potrącenie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

potrącenie

Postprzez bracik2 » czwartek 13 stycznia 2011, 11:40

moja dziewczyna została potrącona na przejściu;
pytanie
Jeśli ktoś przechodzi przez przejście dla pieszych, a moja dziewczyna weszła na nie i została potracona, to mowa o wtargnięciu na przejście czy potrąceniu?

http://www.autocentrum.pl/pic.php?file=1294912243.3.jpg


druga osoba przechodziła w przeciwna stronę
Ostatnio zmieniony czwartek 13 stycznia 2011, 11:55 przez bracik2, łącznie zmieniany 2 razy
bracik2
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 11:31

Re: potrącenie

Postprzez cman » czwartek 13 stycznia 2011, 12:12

Weszła bezpośrednio przed jadący pojazd czy nie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: potrącenie

Postprzez kg1956 » czwartek 13 stycznia 2011, 12:22

Wygląda, że weszła. Ale i kierowca nie uważał moim zdaniem.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: potrącenie

Postprzez bracik2 » czwartek 13 stycznia 2011, 12:26

weszła przed jadącym powoli autem;
interesuje mnie czy ona jest winna lub
czy winny jest też kierowca
bracik2
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 11:31

Re: potrącenie

Postprzez kg1956 » czwartek 13 stycznia 2011, 15:17

Teraz doczytałem, że drugi pieszy szedł w przeciwną stronę. W takim razie moim zdaniem wina kierowcy, ponieważ powinien ustąpić pierwszeństwa pieszemu będącemu na przejściu, czyli powinien czekać aż pieszy zejdzie z jego toru jazdy. Twoja dziewczyna w tym czasie też by przeszła.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: potrącenie

Postprzez cman » czwartek 13 stycznia 2011, 15:35

Tyle tylko, że nie wiemy jak sytuacja wyglądała w rzeczywistości, jak długie było to przejście dla pieszych (być może tamtego pieszego dzieliły od samochodu jeszcze dwa pasy ruchu), kiedy tamten pieszy wszedł na przejście (może co dopiero i planował przejść za samochodem) itp. czyli krótko mówiąc nie wiemy czy samochód musiał się w tym przypadku zatrzymać, żeby uczynić zadość obowiązkowi ustąpienia pierwszeństwa. A wszystko to i tak nie ma specjalnego znaczenia, bo tamten pieszy i jego relacja z kierującym jest odrębną sprawą, a ewentualne wtargnięcie pieszego z drugiej strony przejścia jest sobie odrębną sprawą.
A czy rzeczywiście miało miejsce wtargnięcie, to się chyba nie dowiemy, skoro jednak samochód jechał ponoć powoli, a do potrącenia i tak doszło, to obawiam się, że było to wtargnięcie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: potrącenie

Postprzez bracik2 » czwartek 13 stycznia 2011, 16:12

rysunek jest zrobiony droga jest taka jak na rysunku


to inaczej

jeśli jest typowe wtargnięcie,

dodatkowo ktoś przechodzi przez jezdnie w przeciwna stronę i się musi zatrzymać w połowie to:

pieszy ukarany na wtargnięcie
kierowca ukarany za nieprzepuszczenie drugiego pieszego
bracik2
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 11:31

Re: potrącenie

Postprzez cman » czwartek 13 stycznia 2011, 16:40

maryann napisał(a):Albo zaśnięcie na chodniku...

:mrgreen:


bracik2 napisał(a):jeśli jest typowe wtargnięcie,

dodatkowo ktoś przechodzi przez jezdnie w przeciwna stronę i się musi zatrzymać w połowie to:

pieszy ukarany na wtargnięcie
kierowca ukarany za nieprzepuszczenie drugiego pieszego

Tak jest.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: potrącenie

Postprzez Cyberix » czwartek 13 stycznia 2011, 20:07

E tam, laska po prost się rozglądnąć w lewi prawo spojrzała przed siebie, zauważyła, że z przeciwnej strony ktoś wchodzi przez przejście, pomyślała o.. to ja też mogę wchodzić i wlazła wprost pod nadjeżdżający samochód. I nie twórzcie teorii, że jak pieszy wchodzi z lewej strony to samochód musi z piskiem opon się zatrzymywać.

Praktyka jest taka, jeśli pieszy wszedł z lewej strony nadjeżdżającego samochodu to nie ma mowy o wtargnięciu bo musi przejść przynajmniej jeden pas ruchu (droga dwukierunkowa). Jeśli natomiast wchodzi z prawej strony to... można mówić o wtargnięciu, ale tutaj kwestia świadków lub śladów.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: potrącenie

Postprzez kg1956 » piątek 14 stycznia 2011, 11:07

Wina winą, ale co z Twoją dziewczyną braciku2??? :(
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: potrącenie

Postprzez bracik2 » piątek 21 stycznia 2011, 16:52

wszystko w porządku tylko poobijana
bracik2
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 11:31

Re: potrącenie

Postprzez Zonaimad » sobota 22 stycznia 2011, 04:33

Ostatnie dyskusje na tym forum pokazują, że bez materiału video nie ma co zadawać pytania. ;)

Tylko jedno jest pewne: jeżeli pieszy rzucił się pod samochód, to jego wina.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości