Skręcanie w lewo.

[Lucifer]

Witam mam pytanie co do skrętu w lewo.
Jeżeli ja jadę w lewo i samochód z naprzeciwka też to jak powinniśmy się minąć?
Powinniśmy się minąć lewymi bokami samochodów czy prawymi?
Kiedy możemy się minąć prawymi a kiedy lewymi bokami?
Proszę o odpowiedź bo mi to nie daje spokoju : (

[el_ryba]

Nie rozumiem o co Ci chodzi, jeżeli ty skręcasz w lewo i samochód z przeciwka kręci w lewo, to tak jak by kręci w twoje prawo. Narysuj w paincie sytuacje o jaką Ci chodzi to może uda się pomóc

[Lucifer]

Uploaded with ImageShack.us
Chodzi mi o to że czasami trzeba zrobić tak jak w sytuacji nr 2 na obrazku.
i zastanawiam sie od czego to zależy. kiedy mamy zrobić jak w sytuacji nr 1 a kiedy jak w sytuacji nr 2.

[Razor1990]

Jak się dwóch baranów spotka, to jest sytuacja 2

[Lucifer]

ok

[Cyberix]

A w Poznaniu widziałem na niektórych skrzyżowaniach znaki pokazujące, że należy mijać się prawymi bokami...

[el_ryba]

Prawko mam 2.5 roku zrobiłem z 70 tyś i jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją jak na rysunku 2

[maryann]

Tu sporo było, cały wątek polecam.

[WojtekS]

Sytuacja 1 jest faktycznie nieporównanie częstsza, ale warto na marginesie zwrócić uwagę, że teoretycznie to sposób nr 2 jest sposobem bezpieczniejszym (teoretycznie, bo najpierw musiałby się upowszechnić). Dlaczego? Mijając się sposobem nr 2 możemy obserwować ruch z przeciwka, któremu mamy ustąpić pierwszeństwa, podczas gdy przy sposobie nr 1 ten ruch jest zasłonięty, bo drugi skręcający pojazd nam go zasłania.

No ale niestety utarło się skręcać sposobem nr 1. Jako ciekawostkę powiem, że sposób nr 2 jest wprost zalecany przez brytyjski kodeks drogowy. Niemniej i tak sposób nr 1, podobnie jak u nas, dominuje na tamtejszych drogach - prawdopodobnie jest wygodniejszy, bardziej intuicyjny. Ale obiektywnie rzecz biorąc - gorszy.

Natomiast jeśli organizator ruchu wprost i czytelnie nakazuje taki sposób skręcania, jak np. w ww. Poznaniu, to ma to jak najbardziej sens.

[mk61]

Natomiast jeśli organizator ruchu wprost i czytelnie nakazuje taki sposób skręcania, jak np. w ww. Poznaniu, to ma to jak najbardziej sens.

Co robi? Jakoś nie kojarzę znaku drogowego, który miałby nam nakazywać taki, a nie inny sposób skrętu w lewo.

[WojtekS]

Ja nie widziałem, jak to jest zorganizowane w Poznaniu, ale jak najbardziej można legalnie to zrobić - wystarczy odpowiednie oznakowanie poziome, wyznaczające pozycje samochodów na skrzyżowaniu (linie prowadzące, ew. obszary wyłączone z ruchu, pomiędzy którymi wyznaczone są tory przejazdu/zatrzymania pojazdów na skrzyżowaniu).

[mk61]

Teraz się zgadzam, choć ciężko mi to sobie wyobrazić.

[szerszon]

Jakoś nie kojarzę znaku drogowego, który miałby nam nakazywać taki, a nie inny sposób skrętu w lewo.

Warszawa-Banacha/Grójecka
Towarowa/Solidarności
Tylko zastanawiam sie do czego to zaliczyć ?
Czy znaków uzupelniających jak F-21, czy tabliczek do znaków np T-18

[mk61]

Ja mówię o znaku i o "zwykłych" skrzyżowaniach. Na podanych przez Ciebie to już intuicyjnie powinno się tak jeździć ze względu na kształt i wielkość tych skrzyżowań. Akurat się złożyło tak, że w Szczecinie w większości takich punktów po środku są dość duże wysepki, na których znajdują się też skrzyżowania torów tramwajowych.

Nadal jednak interesuje mnie wygląd znaku pionowego mówiącego o tym, a przede wszystkim jego wartość prawna.

[szerszon]

Ależ to są najzwyklejsze skrzyżowania tylko troche rozległe Drugi koniec niknie we mgle.