Problem z pierwszeństwem

[crasher]

Witam,
Jest sobie takie skrzyżowanie w Krośnie:
http://mapy.google.pl/maps?q=49.689636, ... 02156&z=19
Pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu prowadzi ul. Lwowską po lewym łuku, natomiast wloty z ulic Wojska Polskiego oraz Powstańców Warszawskich są podporządkowane do Lwowskiej – Taki układ pierwszeństwa wynika ze znaków drogowych. I tak na ciągu drogi z pierwszeństwem są znaki D-1 (droga z pierwszeństwem) oraz tabliczka T-6 (wyglądem najbardziej zbliżona do T-6a), zaś na ciągach podporządkowanych są A-7 (ustąp pierwszeństwa) wraz z tabliczkami T-6c. Nie ma natomiast żadnych oznakowań – zarówno pionowych jak i poziomych na łącznikach z ul. Lwowskiej do podporządkowanych i tu mam wątpliwości co zachowania się. Według mojej wiedzy skręcając z głównej w prawo (przed pomnikiem, gdyż za nim znajduje się zakaz skrętu w prawo), znajduję się w tym momencie na skrzyżowaniu dróg równorzędnych, które to wymusza na mnie ustąpienie pierwszeństwa jadącym z prawej – czyli z Wojska Polskiego oraz tym z Powstańców. Ale ci z kolei mają w tym momencie ustąp pierwszeństwa i muszą mi ustąpić tego pierwszeństwa. No i mamy pat. W szczycie te łącznice korkują się właśnie przez takie sytuacje – ci na łącznicy czekają aż z prawej wjadą a ci z kolei czekają bo mają ustęp pierwszeństwa. Jak w takiej sytuacji się zachować? Może się ktoś odnieść do tego skrzyżowania? Może jestem w błędzie?
Pozdrawiam

[bobpl]

na chłopski rozum jak jest korek, to sie musi znalesc jeden odwazny który ruszy - a za nim reszta wg przyjętego w tym momencie 'pierwszeństwa'.
W sumie Ci którzy mają ustąp powinni ustąpić wszystkim, także skręcający z głównej wg mnie maja pierwszenstwo. Bo bez sensu byłoby ustawiać znaki warunkowe, które dotyczą tylko sytuacji gdy ktos jedzie z takiego a nie innego kierunku.

[crasher]

....
W sumie Ci którzy mają ustąp powinni ustąpić wszystkim, także skręcający z głównej wg mnie maja pierwszenstwo. Bo bez sensu byłoby ustawiać znaki warunkowe, które dotyczą tylko sytuacji gdy ktos jedzie z takiego a nie innego kierunku.

Czyli tabliczke T-6a nalezy potraktowac doslownie bez rozdrabniania na te łacznice i potraktowac caly obszar wokol pomnika jako "główna"? Przyznaje ze to ma w tym momencie sens.
W sumie to najlepszym rozwiązaneim byłoby zorganizowanie tam klasycznego ronda z pomnikiem jako wyspe centralna. Ale poki co tego tam nie ma i trzeba sie stosowac do tego co jest..

[bobpl]

Czyli tabliczke T-6a nalezy potraktowac doslownie bez rozdrabniania na te łacznice i potraktowac caly obszar wokol pomnika jako "główna"? Przyznaje ze to ma w tym momencie sens.
W sumie to najlepszym rozwiązaneim byłoby zorganizowanie tam klasycznego ronda z pomnikiem jako wyspe centralna. Ale poki co tego tam nie ma i trzeba sie stosowac do tego co jest..

ja bym tak zrobił - ale tak jak mowie, to zalezy od kierowców. U mnie tez jest pare takich miejsc, gdzie musi sie znalesc jeden odwazny który nada ruch reszcie.

[Olin]

Panowie. To jakies nieporozumienie. Tabliczki wskazujace prebieg drogi z pierwszeństwem nigdy nie wystepuja samodzielnie. Są umieszczane ze znakami A-7 lub D 1. W opisanej sytuacji, prawdopodobnie wraz z tabliczką T-6a wystepuje właśnie znak D-1, a wskazany nim odcinek drogi obowiazuje aż do jego odwołania znakiem D-2. Tak więc, nie ma porzeby ustawiania na kazdym skrzyzowaniu na tej drodze innych informacji wskazujacych przebieg drogi z pierwszeństwem.

[crasher]

W pierwszym poście zaznaczylem, ze z tabliczka T6a jest znak D1. Poruszany problem dotyczy obszaru wokół pomnika. O ile z drog podporzadkowanych sprawa jest prosta, bo maja oni znak A7 przed "rejonem" wokół pomnika, o tyle nie ma jasności co do tych zjezdzajacych z drogi z pierwszenstwem w podporzadkowana. Wjazdzaja oni wowczas w rejon wokol pomnika ktory nijak jest oznakowany..

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)