przyczepili. Tyle, że jakby się okazało, ze zostawiam z boku 7,2m to bym w razie czego mógł się wytłumaczyć, że wcale nie stoję na miejscu dla niepełnosprawnych.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości