Groźby karalne - parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych

[Amos]

Dokładnie, tym bardziej że kierującym samochodem uprawnionym do parkowania na miejscu dla inwalidów, nie musi być osoba niepełnosprawna...

Ale musi mieć kartę parkingową, która powinna wystawić "za szybkę"
http://www.niepelnosprawni.gov.pl/uprawnienia-osob-niepelnosprawny/komunikacja--podroz/karta-parkingowa/ Sam korzystałem z takiej karty przewożąc osobę upoważnioną.

Ano musi, lecz z opisu wydarzenia nie wynika, że ten internauta sprawdził, czy karta jest "za szybką" czy nie...

[lith]

To takie polskie - "e, tam. Zaparkowała na miejscu dla inwalidów - no ale wszędzie tyle miejsca. Nic się nie stało" albo "Ukradł batonika, no ludzie, dajcie spokój - ile taki batonik kosztuje? 70gr?"

No... a potem się słyszy w TV, ze sprawa w sądzie o próbę wyniesienia masła z marketu xD Jakby nic ważniejszego się nie działo

[qwer0]

To takie polskie - "e, tam. Zaparkowała na miejscu dla inwalidów - no ale wszędzie tyle miejsca. Nic się nie stało" albo "Ukradł batonika, no ludzie, dajcie spokój - ile taki batonik kosztuje? 70gr?"

Ktoro to to "e tam"?? Nie takie e tam, w koncu doczekalo sie afery

[Razor1990]

Ale już w tym temacie są takie głosy, że w sumie to nic takiego, że dużo wolnych miejsc przecież itd

[lith]

A coś się stało??

Ja zrozumiałem raczej, że to 'polskie eeetam' wcale nie jest takie polskie... inaczej sprawy by nie było ;p

Tak jak nikt nie sprawdza nas przy każdym wyjściu z marketu czy nie ukryliśmy gdzieś jakiegoś batonika tak nikt nie stoi przy takich miejscach z baseballem i nie legitymuje każdego przyjeżdżającego.

[ks-rider]

A coś się stało??

Ja zrozumiałem raczej, że to 'polskie eeetam' wcale nie jest takie polskie... inaczej sprawy by nie było ;p

Znaki / oznaczenia na terenie prywatynm, hmmmm, zawsze gdy jade do jakiegos marketu stawiam pojazd na oznakowaniu dla

Matki z dzieckiem / dziecmi, gdy mam dobry humor potrafie wdac sie w dyskusje z osoba ktora poucza mnie o tym, ze przeciez jestem mezczyzna, grzecznie wiec pytam, czy jest taki znak drogowy, z regoly dyskusja sie urywa.

Co do miejsc dla inwalidow to oprocz tego, ze mozna miec inne zdanie co do miejsca ich ustawiania ( publiczne / prywatne ) to jest jeszcze cos takiego jak zdrowy rozum, etyka i kultura, krorej to niestety niektorym brakuje, zwlaszcza tym ktorym sloma z gumofilcow wychodzi.

[szczepan1990]

Raczej radze to zrobic Tobie.
Po pierwsze, jak juz cos tu wlepiasz, to wlepiaj przepisy, a nie fragmenty jakiegos artykulu z neta to raz, a 2 sam nie czytasz tego co linkujesz:

Powyższe uregulowania będą miały zastosowanie na drogach publicznych oraz na drogach wewnętrznych, jeśli będzie oznaczona jako strefa ruchu.

Osobiscie jeszcze nie widzialem takiego znaku...

A nawet jesli tam, gdzie zostalo zrobione to zdjecie jest strefa ruchu, to ja tam nie widze prawidlowo (zgodnie z obowiazujacymi znakami) oznakowanego miejsca dla niepelnosprawnych, a przynajmnie nie widac tego na tym zdjeciu.

Abstrahując od tego konkretnego przypadku: by ukarać za niezastosowanie się do znaku, nie musi być żadnej strefy ruchu. Radzę ze zrozumieniem przeczytać początek ustawy prawo o ruchu drogowym.

Art. 1. 1. Ustawa określa:
1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu;

2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.

[qwer0]

To ja kolejnej juz osobie, radze sie zapoznac ze znakami drogowymi, ktore obowiazuja w naszym pieknym kraju i wskazanie na obrazku jakiegokolwiek znaku drogowego. No jakby sie bardzo starac, to sie mozna linii uczepic

Wklejanie przepisow na wyrywki nie ma sensu. Tak, stosowanie sie do znakow... Tylko, ze ja tam zadnego znaku nie widze. No moze poza ta linia...

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)

[pablo7654]

Tylko, ze ja tam zadnego znaku nie widze. No moze poza ta linia...

Nie zmienia to faktu zaistniałego zdarzenia Ty nie widzisz natomiast kierowca jeśli nie zauważył to i tak stosować się musi

[qwer0]

Nie zmienia to faktu zaistniałego zdarzenia

Jakiego zdarzenia? Ze jakas kobieta zaparkowala auto? No i co w tym nadzwyczajnego?

[pablo7654]

To że złamała przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym oraz kodeksu karnego. Jak masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem to wyłącz komputer i idź pooglądać telewizję - tam nie trzeba umieć czytać.

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)

[qwer0]

To że złamała przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym

Nie mowie, ze nie, bo mnie tam nie bylo, ale nie wynika to z tego zdjecia.