Jazda autem z turbiną

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez maryann » poniedziałek 04 października 2010, 13:37

cman napisał(a):A przy zwiększonych obrotach co? To samo, tylko jeszcze gorzej.
Cieszę się, że się zgadzamy, dlatego npisałem:
maryann napisał(a):trochę gazu- normalnie, delikatnie
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez cman » poniedziałek 04 października 2010, 13:56

Dlatego nie napisałem na wysokich, tylko zwiększonych, czyli 1500 - 2000 obr/min.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez maryann » poniedziałek 04 października 2010, 14:56

falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez cman » poniedziałek 04 października 2010, 16:40

maryann napisał(a):http://www.motofakty.pl/artykul/zimowe_uruchamianie_silnika.html

Nawet jeżeli odpowiedni termostat w układzie chłodzenia dba o prawidłowe nagrzewanie silnika, to będzie ono szybsze w jednostce pracującej pod obciążeniem, zaś wolniejsze gdy pracuje ona na biegu jałowym.

Rewelacyjne odkrycie - tylko że w zimnej jednostce pracującej pod obciążeniem, zużycie niedostatecznie smarowanych podzespołów będzie dużo większe, niż podczas pracy na wolnych obrotach i bez obciążenia.

Dlatego błędem jest „nagrzewanie” silnika na postoju. Znacznie lepszą metodą jest odczekanie po jego uruchomieniu tylko kilkunastu sekund (aż nie rozgrzany jeszcze olej zacznie smarować to co powinien), a potem ruszenie i jazda z umiarkowanym obciążeniem silnika.

Bo pan wyrocznia-niewiadomokto tak orzekł?

No i w końcu ktoś, kto stwierdza, że:
W niektórych samochodach eksploatowanych zimą tylko w mieście, warto jest włożyć przed chłodnicę, a może i przed miskę olejową, kawałek kartonu lub plastiku.

To niech może lepiej zachowa swoje artykuły tylko dla siebie...


maryann napisał(a):http://www.motofakty.pl/artykul/nie_rozgrzewaj_auta_na_postoju.html

Jak wynika z badań*, zaledwie, co setny kierowca wie, że silniki większości nowoczesnych samochodów potrzebują ok. 4-5 sek. aby się rozgrzać.

To chyba jakieś cudowne silniki wynalezione w laboratoriach kosmicznych, które potrafią się rozgrzać w 5 sekund. Ja spotykałem się do tej pory tylko z silnikami, które do rozgrzania potrzebują co najmniej 5 minut i to pod warunkiem wysokiej temperatury zewnętrznej. No chyba, że ktoś przez rozgrzanie rozumie podniesienie temperatury części bloku silnika znajdującej się w bezpośredniej bliskości komór spalania z -10 do -5 stopni...

http://motokraina.pl/forum/watek?id=98 - tutaj można poczytać co piszą niektórzy ludzie, którzy wiedzą co piszą.


Niemniej w artykułach jest mowa o tym, czy rozgrzewać silnik na postoju, czy nie, a nie w tym rzecz. Napisałeś, że praca zimnego silnika na wolnych obrotach jest szkodliwa dla niego i turbiny, a ja tylko do tego się odniosłem. Praca zimnego silnika na wolnych obrotach jest tak samo szkodliwa jak i jazda z zimnym silnikiem, a turbiny to wolne obroty w ogóle nie dotyczą.


maryann napisał(a):Nikt chyba też nie wspomniał, że za to należy się mandat...

Jeśli już, to tylko na drogach publicznych, strefach zamieszkania i ruchu. A zazwyczaj parkingi poza strefami zamieszkania i ruchu, nawet publiczne, nie są drogami publicznymi.
Poza tym, oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu lub pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym, zabrania się kierującemu, a jak dobrze wiemy, kierującym jest osoba, która kieruje pojazdem. Nie jest to więc osoba, która np. stoi z papierosem obok pojazdu - krótko mówiąc, tak idiotyczna konstrukcja tego przepisu powoduje, że on właściwie nie istnieje.


A tak na marginesie, mam zdalny start, klikam sobie dwa przyciski na pilocie, po kilkunastu minutach wchodzę do auta i z początkowych np. 5 stopni, w środku w aucie mam już ok. 18 stopni, a temperatura silnika zaczyna przekraczać 70 stopni. Mam więc od razu w środku komfortową temperaturę i prawie od razu mogę korzystać z pełnej mocy silnika, jeżeli zajdzie taka potrzeba. I nawet gdyby oznaczało to nieco większe zużywanie się silnika (a wcale nie oznacza) - to drze mnie to.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Jarons » poniedziałek 04 października 2010, 16:49

cman napisał(a):A tak na marginesie, mam zdalny start, klikam sobie dwa przyciski na pilocie, po kilkunastu minutach wchodzę do auta i z początkowych np. 5 stopni, w środku w aucie mam już ok. 18 stopni, a temperatura silnika zaczyna przekraczać 70 stopni. Mam więc od razu w środku komfortową temperaturę i prawie od razu mogę korzystać z pełnej mocy silnika, jeżeli zajdzie taka potrzeba. I nawet gdyby oznaczało to nieco większe zużywanie się silnika (a wcale nie oznacza) - to drze mnie to.


Jaki masz samochód jeżeli można widzieć?
Jarons
 
Posty: 159
Dołączył(a): wtorek 01 czerwca 2010, 13:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez cman » poniedziałek 04 października 2010, 16:56

Audi A3 1.8T (mam jeszcze trzy inne, ale bez zdalnego startu :wink:).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Tomek Kulik » czwartek 02 grudnia 2010, 12:54

wyrokulicy napisał(a):Witam ;) Chciałbym się Wam podpytać czy są jakieś ogólnie wskazania co to uturbionych silników benzynowych? Np jak zapalać, gasić etc? Dodam że moje autko to 318 1.9ti...

Czy możesz podać pełną nazwę auta?
www.kulikowisko.pl
Tomek Kulik
 
Posty: 113
Dołączył(a): środa 09 stycznia 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Jarons » czwartek 02 grudnia 2010, 13:42

Tomek Kulik napisał(a):
wyrokulicy napisał(a):Witam ;) Chciałbym się Wam podpytać czy są jakieś ogólnie wskazania co to uturbionych silników benzynowych? Np jak zapalać, gasić etc? Dodam że moje autko to 318 1.9ti...

Czy możesz podać pełną nazwę auta?


BMW E46 318 prawdopodobnie.
Jarons
 
Posty: 159
Dołączył(a): wtorek 01 czerwca 2010, 13:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Tomek Kulik » piątek 03 grudnia 2010, 18:09

Jarons napisał(a):(...)

BMW E46 318 prawdopodobnie.

To przecież silnik wolnossący.

A kolega cman to chyba nie posiada wykształcenia samochodowego, obstawiam...
www.kulikowisko.pl
Tomek Kulik
 
Posty: 113
Dołączył(a): środa 09 stycznia 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez cman » piątek 03 grudnia 2010, 18:41

Tomek Kulik napisał(a):A kolega cman to chyba nie posiada wykształcenia samochodowego, obstawiam...

Oczywiście, że nie posiadam. Za to posiadam w tym zakresie znacznie większą wiedzę, niż średnia krajowa, to mi w zupełności wystarcza i z tego jestem zadowolony.
A skoro w moich wypowiedziach są jakieś błędy, to wypadałoby te wypowiedzi sprostować, a nie tylko lakonicznie sugerować, że nie mam pojęcia o czym piszę.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Jarons » piątek 03 grudnia 2010, 23:30

Tomek Kulik napisał(a):To przecież silnik wolnossący.

A kolega cman to chyba nie posiada wykształcenia samochodowego, obstawiam...


Po wpisaniu w google 318 1.9ti, wychodzi http://www.google.pl/search?hl=pl&safe= ... q=&gs_rfai
Jarons
 
Posty: 159
Dołączył(a): wtorek 01 czerwca 2010, 13:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Tomek Kulik » wtorek 14 grudnia 2010, 10:56

W zimnym silniku pracującym na wolnych obrotach, nie występuje mgła olejowa smarująca gładź cylindrową i - w wielu silnikach - krzywki wałka rozrządu. Zimny olej nie jest rozbijany skutecznie na mgłę, gdyż wał korbowy i rozrządu obraca się zbyt wolno. Latają grube krople, które nie smarują każdego ruchomego elementu silnika. Zatem, kolego Cman, nie filozofuj, że jakaś wyrocznia tak powiedziała, tylko jest to wiedza inżynierska wykładana choćby w zawodówce samochodowej na I roku nauki 8)
Ponadto silnik na wolnych obrotach bez obciążenia wolniej się nagrzewa, co opóźnia samooczyszczenie świec zapłonowych.
Dobrej pogody życzę.
www.kulikowisko.pl
Tomek Kulik
 
Posty: 113
Dołączył(a): środa 09 stycznia 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez cman » wtorek 14 grudnia 2010, 13:22

Z tą wiedzą inżynierską to należałoby się zgłosić do producentów samochodów i wytłumaczyć im, że powinni porządnie przeprojektować układy smarowania swoich silników, bo ich obecne układy nie potrafią wytwarzać odpowiedniego ciśnienia oleju na wolnych obrotach...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez Tomek Kulik » wtorek 14 grudnia 2010, 21:57

Nie trzeba im tego tłumaczyć, wystarczy stosować się do zaleceń producenta.
A co do ciśnienia oleju, to nawet na wolnych obrotach przy zimnym oleju, jest ono bardzo wysokie.
www.kulikowisko.pl
Tomek Kulik
 
Posty: 113
Dołączył(a): środa 09 stycznia 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Re: Jazda autem z turbiną

Postprzez wyrokulicy » piątek 24 grudnia 2010, 21:10

Tak to E46 na benzynę :)

Jak narazie już po 3 miesiącach użytkowania powiem tak... Wsiadam do autka, odpalam, i zanim ruszę to zapnę pasy, włączę światła, więc chwila na rozgrzanie jest, dalej to już jazda bez duszenia gazu, po skończonej jeździe zatrzymuje autko, odpinam pasy, światła, wyłączam radyjko, zbieram klamoty z siedzenia czy schowka i gaszę, tyle :)
04.09.2010 impreza Protector Ostrów wlkp - tak na odwagę ;]

06.09.2010 odwalone, teoria i praktyka za 1 razem :D

(9/10/10) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

(9/20/10) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie ;]
Avatar użytkownika
wyrokulicy
 
Posty: 34
Dołączył(a): piątek 17 września 2010, 14:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości