Poślizg a mokra nawierzchnia

[zaglebiak]

Mam rozumieć, że im więcej wody na jezdni, tym dłuższa droga hamowania ? To jak na drodze będzie powiedzmy 2cm wody, to co to będzie za poślizg ?? Bo chyba nie lepki.

[WojtekS]

Droga hamowania nie może wydłużać się w nieskończoność - oczywiście przy jakiejś ilości wody na drodze dalsze jej przybywanie nie wydłuża już drogi hamowania bardziej. Ale też nie skraca - jeśli mówimy o normalnych warunkach drogowych, a nie przejeżdżaniu przez rzekę. Tylko co Ci z takiego skrócenia drogi hamowania, jeśli stracisz zupełnie panowanie nad pojazdem?

To już naprawdę wszystko, co mam do powiedzenia. Czy to poślizg lepki, czy inny - nie wiem, musisz pogrzebać w literaturze.

[zaglebiak]

Odgrzeję trochę stary temat. Pytane o aquaplaning. Czy jeśli w aquaplaning na prostej wpadnie tylko jedna strona auta (np wjeżdżając w głęboką kałużę), to istnieje możliwość jakiejś tam kontroli nad autem, np. częściowa możliwość kierowania, przyhamowania, itp. ? Na różnych stronach pisze różnie. Kiedy obie strony wpadną w aquaplaning, to napewno nie ma żadnej kontroli nad autem. No i drugie pytanie jak się wtedy samochód zachowa. Czy będzie ściągał w bok, tak jak pod dużym oporem wody (odprowadzając jeszcze wodę, za mała prędkość na aquaplaning, duży opór wody), ale bez poślizgu wodnego, czy nie ?

[czepiacz]

Polecam zapisać się na zajęcia do ODTJ, bo teoretycznie to można najwyżej filozofię motoryzacyjną uprawiać.
Kilka godzin z dobrym instruktorem wyjaśni wiele kwestii, które tutaj są nie do opowiedzenia.
Powodzenia

[Razor1990]

Odgrzeję trochę stary temat. Pytane o aquaplaning. Czy jeśli w aquaplaning na prostej wpadnie tylko jedna strona auta (np wjeżdżając w głęboką kałużę), to istnieje możliwość jakiejś tam kontroli nad autem, np. częściowa możliwość kierowania, przyhamowania, itp. ? Na różnych stronach pisze różnie. Kiedy obie strony wpadną w aquaplaning, to napewno nie ma żadnej kontroli nad autem. No i drugie pytanie jak się wtedy samochód zachowa. Czy będzie ściągał w bok, tak jak pod dużym oporem wody (odprowadzając jeszcze wodę, za mała prędkość na aquaplaning, duży opór wody), ale bez poślizgu wodnego, czy nie ?

Z doświadczenia sprzed paru dni - jechałem trasą, silna ulewa, jadę skrajnym prawym pasem. W pewnym momencie jakieś 40% powierzchni po prawej stronie tego pasa pokryte jest wodą (droga była nachylona pod takim kątem, że woda się tam zbierała). Prędkość około 100km/h - samochód ściągało w jedną stronę, trzeba było ciągle delikatnie kontrować. Trochę się uspokoiło po zejściu z prędkości