Ile zarabia instruktor nauki jazdy?

[oemxuser]

Czy ktoś podzieli się wiedzą na temat zarobków instruktora nauki jazdy? Czytałem na google, że około 10 złotych za godzinkę jazdy. Jednak coś mi się wierzyć nie chce, że za taką stawkę to ludzie chcą pracować w tym zawodzie. Jak to jest z tymi stawkami?

[cman]

Jednak coś mi się wierzyć nie chce, że za taką stawkę to ludzie chcą pracować w tym zawodzie.

Mnie też nie...
Ale to niestety prawda.

[Pajejek]

W Łodzi niestety dla początkujących instruktorów taka właśnie "gaża" czeka. I należy pamiętać, że w większości jest to praca bez umowy o pracę czy też zlecenie. Najczęściej umowa o dzieło a czasem w ogóle bez umowy, papiery kursantowi wtedy nie podpisuje instruktor tylko właściciel auto szkoły. A później okazuje się, iż taki właściciel wyjeździł trzydzieści godzin w ciągu dnia.
A, przypomniało mi się jeszcze: w W-wa początkujący mają około 15 zł.

[szerszon]

: w W-wa początkujący mają około 15 zł.

Gdzie, gdzie !!!!Netto ?
Bo ja znowu wiem o pewnej bardzo znanej szkole, że płacą( jak chcą) 17zł, ale paliwo we własnym zakresie.

[rak33ieta1980]

Dużym znaczeniem podczas wyliczania stawki jest doświadczenie instruktora.





------------------------
spotify free invite

[Pinhead]

Obecnie jest zbyt dużo ludzi z uprawnieniami instruktora na rynku pracy to i ciężko oczekiwać aby płace były przyzwoite. Sporo OSK oferuje jakieś śmieszne wynagrodzenie nawet poniżej 10zł/godzinę bo nadal nie brakuje zdesperowanych frajerów godzących się na takie stawki. Obojętnie jaki poziom szkolenia oni prezentują, ważne że wyjeżdżą swoje z kursantem i skasują pracodawce nawet o połowę mniej niż ceniący się dobry (tzn.prawdziwy) instruktor. A że dzieciak roznoszący ulotki zarobi tyle samo albo i więcej od takiego prestiżowego Pana Instruktora to już temat który w niektórych OSK lepiej nie poruszać

[bobpl]

nawet bym nie przypuszczał, ze za taką stawkę chce się komuś tyrać po 12h na dobę.
jak podejrzewam nieco lepsza tawka jest, jak ktoś kupuje pojedyncze godziny (u mnie 40-45-50 zł / 1h), tzn nieco więcej na ręke idzie ?

[eddi]

W Białymstoku instruktor mówił mi, że zarabia 12zł/h na rękę i jeździł własnym autem(gaz brał na ośrodek), narzekał też na mało klientów pozyskiwanych przez ośrodek.. i że będzie ten ośrodek zmieniał.. ale chyba coś mu nie wyszło, bo widziałem go dzisiaj na pasie.. doła miał widocznie

jak ktoś kupuje pojedyncze godziny (u mnie 40-45-50 zł / 1h), tzn nieco więcej na ręke idzie ?

U mnie od 35 do 60zł biorą za godzinę, jak dokupuje się godziny to jakoś więcej mu liczą.. nie wiem jak to jest dokładnie.. czy jak w tym samym wykupuje się czy w innym to zarabiają więcej, najlepiej niech się jakiś instruktor wypowie

[Pinhead]

W Białymstoku instruktor mówił mi, że zarabia 12zł/h na rękę i jeździł własnym autem(gaz brał na ośrodek),

Czyli jeszcze mniej zarabiał niż ktoś mający 10zł/h z autem firmowym. Praca poniżej 15zł/h rękę bez żadnych dodatkowych kosztów (auto firmowe) to według mnie absolutne minimum w tym zawodzie. Niższe stawki można akceptować przez okres próbny gdy zaczyna się prace po kursie instruktorskim (11-13zł/h) ale godząc się na tak śmieszne stałe płace jest się według mnie frajerem który wybrał ryzykowny zawód za beznadziejną kasę.
Są szkoły co mają odpowiednie ceny kursów nauki jazdy, instruktorzy zarabiają jakieś w miarę przyzwoite pieniądze a kursanci są nauczani na przyzwoitym poziomie. Ale są OSK co mają kursy kat.B za 1000 a ostatnio nawet 850zł,pseudo-instruktorzy zarabiają grosze i jaka płaca taka praca. I takie szkółki niestety zaniżają ogólny poziom płac (i jakości szkolenia) w tym zawodzie przez zaniżanie cen kursów. Tylko czekać aż ktoś wpadnie na pomysł kursu kat B za 600zł gdzie godzina jazdy będzie miała 35 minut a instruktor zarabiał mniej niż nowy pracownik McDonalda z "uczę się" na klacie.

[bobpl]

coz - kto kombinuje - ten zyje.
ale nie podoba mi sie sytuacja zanizania cen kursów przez niektóre osrodki, fakt, ze ja jako kursant jestem byc mzoe zadowolony, ze najtanszy kurs u nas to 899 zł, ale wole nie myslec nic o jego jakosci..

[qwer0]

godząc się na tak śmieszne stałe płace jest się według mnie frajerem który wybrał ryzykowny zawód za beznadziejną kasę.

12zł na reke wlasnym autem??
Lepiej bym tego nie ujal.
Lublin, mimo, ze jest konkretnym zadupiem, a zarobki sa znacznie nizsze niz na drugim brzegu Wisly, daje wieksze pieniazki za rozwozenie pizzy/ciaganie lawety z reklama.

Pomijajac juz w zupelnosci, ze podzespoly auta zuzywaja sie przy tym znacznie wolniej, niz gdy autem jezdzi kursant i pomijajac to, ze do rozwozenia pizzy czy ciagania lawety nie trzeba nic poza kat. B, w przeciwienstwie do nauczyciela jazdy.

[Pinhead]

Przy 12zł/h i własnym aucie to bardzo możliwe że rozliczeniu rocznym straci zamiast zarabiać. Nie mówiąc już o stanie technicznym auta którego właściciel skąpi na każdą naprawę, opony i zwyczajne wymiany eksploatacyjne. Ale wielu kursantom to pasuje, nie ważne jak ważne że jest tanio.

[Pajejek]

Niższe stawki można akceptować przez okres próbny gdy zaczyna się prace po kursie instruktorskim (11-13zł/h) ale godząc się na tak śmieszne stałe płace jest się według mnie frajerem który wybrał ryzykowny zawód za beznadziejną kasę.

Niestety w Łodzi prawie wszyscy są frajerami, Pinhead, bo ja nie słyszałem o instruktorze, który zarabiałby 14zł netto. Ale pokazuje to przede wszystkim jak zróżnicowany to jest kraj. W-wa jest położona tylko 130 km od mojego miasta a tam (nie tylko w tym zawodzie ale w większości) instruktorzy mają 30 - 50 % więcej. W Łodzi, jak na takie duże miasto, jest i zawsze było spore bezrobocie i podejrzewam, że to z tego wynika. U nas także są kursy za 900 zł.

[szerszon]

... W-wa jest położona tylko 130 km od mojego miasta a tam (nie tylko w tym zawodzie ale w większości) instruktorzy mają 30 - 50 % więcej. ... U nas także są kursy za 900 zł.

Ktoś Ci bajek naopowaiadał W Warszawie też są "orły" z ceną kursu 899zł, a wiodąca cena to około 1000zł

[Pinhead]

Ale pokazuje to przede wszystkim jak zróżnicowany to jest kraj.

Nie kraj jest zróżnicowany tylko oczekiwania i kompetencje instruktorów są bardzo zróżnicowane. W każdym większym mieście znajdziesz instruktorów co pracują po około 9-12zł/h i to oni będą stanowić większość. Ale jak podowiadujesz się dokładnie to na pewno znajdziesz takich co robią po 14-16zł/h. To że ktoś przyjmuje 15zł/h za minimum wcale nie oznacza że 15zł/h to stawka minimalna w mieście gdzie pracuje Jeśli ktoś po prostu pyta ile zarabia w Polsce instruktor to należało by odpowiedzieć że od 8zł/h do ok.16zł/h (netto, bez dodatkowych kosztów) czyli przedział bardzo duży.