Opony zimowe

[ks-rider]

Jedne i drogie sa bardzo dobre.

[lith]

Dziwne jak za taką kasę by nie były

[ble]

moge z czystym sumieniem polecic ug7

[WojtekS]

Witam, co sezon mam dylemat, jako że jestem kobietą to nie mam bladego pojęcia jakie opony zimówki wybrac. Mam w sumie 2 typy , co sadzicie o nich??
1) Goodyear Ultra Grip 7+ 205/55R16 H 91
2) Continental ContiWinterContact TS830 P

Obydwie opony są z tzw. wyższej półki, i na pewno będą dobre, jak powiedział ks-rider. Inne marki tego typu to Michelin, Pirelli i Bridgestone, i też na pewno będą dobre. Natomiast śmiem twierdzić, że możesz nie zauważyć różnicy pomiędzy nimi, a oponami z półki tzw. średniej, typu Kleber, Nokian, Barum. Na pewno wypadałoby tylko odradzić kupowanie różnych dziwnych produktów z Chin, opon bieżnikowanych i opon zupełnie nieznanych marek.

Możesz też zwrócić uwagę, czy opona, którą kupujesz, przypadkiem nie przeleżała 5 lat w magazynie (czasem się zdarza na promocjach), bo wtedy nie warto płacić za nią jak za nową - guma się starzeje i opona traci część swoich własności.

[qwer0]

Obydwie opony są z tzw. wyższej półki, i na pewno będą dobre, jak powiedział ks-rider. Inne marki tego typu to Michelin, Pirelli i Bridgestone, i też na pewno będą dobre. Natomiast śmiem twierdzić, że możesz nie zauważyć różnicy pomiędzy nimi, a oponami z półki tzw. średniej, typu Kleber, Nokian, Barum. Na pewno wypadałoby tylko odradzić kupowanie różnych dziwnych produktów z Chin, opon bieżnikowanych i opon zupełnie nieznanych marek.

Blablabla...

Firma to nie wszystko.
Nawet continentalowi czy michelinowi zdarzylo sie wyprodukowac niejedna kiepska opone, ktora jest o klase, 2 gorsza od marketowego baruma, a w cenie zdecydowanie nie marketowej.

Barum klasa srednia... ehe, tylko ze wszelkie bravurisy nie sa wcale lepsze od chinskiego sunny itp marek.

Polecac mozna konkretny model. Mowienie, ze kazda opona danego producenta jest dobra, to po prostu bzdura.

Możesz też zwrócić uwagę, czy opona, którą kupujesz, przypadkiem nie przeleżała 5 lat w magazynie (czasem się zdarza na promocjach), bo wtedy nie warto płacić za nią jak za nową - guma się starzeje i opona traci część swoich własności.

To ciekawe, bo akurat niemal kazdy wiekszy producent podaje, ze opona, ktora lezakowala w odpowiednich warunkach do lat 5, mozna taka opone w 100% uznac za nowa.

Dzisiajsze opony, to nie detki z przed 20 lat, co to po kilkunastu miesiacach lezenia byla cala zmurszala.

[WojtekS]

Polecac mozna konkretny model. Mowienie, ze kazda opona danego producenta jest dobra, to po prostu bzdura.

Nie mówię, że każda jest równie dobra, tylko że ogólnie można się spodziewać, że opona dobrej marki będzie dobra, opona "średniej" marki też będzie porównywalnie dobra w warunkach zwykłego ruchu (a nie toru testowego), a opona taniej, nieznanej marki praktycznie zawsze będzie gorsza od dwóch pierwszych. Czyli, że perspektywy statystycznego kierowcy opony dzielą się zasadniczo na dwie grupy - godnych zaufania i tych niekoniecznie go godnych.

[qwer0]

Nie mówię, że każda jest równie dobra, tylko że ogólnie można się spodziewać, że opona dobrej marki będzie dobra, opona "średniej" marki też będzie porównywalnie dobra w warunkach zwykłego ruchu (a nie toru testowego), a opona taniej, nieznanej marki praktycznie zawsze będzie gorsza od dwóch pierwszych. Czyli, że perspektywy statystycznego kierowcy opony dzielą się zasadniczo na dwie grupy - godnych zaufania i tych niekoniecznie go godnych.

Mi to podchodzi pod bzdure typu "auta na fy sa do odbytu".

Spodziewac sie mozna wszystkiego. Wiec jak oceniac to tylko i wylacznie konkretny model, nie marke.

No i najwazniejsze. Ktora marka jest super i dlaczego, a ktora jest srednia i dlaczego?

Nie mówię, że każda jest równie dobra, tylko że ogólnie można się spodziewać, że opona dobrej marki będzie dobra,

No jak to nie?

Obydwie opony są z tzw. wyższej półki, i na pewno będą dobre, jak powiedział ks-rider. Inne marki tego typu to Michelin, Pirelli i Bridgestone, i też na pewno będą dobre.

1. na pewno
znaczenie: bez wątpienia, z pewnością, na 100%
Jeszcze tylko pozostaje to wzgledne "dobre" slowko.

[MALINA77]

Dziękuje za odpowiedzi
Jednak wybór padł na continentale ze względu na wyniki testów, zresztą okazało się że mój znajomy je ma ( kupił w zeszłym roku) i jest zadowolony

[maryann]

W testach pro-test Continentale okazały się o klasę wyżej od Goodyear'ów.

[WojtekS]

W najnowszym "Motorze" jest dość spory dodatek o oponach zimowych. Nie ma żadnego konkretnego testu, tylko ogólne zasady/porady dotyczące wybierania takiego ogumienia. Moim zdaniem sensowny.

[qwer0]

Masz moze skan, pdf? Widze, ze juz nawet na necie ciezko znalezc te cudowna gazete.

Przejde sie w wolnej chwili do empiku, looknac co za glupot nawypisywali

[qwer0]

Dorwalem ten "motor" w koncu. Chyba ten, bo dodatek mial byc dosyc spory, a tutaj raptem 2 strony porad i 2 strony o rynku oponiarskim, artykul "Kto z kim trzyma", ktory jak dla mnie, zostal napisany, aby wypchac gazetke do tych 70strony. Ani nic z tego nie wynika, ani niczego sie z tego nie dowiemy.

Co do poradnika "10 dylematow dotyczacych opon", to oczywiscie kilka bzdur, a reszta to dosyc oczywiste oczywistosci, napisane chyba dla blond grupy - np, ze opona nowa jest lepsza od uzywane. Nie wiedzieliscie o tym, prawda?

Przewertowalem to jak narazie łotakło. Punkt 4. Co za bzdura z tym ukladaniem opon. Sam dysponuje para gum, ktore po przelezeniu jednego sezonu w zlej pozycji nadaja sie na smietnik. Opona bez felgi powinna byc przechowywana pionowo! I co jakis czas przekrecana. Zostawienie opony w pozycji poziomej na jeden sezon, skutkuje takim odksztalceniem opony, ze albo bez wlozenia do srodka detki, albo bez dopierdzielenia kilograma uszczelniacza na felge kola nie napompujemy. Po dluzszej zabawie z ugniataniem opony i dowaleniu uszczelniacza reka w ilosci duzej, a nie jak to sie robi normalnie, delikatne przesmarowanie pedzlem, we dwoch w koncu dalismy rade kola napompowac. Nie cieszylem sie za dlugo, na drugi dzien fatygowalem kolege, zeby ze mna podjechal na wulkanizacje, bo rano zastalem jednego kapcia.

Gdzies tam jeszcze bylo o roznicach miedzy letnia, a zimowa. Ehe... Ciekawe, producenci podaja co innego, ze letnia i zimowa jak najbardziej jest zrobiona z innej mieszanki gumy.

Jeszcze na koniec bylo "Placisz? Wymagaj!".
Zapomnieli o tak waznej sprawie, ze jedynie wywazanie czystego kola ma sens. Niestety wiekszosc zakladow wulkanizacyjnych ogranicza swoje dzialanie do zalozenia/zdjecia gumy, wywazenia, przykrecenia kola. A gdzie mycie felg? Niestety zawsze jak jestem na wulkanizacji widze wywazanie brudnych kol. Ktos gdzies z piwnicy przytachal, brudne, zakurzone, a koles na wywazarke, miejsce klejenia ciezarka przeciera szmata i tyle.
Wg mnie to jest duzo wazniejsza rzecz na jaka nalezy zwrocic uwage, niz opisywane przez nich doklecanie srub kol kluczem dynamometrycznym.

[lith]

Z tym pionowym trzymaniem opon to dla mnie nowość. U mnie w domu zawsze opony się na leżąco trzymało w stosikach i nie kojarzę, żeby były z nimi jakieś problemy. Mam nadzieję, że i obecne bez uszczerbku przeleżały, a zkolejnymit to postaram się poszukać więcej info na ten temat, może poświęcę trochę więcej miejsca i postawie je w inny sposób

[ks-rider]

1. Moge Ci pokazac 2 komplety nowych opon. Jedne zimowe, a drugie letnie. Nie wiem co za idiota je zaprojektowal, ale te letnie w ogole nie nadaja sie na wilgotna nawierzchnie, a te zimowe sprawdzaja sie znacznie lepiej.

2. Barum klasa srednia...
3. ....akurat niemal kazdy wiekszy producent podaje, ze opona, ktora lezakowala w odpowiednich warunkach do lat 5, mozna taka opone w 100% uznac za nowa.

1. Nie wiem jak projektuja inni producenci, w przypadku Conti mam na ten temat inne zdanie

http://img2.sportauto-online.de/Rundenz ... 307509.jpg

Wiem, ze zanim zostanie wdrozona do produkcji jest dokladnie sprawdzana i porownywana. Rzezba bieznika nie mowi niewiele o wlasciwosciach odprowadzania wody czy o przyczepnosci opony.

2. Zalezy jak dla kogo, osobiscie nigdy bym jej na felge nie zalozyl, mimo, ze czasami uda im sie cos sredniego czy lepszego wypuscic.
3. Ze co ? ? ? ? Powiem inaczej, obojet ie jak przechowywana opona w praktycznych warunkach ( wykluczam tu hermetyczne opakowanie folia ) po 6 – ciu latach nadaje sie jedynie na smietnik. Ile wiec km zrobisz w ciegu roku ? Jezeli 60 000 km to OK mozesz ja sobie zafundowac. W przeciwnym wypadku gra nie warta swieczki.

1. na wsi zabitej dechami, zimą to nigdy nie jadę po asfaldzie tylko non stop po śniegu, lodzie a drogi są tak zasypane ze bys takie oczy zrobil
2. zastanawiam sie czy jak kupie zimówki to cos to zmieni
3. będzie to czuc?
4. będę mógł jezdzic znacząco szybciej i auto będzie 10razy lepiej sie trzymac
czy różnica jest warta zapłacenia tych ponad 1000zł?
5. wiesz w jakie ja zimy na letnich jezdzilem?

1. Czego to dowodzi ? Mim zdaniem niczego
2. Nie zastanawiaj sie tylko kup.
3. Czuc nie bedziesz ale efejty w postaci skroconej drogi hamowania da sie realnie zmierzyc.
4. Fizyki nie zlamiesz, bezpieczenstwo jest jednak duuuuuzo wieksze
5. Ponownie, czego to dowodzi ? Chyba tylko tego, ze jak do tej pory miales wiecej szczescia niz rozumu.

1. Ja też nie zmieniałem w zime na zimówki bo szkoda mi na to kasy.
2. Nie mam porównania jak się jeździ na zimówkach, ale na letnich w tą zimę w śniegu spokojnie można było jeździć. Nawet po nieodśnieżonym parkingu bez problemów mogłem jeździć.
3. Po ulicach i pod górki również nie gorzej niż posiadacze zimówek.
4. Zimówki są chyba tylko po to żeby ściągnąć kasę od kierowców którzy lubią szaleć na drogach i nie umią jeździć spokojnie.

1. Jak wspominali juz przedmowcy trzeba przekalkulowac czy bedzie sie oplacalo. Jezeli jezdzisz 10 000 km rocznie to z pewnoscia NIE ! I w takim wypadku zdecydowal bym sie na opony caloroczne ( nie pies ni wydra ).
2. Posmigaj troche na zimowkach – wnioski nasuna sie same
3. Wyszedles i sprawdzales opony czy oby faktycznie mieli zalozone zimowe ? Na jakiej podstawie twoerdzisz cos takiego ? Mowie z wlasnego doswiadczenia znajac rozniece jazdy w zimie na letnich i zimowych.
4. Zimowki sa po to aby zwiekszyc przyczepnosc oraz zmniejszyc droge hamowania co za tym idzie zapewnic wieksze bezpieczenstwo uzytkownikom drog.

Swego czasu sprawdzalismy na doksztalcaniu techniki jazdy w zimie walory opon zimowych.

Kolega przyjechal Astra ( z ABS'em ) na oponach letnich, reszta uzytkownikow obuta w opony zimowe. Wartosic mierzone podczas hamowania

Opel Astra z predkosci 50 km/h droga zatrzymania 104 m
VW Turan z predkosci 70 km/h droga zatrzymania 51 m

Jakies pytania ? Jezeli tego nie rozumiecie, to dalsza dyskusja nie ma wogole sensu.

[cman]

Jakies pytania ?

Tak. Co jeśli ktoś przez całą zimę przejeżdża ok. 500 km po śniegu, naturalnie dostosowując wtedy swoją jazdę do przyczepności jaką dysponuje na letnich oponach?