zawracanie na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

zawracanie na skrzyżowaniu

Postprzez mgR_Lobo » środa 20 października 2010, 19:28

Witam serdecznie.
Moje pytanie dotyczy zawracania na powyzszym skrzyzowaniu. Jak nalezy tutaj zawrocic? Czy nalezy jechac przy lewej krawedzi (czerwona strzalka) czy bardziej przy prawej(niebieska strzalka)? Czy po prostu bedzie to wynikac z sytuacji na drodze i mozna zarowno tak i tak? A moze po srodku jak ten samochod?
Dodam, ze brak tutaj sygnalizacji swietlnej, oraz pasow ruchu na samym skrzyzowaniu. Przez skrzyzowanie przejezdza tramwaj, a wiec nie ulega watpliwosci, ze nalezy mu ustapic pierwszenstwa tak samo jak samochodom jadacym z przeciwka.

Obrazek

post edytowany przez moderatora (poprawiony obrazek)
Ostatnio zmieniony środa 20 października 2010, 20:01 przez mgR_Lobo, łącznie zmieniany 2 razy
mgR_Lobo
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 04 stycznia 2010, 02:16

Re: zawracanie na skrzyżowaniu

Postprzez racjaa » środa 20 października 2010, 19:37

Ja bym powiedziała, że jest to skrzyżowanie (skoro jest tam na dole ulica), zatem nie da się zawracać wąskim łukiem - trzeba na prawą połowę przecinki (czyli niebieska strzałka).

---edit---
Chociaż z układu pasów wynika, że ulica na dole jest jednokierunkowa (skoro nie da się w nią skręcić w prawo). Wtedy zawraca się wąskim łukiem (przy lewej krawędzi).
racjaa
 
Posty: 44
Dołączył(a): czwartek 23 września 2010, 10:15

Re: zawracanie na skrzyżowaniu

Postprzez lith » środa 20 października 2010, 20:07

@mgR_Lobo
Jak napisałeś/aś- najważniejsze żeby nie przeszkodzić tym z przeciwka. Ze zdjęcia wynika, że jest na tyle duże 'wcięcie', że można spokojnie zawracać nie przeszkadzając w lewoskręcie jadącym z przeciwka. Poza tym skrzyżowanie nie wygląda na takie, żeby tam wykonywano lewoskręt kolizyjny więc nie widzę sensu pakowania się torem niebieskim.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: zawracanie na skrzyżowaniu

Postprzez racjaa » środa 20 października 2010, 20:39

lith ma rację!
nie zwróciłam na to uwagi wcześniej - nie przyjrzałam się zbyt dokładnie, ale skrzyżowanie wygląda na poszerzone o tyle, że spokojnie można zawracać przy lewej krawędzi.
Obrazek
racjaa
 
Posty: 44
Dołączył(a): czwartek 23 września 2010, 10:15

Re: zawracanie na skrzyżowaniu

Postprzez Cyberix » sobota 23 października 2010, 08:47

Najgorzej narysowałeś niebieską linię. Bo jeśli już nie od lewej krawędzi to od osi jezdni, a niebieska linia biegnie przy prawej krawędzi. Przedłuż oś drogi "bocznej" i miejsce do zawracania wypadnie mniej więcej tam gdzie na zdjęciu stoi samochód.
I mała uwaga jaką zauważyłem.
- Jak jest taka przełączka (która czasem jest skrzyżowaniem a czasem nie jest) i ma zaokrąglone rogi to sugeruje to, iż zawracamy od lewej krawędzi.
- Jeśli taka przełączka ma namalowaną oś to wtedy zawracamy od osi (pojechanie przy lewej krawędzi odpada bo ustawiamy się wtedy "pod prąd").
Niestety problem robi się kiedy jesteśmy w obcym mieście, jest duży ruch, do tego jakieś tramwaje, dziwne rozwiązania itd... jeśli chodzi o oznakowanie to jest to wolna amerykanka.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości